Sztuka dawania prezentów recenzja

Co można podarować bliskim w prezencie?

Autor: @ksiazkadokawy ·1 minuta
2020-12-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zazwyczaj pod choinkę nigdy nic nie chcę, bo to co potrzebne to mam. No chyba, że książki. Tych nigdy za mało! Mimo wszystko, zawsze cieszę się nawet z małych drobiazgów. Bo liczy się gest. I niespodzianka. I pamięć. Sama zawsze długo się zastanawiam, co komuś sprawić. Żeby to było coś pożytecznego. I żeby ten prezent był zaskoczeniem. I żeby sprawił radość.

Nigdy nie czytałam świątecznych książek. Jakoś nigdy mnie też do nich nie ciągnęło. Gdy ujrzałam „Sztukę dawania prezentów” uznałam, że to może być świetna prezentowa inspiracja. Rozsiadłam się więc wygodnie w fotelu z kubkiem gorącej herbaty i zanurzyłam się w świątecznym klimacie.

Ta książka otuliła mnie jak ciepły kocyk w mroźną noc. Z jednej strony była lekka jak opadający płatek śniegu. Z drugiej – nie brakowało w niej cięższych emocji. Szczęście, zgoda i życzliwość toczyły walkę z żalem, smutkiem i rodzinnymi kłótniami. Od pierwszych stron poczułam chłodny podmuch rodzinnej tajemnicy. Od pierwszego rozdziału zastanawiałam się, czy magia Świąt przyniesie wybaczenie. Oczywiście nie obyło się bez wzruszeń. W pewnym momencie moje policzki były mokre od łez. A wszystko za sprawą psiego bohatera.

Przez tę książkę zatęskniłam... Zatęskniłam za śniegiem. Zatęskniłam za lepieniem bałwana i za bitwą na śnieżki. Zatęskniłam za kuligiem i za niepewnością, czy to przypadkiem akurat moje sanki się nie wywrócą. A przede wszystkim poczułam tęsknotę za spotkaniem rodzinnym. I tak zdałam sobie sprawę, że najlepszym prezentem na Święta jest czas, który możemy spędzić razem.
„Sztuka dawania prezentów” mimo świątecznej otoczki może być czytana przez cały rok. Pozwala poczuć magię… i to niekoniecznie tą świąteczną. Niby zwykła obyczajówka. Niby prosta fabuła. A daje do myślenia. Bo z rodziną jest różnie. Czasem jest cudownie. Czasem ma się dosyć kłótni i nieporozumień. Czasem potrzeba czasu na wybaczenie.
Dla kogo jest ta książka? Z pewnością spodoba się osobom lubiącym niebanalną literaturę obyczajową, z realnymi postaciami, z rodzinnym klimatem oraz z jasnym i ważnym przekazem.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sztuka dawania prezentów
Sztuka dawania prezentów
Anna Szczęsna
7.8/10

Boże Narodzenie spędzone w ogromnym domu z bali, tuż nad brzegiem jeziora… Kto by przypuszczał! A wszystko za sprawą tajemniczego listu od babci, który Amelia otrzymuje pewnego grudniowego popołudnia...

Komentarze
Sztuka dawania prezentów
Sztuka dawania prezentów
Anna Szczęsna
7.8/10
Boże Narodzenie spędzone w ogromnym domu z bali, tuż nad brzegiem jeziora… Kto by przypuszczał! A wszystko za sprawą tajemniczego listu od babci, który Amelia otrzymuje pewnego grudniowego popołudnia...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lucyna postanowiła zorganizować rodzinne święta, podczas których chce wyjawić rodzinny sekret, o którym do niedawna sama nie miała pojęcia. Zabiera wszystkich bliskich do odziedziczonego po mężu domk...

@Gosia @Gosia

Czytając "Sztukę dawania prezentów" doświadczyłam czegoś niezwykłego. Z każdej ze stron książki wręcz wylewa się magia świąt. Pani Lucyna, matka czterech dorosłych już córek, babcia, wdowa, musi zmie...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

Pozostałe recenzje @ksiazkadokawy

How To Make Friends With the Dark
Poruszająca opowieść o życiu pogrążonym w mroku

To było moje pierwsze spotkanie z piórem Kathleen Glasgow. Nie wiedziałam czego się spodziewać, ale patrząc na poszarpane brzegi ciemnych liter układających się w tajemn...

Recenzja książki How To Make Friends With the Dark
Berło światła
Magiczna podróż w poszukiwaniu zaginionego insygnium

A gdyby tak połączyć starożytność ze współczesnością, dorzucić do tego magię i całość oprószyć namiętnością? Marah Woolf zaserwowała tak pyszny kąsek fantastyki, że aż s...

Recenzja książki Berło światła

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest językowo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Je...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie