Skrawek pola recenzja

Cztery pory wiejskiego życia

Autor: @canis.luna ·2 minuty
2021-05-14
Skomentuj
1 Polubienie
Bardzo lubię książki traktujące o dawnych czasach. Nie muszą to być powieści o wielkich postaciach czy ważnych bitwach. Wystarczy, że mogę się z nich czegoś dowiedzieć o zwyczajach lub o tym jak kiedyś ludzie tak po prostu sobie radzili. Bo że od wieków człowiek kocha lub zabija innego i że ze wszystkiego wyniknąć może jakieś nieszczęście to prawda stara jak świat i nawet bez rozdmuchanych wiekopomnych wydarzeń w fabule można napisać interesującą książkę.

Katarzyna Bulicz – Kasprzak swoją książką „Skrawek pola” zapoczątkowała „Sagę wiejską”. Akcję osadziła w początkach XX wieku na polskiej wsi. Bohaterów jest tu dużo, ale każdy ma we wsi określoną pozycję i rolę.

Z początku może się wydawać, że powieść będzie skupiać się wokół trzech dziewczynek, które są niemal równolatkami, a każda urodziła się w innej rodzinie. Jedna u rządcy, inna u bogatej rodziny wiejskiej a trzecia u tych najbiedniejszych. Autorka jednak szybko wyprowadziła mnie z błędu. Starała się pchać naprzód fabułę pod każdą strzechą na równi tak, bym nie musiała się zastanawiać „A co u tego czy tamtego?”. Śmiało można zatem powiedzieć, że najważniejszą, główną bohaterką powieści jest wieś – Tynczyn.

Zgodnie z opisem na okładce, autorka wychowała się na wsi. Teraz pisze o niej z czułością, którą dało się wyczuć podczas lektury. Pani Kasia zadbała o opisy prac zarówno tych polowych jak i we wnętrzach. A kto choć raz miał do czynienia ze wsią lub na niej mieszkał, wie, że tam wiecznie jest coś do zrobienia. Szkoda tylko, że zabrakło takich wiejskich tradycji jak choćby dożynki czy wesela. Autorka tylko raz pokusiła się o opis przygotowań do Wigilii.

Czytałam o tym z przyjemnością, jednak Pani Kasi w mojej opinii nie udało się uniknąć błędów.

Mój najpoważniejszy zarzut dotyczy… skakania. Bardzo chciałam się zżyć z którąkolwiek z postaci, a nie udało mi się poczuć więzi z żadną. Głównie dlatego, że bohaterka każdy rozdział poświęciła innemu miesiącowi zazwyczaj w innym roku. Ledwo poznałam dziewczynki jako dzieci zaraz były już pannami. Nie podobało mi się to, bo nie pozwalało podążać za akcją w sposób płynny. Dość powiedzieć, że książka rozpoczyna się w 1904 roku a kończy w 1926, mając tylko 400 stron. Psuło mi to klimat i wybijało z rytmu. Irytowało.

Wątek amerykański też niestety nie był tak wciągający jakby się tego chciało.

Książka jest pełna nieszczęść. Nieszczęśliwej miłości, biedy i śmierci. Można by powiedzieć, jak w życiu, ale jest to dość przygnębiające, bo krótkie chwile szczęścia przeplatane są znacznie dłuższymi, w których źle się dzieje. Skakanie między latami i postaciami przeszkadzało w kibicowaniu komukolwiek jakoś szczególniej, ale jednak aż się chciało, aby wszystkim im albo zaczęło się w końcu dobrze dziać albo pomyślność ich nie opuszczała.

Samemu stylowi autorki nie mam absolutnie nic do zarzucenia. Czyta się dobrze, a wielkim plusem jest stylizowany język, który pozwala dobrze odnaleźć się wśród złotych łanów lub mroźnej wiejskiej zimy.

Przede mną druga część „Sagi”. Chciałabym, żeby autorka odeszła w niej od skakania w latach i miesiącach. Ale tak czy siak sięgnę po nią z przyjemnością i ciekawością.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-14
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Skrawek pola
Skrawek pola
Kasia Bulicz-Kasprzak
8.3/10
Cykl: Saga wiejska, tom 1

Na początku XX wieku w małej wsi na Zamojszczyźnie przychodzą na świat trzy dziewczynki. Każda w innym domu, w innej rodzinie, a jednak historia splecie ich losy w zupełnie nieprzewidywalny sposób. C...

Komentarze
Skrawek pola
Skrawek pola
Kasia Bulicz-Kasprzak
8.3/10
Cykl: Saga wiejska, tom 1
Na początku XX wieku w małej wsi na Zamojszczyźnie przychodzą na świat trzy dziewczynki. Każda w innym domu, w innej rodzinie, a jednak historia splecie ich losy w zupełnie nieprzewidywalny sposób. C...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Skrawek pola" Kasia Bulicz-Kasprzak Tynczyn jest malutką, zamieszkaną przez różne narodowości wioską na brzegu Huczwy. Tutaj życie płynie swoim spokojnym rytmem, który przerywają, a jednocześnie na...

@sarzynskikacper @sarzynskikacper

Czytam od kiedy pamiętam raz więcej, raz mniej, ale pierwszy raz mam tak, że mając opcje ebook, audiobook chciałam skupić się tylko na papierze. Jeżeli pracuje skupiam się na audio z wiadomych powodó...

@book_matula @book_matula

Pozostałe recenzje @canis.luna

Smak szczęścia
Smak irytacji

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Po dłuższej przerwie postanowiłam skorzystać z oferty Klubu Recenzenta i mój wybór padł na książkę Sante Montefior...

Recenzja książki Smak szczęścia
Psyche i Eros
Mit na nowo

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakapanie.pl Retellingi mitów stały się ostatnio dość popularne. Co i rusz na rynku pojawia się nowy tytuł. Ja nie miałam w...

Recenzja książki Psyche i Eros

Nowe recenzje

Królowa Nocy
Nawiedzony teatr, zjawy i pewien chłopiec…
@ksiazkiagi:

Dwunastoletni Viktor wraz z mamą przeprowadzają się z Paryża do Helsinek. Chłopiec tęskni za swoim starym domem, a na d...

Recenzja książki Królowa Nocy
Śladami Amber
Nie było jej bez niego
@WioletaSado...:

"Po tamtym wieczorze nie było jej bez niego". Podobnież miłość jest chwilowym szaleństwem, ale czasami to szaleństwo ...

Recenzja książki Śladami Amber
Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl