Czarny flaming recenzja

Czarny flaming

Autor: @very.little.book.nerd ·1 minuta
2022-10-02
Skomentuj
1 Polubienie
"Czarny flaming" to książka, która - zanim zacznie zachwycać treścią - zwala z nóg wydaniem. I nie mam na myśli jedynie pięknej twardej oprawy, ale także to, co znajdziecie w środku - śliczne grafiki, nietypowe ułożenie tekstu, intrygujące ilustracje i przeróżne ozdobniki, od których czasami ciężko oderwać wzrok!

Książka jest napisana w formie białego wiersza - jak większość książek Sarah Crossan ("Tippi i ja", "Toffi", "Kasieńka") czy chociażby “Projekt prawda” od Dante Medema. Chociaż niektórym taka forma z różnych względów nie odpowiada, ja bardzo ją lubię. Pozwala mi bardziej skupić się na emocjach bohaterów, wczuć w ich sytuację, ale jednocześnie nie jest dosłowna, przez co czytanie jej jest wyjątkowym przeżyciem. I mówię to jako osoba, która rzadko sięga po poezję jako taką - z własnej woli przeczytałam w życiu może dwa czy trzy tomiki wierszy.

Wracając jednak do treści - "Czarny flaming" to niesamowita historia o chłopaku, który od najmłodszych lat poszukuje swojej tożsamości. Michaela poznajemy jako małego chłopca, który zamiast bawić się w Żółwie Ninja, woli razem z koleżankami zachwycać się lalkami Barbie. Bohaterowi towarzyszymy przez kolejne lata, podczas których próbuje on znaleźć swoje miejsce na świecie. A uwierzcie, jako dziecko imigrantów pochodzących z zupełnie różnych od siebie kultur, Michael wcale nie ma łatwo...

“Czarny flaming” to książka niesamowicie oryginalna. I znów nie mówię tylko o jej fenomenalnym wydaniu, ale także o tematyce, z którą w książkach młodzieżowych jeszcze się nie spotkałam. Czytaliście kiedyś jakąś młodzieżówkę z wątkiem drag queens? Jeśli nie, a chcecie dowiedzieć się co nieco o tej formie artystycznej, koniecznie sięgnijcie po “Czarnego flaminga”! Ja nie miałam pojęcia, że w tej książce taki motyw w ogóle występuje i bardzo pozytywnie się zaskoczyłam!

"To nie jest książka ani o byciu gotowym, ani odważnym, ani nieustraszonym. To jest książka o byciu WOLNYM". Tak o “Czarnym Flamingu” pisze wydawnictwo i moim zdaniem jest to idealne podsumowanie tej książki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-09-15
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czarny flaming
Czarny flaming
Dean Atta
8.1/10

To nie jest książka ani o byciu gotowym, ani odważnym, ani nieustraszonym. To jest książka o byciu WOLNYM. Michael już jako małe dziecko wie, że nie jest taki jak inni chłopcy. Ma tylko mamę (tata ni...

Komentarze
Czarny flaming
Czarny flaming
Dean Atta
8.1/10
To nie jest książka ani o byciu gotowym, ani odważnym, ani nieustraszonym. To jest książka o byciu WOLNYM. Michael już jako małe dziecko wie, że nie jest taki jak inni chłopcy. Ma tylko mamę (tata ni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Flaming. Różowy, karmazynowy, czarny. Delikatny, smukły, wdzięczny. Wysoki, z charakterystycznie uniesioną nogą. Z wygiętą szyją, z zakrzywionym dziobem. Ptak łatwy do rozpoznania, przyciągający wzro...

@Chassefierre @Chassefierre

„Czarny Flaming” to piękna opowieść o dorastaniu i odkrywaniu swojej tożsamości. Perełka wśród perełek, którą każdy powinien przeczytać. Ta powieść to niepowtarzalna historia głównego bohatera o imie...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Pozostałe recenzje @very.little.book...

Katia. Cmentarne love story
Cmentarne love story

Mam ogromną słabość do książek Anety Jadowskiej. Kocham Dorę Wilk, Koźlaczki od pierwszych stron podbiły moje serducho, a czytając o przygodach Witkacego bawiłam się wyś...

Recenzja książki Katia. Cmentarne love story
Memory Almost Gone
MAG - pełne zagadek romantasy <3

"Memory Almost Gone" to książka, która zaskakuje na każdym kroku. Chcialabym Wam dokładnie opowiedzieć, co jest w niej takiego niesamowitego i nietypowego, ale zaspojler...

Recenzja książki Memory Almost Gone

Nowe recenzje

O Małej Hydrze, która nauczyła się latać
O MAŁEJ HYDRZE, KTÓRA NAUCZYŁA SIĘ LATAĆ
@marcinekmirela:

„O MAŁEJ HYDRZE, KTÓRA NAUCZYŁA SIĘ LATAĆ” WSPÓŁPRACA REKLAMOWA — AUTOR: Artur Tojza WYDAWNICTWO: SELF PUBLISH...

Recenzja książki O Małej Hydrze, która nauczyła się latać
Żelazny Płomień
W pogoni serca za rozumem
@podrugiejst...:

To, jak macie już imie dla swojego smoka? Chciałabym napisać tak wiele, ale wszystko wydaje mi się nijakie i spłaszczon...

Recenzja książki Żelazny Płomień
Prawo matki
📚📚Prawo matki📚📚
@carlottad_book:

"Prawo Matki", drugi tom serii "Krwią Naznaczone" autorstwa P. K. Farion to książka, która nie pozostawia czytelnika ob...

Recenzja książki Prawo matki
© 2007 - 2024 nakanapie.pl