Devil recenzja

Devil

Autor: @Zakochana_w_Romansach ·1 minuta
2021-12-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Miłość była paskudnym zjawiskiem: niepostrzeżenie wkradała się do życia, dawała namiastkę szczęścia, a potem odchodziła, pozostawiając po sobie duszącą pustkę, której nie sposób było czymkolwiek wypełnić”.

Dziś opinia o kolejnym debiucie, jaki miałam okazje przeczytać w ostatnim czasie. Debiucie – który w żaden sposób się nim nie wydaje. Ta niepozorna okładka, z tytułem, który intryguję, ale w żaden sposób nie jest w stanie zdradzić, jakim to diabłem ma być bohater, skrywa pod sobą historię, która pochłonęła mnie bez reszty.

Kilka razy powtarzałam już, że niespecjalnie przepadam za narracją w trzeciej osobie, ale czytając tak dobrze napisaną książkę, nie miało to dla mnie żadnego znaczenia, a wręcz z każdą kolejną stroną przestałam zwracać na to uwagę, bo historia Victora i Hailey wciągnęła mnie do tego stopnia, że nie mogłam przestać czytać, póki nie znalazłam się na samym końcu.

O autorce tej powieści wiem niewiele. Jednak oglądając kilka razy jej story, w czasie których odpowiadała na różne pytanie, mogłam się przekonać, że jest to młoda kobieta – co początkowo ciężko było mi połączyć z treścią ksiażki, bo tak lekki, a zarazem dojrzały styl kojarzy mi się przede wszystkim z doświadczonymi autorkami, a Julia Brylewska, choć z tego, co wiem, ma napisanych kilka powieści na platformie wattpad, to jednak w świecie wydawniczym stawia pierwsze kroki.

Wracając jednak do powieści „Devil”, zdecydowanie jest to mroczna i tajemnicza książka, ale nie jest to taki mrok znany nam z pokręconych książek. Dla mnie to bohater tej historii, tym, że zdawał się wręcz idealny, wprowadzał tę mroczną atmosferę, tak świetnie napędzającą czytelnika do tego, by odkrył jego tajemnice.

W całej powieści podobało mi się to, że wszystko było doskonale wyważone. Nic nie działo się zbyt szybko, bohaterowie nie tylko ci głowni, ale też drugoplanowi dodawali tej historii dodatkowych plusów. Z pewnością byłam zaskoczona tym, co odkryłam, kończąc tę historię, a moje biedne serce pękało z żalu nad losem bohaterów, jednak pociesza mnie myśl, że już niedługo kolejny tom, w którym będę mogła dowiedzieć się tego, co będzie dalej.

Jeśli dotarliście do tego miejsca, to pewnie nie trudno się domyślić, że książkę bardzo POLECAM. Julii Brylewskiej gratuluje tak dobrego debiutu i czekam na więcej!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-09
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Devil
Devil
Julia Brylewska
8/10
Cykl: Inferno, tom 1

Wracając do Filadelfii, dwudziestoczteroletnia Hailey Warren ma prosty plan. Zamierza spędzić czas z bliskimi, znaleźć pracę i wynająć małe mieszkanie w centrum. Los oferuje jej jednak całkiem inny s...

Komentarze
Devil
Devil
Julia Brylewska
8/10
Cykl: Inferno, tom 1
Wracając do Filadelfii, dwudziestoczteroletnia Hailey Warren ma prosty plan. Zamierza spędzić czas z bliskimi, znaleźć pracę i wynająć małe mieszkanie w centrum. Los oferuje jej jednak całkiem inny s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po pięciu latach studiów w Nowym York’u Hailey Warren wraca do rodzinnej Filadelfi. Nie oczekuje od życia zbyt wiele, chce po prosty znaleźć pracę, wynająć mieszkanko i być blisko rodziny i swojej n...

@szczechowska.magda @szczechowska.magda

„Podobno wszystkie kobiety marzą o księciu z bajki... Cóż, ty dostałaś Diabła.” Spędzić czas z rodziną, znaleźć pracę i wynająć małe mieszkanie — taki prosty plan miała dwudziestoczteroletnia Haile...

@katexx91 @katexx91

Pozostałe recenzje @Zakochana_w_Roma...

Czarne i czarne
Czarne i czarne

„Bywa, że czasem najtrudniejsze wybory są tymi najlepszymi”. „(…)z miłością nie można na siłę. Albo jest, albo jej nie ma”. Wiecie, co zawsze sprawia mi największą rad...

Recenzja książki Czarne i czarne
Stalker
"Stalker"

"Czasami pragniemy czegoś tak bardzo, że zrobimy wszystko, aby to zdobyć. Niezależnie od konsekwencji (…)”. Myślę, że każdy czytelnik ma taką swoją listę pewnych autoró...

Recenzja książki Stalker

Nowe recenzje

Nasz Świdermajer
***
@apo:

Czy macie miejsce, które łączy Waszą rodzinę? Miejsce, które spaja pokolenia? Przestrzeń, gdy o niej pomyślisz, wywołuj...

Recenzja książki Nasz Świdermajer
Love, Theoretically
Mimo podobieństw, rewelacja!
@maitiri_boo...:

"Love, Theoretically" to moje kolejne spotkanie z twórczością Ali Hazelwood i kolejne udane, mimo wielu podobieństw do ...

Recenzja książki Love, Theoretically
Ulotny zapach czereśni
Piękna i poruszająca serca powieść.
@anettaros.74:

„Pamięć jednak jest ulotna. Jak zapach czereśni. Wydaje się, że pewne wydarzenia i emocje pozostaną w twoich wspomnien...

Recenzja książki Ulotny zapach czereśni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl