Upiorne święta recenzja

Czy faktycznie takie upiorne?

Autor: @Anna_Szymczak ·1 minuta
2020-12-07
Skomentuj
2 Polubienia
Kolejny zbiór opowiadań po który zdecydowałam się sięgnąć nastraja przed zbliżającymi się świętami! A że jeszcze mamy tu zbiór samych najlepszych autorów to tym bardziej takiej pozycji nie mogłam sobie odmówić. A czy naprawdę tak warto było?

Radosne oczekiwanie, uśmiechy na twarzach dzieci, rodzinne ciepło, życzliwość i miłość. Blask choinkowych lampek, apetyczne zapachy z kuchni, pięknie nakryty stół… Nic z tego! Niepewność, lęk, groza, przerażenie. Strach przed czymś nienazwanym i ból zadany ludzkimi rękami. Obawa, kto zajmie miejsce przy dodatkowym nakryciu i czego będzie chciał. Po lekturze tej książki Gwiazdka nie będzie już taka jak kiedyś.
Najpopularniejsi autorzy i autorki polskiej literatury grozy połączyli siły, aby oddać w ręce czytelników zbiór najbardziej mrożących krew w żyłach opowieści świątecznych.

Dostajemy tu zbiór dziesięciu różnych opowiadań od dziesięciu różnych kompletnie autorów. I choć łączy je jedna tematyka, to tak naprawdę każde z nich jest naprawdę różne.

Z tego co zauważyłam czytając ten zbiór autorzy chcieli nas z lekka przerazić. No niestety jak na mój gust to tak naprawdę może dwa, góra trzy z tych opowiadań sprawiły, że „cokolwiek” poczułam. A reszta? No niestety jak dla mnie była troszkę nudnawa. To co miało być przerażające moim zdaniem niestety tu nie wyszło.
Niektóre z tych opowiadań były z lekka oderwane od rzeczywistości co nie bardzo miało tutaj sens.

Historie tutaj zawarte miały być przerażające, nie pełne fantastyki czy rozśmieszające. A ja niestety w nich nie znalazłam nic co by mnie przeraziło.

Przykro to pisać, ale zbiór opowiadań wobec, którego miałam naprawdę duże oczekiwania niestety mnie osobiście zawiódł. Co prawda różne są gusty literackie, ale połączenie światów realnych oraz fantastyki, które miało przerażać w jakiś sposób według mnie po prostu nie wyszło, śmieszyło z lekka.
Jakiekolwiek większe emocje poczułam może, tak jak pisałam przy dwóch opowiadaniach ( niekoniecznie bym chciała zdradzić przy których). Szkoda trochę, bo mamy tu zbiór napisany przez naprawdę dobrych twórczo autorów.

Niestety nie polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-04
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Upiorne święta
Upiorne święta
Graham Masterton, Artur Urbanowicz, Jakub Ćwiek, Adam Przechrzta ...
5.4/10

Te historie każdemu zmrożą krew w żyłach. Doborowa stawka polskich autorów specjalizujących się w literaturze grozy opisuje Boże Narodzenie takie, jakiego z pewnością nikt z nas nie chciałby przeżyć...

Komentarze
Upiorne święta
Upiorne święta
Graham Masterton, Artur Urbanowicz, Jakub Ćwiek, Adam Przechrzta ...
5.4/10
Te historie każdemu zmrożą krew w żyłach. Doborowa stawka polskich autorów specjalizujących się w literaturze grozy opisuje Boże Narodzenie takie, jakiego z pewnością nikt z nas nie chciałby przeżyć...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Upiorne święta” to antologia gromadząca zbiór opowiadań grozy. W formacie, gdzie autor ma zaledwie kilkanaście stron na zawarcie całej fabuły niezwykle trudno jest stworzyć historię, która ma ręce i...

@oczytanakryminolog @oczytanakryminolog

Upiorne święta to antologia, która będzie próbowała wprowadzić nas w świąteczny klimat, który w tym roku może nie być zbyt wesoły. Dziesięciu autorów przedstawia na swój sposób, jak upiorne mogą być ...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Pozostałe recenzje @Anna_Szymczak

Trzy siostry. Burza
Dorastanie to praca nie tylko nad przyszłością, lecz także nad przeszłością.

Katarzyna Michalak, znana z umiejętności kreowania poruszających historii, w powieści"Trzy siostry. Burza" przedstawia opowieść, która wbija w fotel i zmusza do refleksj...

Recenzja książki Trzy siostry. Burza
Nie Mój Alzheimer
Chcemy jak najlepiej dla siebie, naszych bliskich, ale życie płata różne figle.

Książka "Nie mój Alzheimer. Historie opiekunów" autorstwa Pauliny Wójtowicz to wyjątkowa pozycja, która, jak sama autorka podkreśla, nie jest o samej chorobie Alzheimera...

Recenzja książki Nie Mój Alzheimer

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka