Dziennik kata recenzja

"Dziennik kata"- John Ellis

Autor: @Wiejska_biblioteczka ·2 minuty
2019-05-10
1 komentarz
1 Polubienie



          Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Aktywa, miałam przyjemność zapoznać się z dwoma mocnymi i wstrząsającymi książkami, które stanowią część cyklu "Rozmowy z katem". Jedną z nich jest "Dziennik kata" John'a Ellis'a, którego premiera odbyła się 30 kwietnia 2019r.





         Jest to dokument z gatunku literatury faktu, którego głównym tematem są ostatnie chwile osób, skazanych na karę śmierci w latach 1901-1924 w Wlk. Brytanii. Autor, John Ellis, który przez 23 lata piastował urząd pierwszego kata, zrelacjonował je w formie pisemnej. Jego obserwacje dotyczyły poszczególnych skazańców, ich zachowań w ostatnich godzinach tuż przed egzekucją. Jedni, aż do końcowych minut walczyli o swoją niewinność, inni z godnością i spokojem przyjmowali to, co było nieuniknione. Mężczyźni, kobiety, starcy, bardzo młodzi ludzi dopuszczali się okrutnych morderstw karanych śmiercią, a teraz muszą stanąć oko w oko z katem, by wyruszyć w drogę ku wieczności. Aby wszystko poszło zgodnie z planem podczas egzekucji, Ellis skrupulatnie notował wszelkie gesty, czyny, sposób bycia oraz słowa wypowiadane przez skazańców, począwszy od dnia poprzedzającego ich śmierć, aż do chwili, gdy zawisnęli na tzw. stryczku.

     Dobierając literaturę, do tej pory świadomie unikałam takiej tematyki. Mając pewność, że nie jest to fikcja literacka, obawiałam się swojej reakcji na treść, na rozmiar brutalności, jaki się w nią wpisuje. Nie wiedziałam też, czy sprostam swoim oczekiwaniom wobec gatunku, jakim jest literatura faktu.
     Po przeczytaniu "Dziennika kata", moje wcześniejsze przypuszczenia legły w gruzach. Owszem, dokument zawiera całe mnóstwo mało przyjemnych opisów wydarzeń, jednak autor skupił się głównie na przybliżeniu nam emocji i zachowania skazańców w ostatnich godzinach życia. Wykreował nam bardzo różnorodny obraz skazańca, który podsumować można jednym zdaniem: "JEDNI ODCHODZILI JAKO BOHATERZY, INNI JAKO TCHÓRZE".
       Pierwszy kat Wlk. Brytanii, John Ellis, który nie potrafił zabić nawet małej kury, z wielką łatwością odebrał życie 203 skazańcom. Jak to możliwe? Czysta hipokryzja? Bardzo trudno jest jednoznacznie ocenić autora. Ci, którzy już przeczytali ten dziennik wiedzą, ile wysiłku kosztowała Ellisa ta praca, jakie poniósł konsekwencji i dlaczego podjął się takiego zawodu.

       Podsumowując, "Dziennik kata" John'a Ellis'a to szczególny reportaż o zawodzie dawnego kata i jego "ofiarach", napisany z poczuciem wyrafinowania i pewną dozą delikatności, bez brutalnych opisów i wszechobecnego zła. On nie szokuje, nie wbija w fotel swym okrucieństwem. Jest wręcz idealny na początek przygody z serią "Rozmowy z katem", bo jeżeli czytelnik nie jest w stanie tego przetrawić, pozostałe lektury mogą okazać się ponad jego możliwości. Jedno jest pewne, później jest już znacznie mocniej. Choć sama pewnie nigdy nie sięgnęłabym po tego typu dokument, dzięki uprzejmości Wydawnictwa Aktywa, mogę poszerzyć swoje dotychczasowe horyzonty i z niecierpliwością zabieram się za "Spowiedź polskiego kata" Jerzego Andrzejczaka, która gwarantuje moc wrażeń. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-05-05
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziennik kata
Dziennik kata
John Ellis
7.9/10
Seria: Rozmowy z katem

Jak zachowywali się zabójcy w ostatnich godzinach i w ostatnich chwilach swojego życia, stojąc na szubienicy? Nikt nie znał odpowiedzi na to pytanie lepiej niż John Ellis, pełniący przez niemal ćw...

Komentarze
@Mirka
@Mirka · prawie 5 lat temu
Trudny temat.
× 1
@Wiejska_biblioteczka
@Wiejska_biblioteczka · prawie 5 lat temu
Zgadza się. Trudny temat, na który nie ma jednoznacznych i najlepszych odpowiedzi. 
Dziennik kata
Dziennik kata
John Ellis
7.9/10
Seria: Rozmowy z katem
Jak zachowywali się zabójcy w ostatnich godzinach i w ostatnich chwilach swojego życia, stojąc na szubienicy? Nikt nie znał odpowiedzi na to pytanie lepiej niż John Ellis, pełniący przez niemal ćw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Witajcie Kochani. Dzisiaj przychodzę do was z niezwykle wstrząsającą książką „Dziennik kata” John Ellis. Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Aktywa. Jesteście fanami literatury faktu? Ks...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Kat John Ellis wykonał wyroki na dwustu trzech osobach i spisał kronikę na temat swojej pracy kata, a także opisał ostatnie dni życia wielu skazanych. W jego pracy przewijało się wielu przestępców; j...

@gloria11 @gloria11

Pozostałe recenzje @Wiejska_bibliote...

Karnawał
"Karnawał" Alicja Sinicka

Zimowy dzień, prywatna wyspa i grupa przyjaciół, pragnąca nieco się zabawić. Karnawał jest do tego idealnym czasem, a wyspa Czarci Ostrów dodaje intymności. Gdy wszyscy ...

Recenzja książki Karnawał
Przyjaciółka
"Przyjaciółka" B.A.Paris

"Przyjaciółka" B.A.Paris to mój kolejny prezent urodzinowy, na którego już nie mogłam się doczekać, by przeczytać. I tak na zmianę z książkami z biblioteki, przyszedł cz...

Recenzja książki Przyjaciółka

Nowe recenzje

Tajemnica położnej
Położyć kres waśni
@monweg:

Autorka czterech, dość dobrze przyjętych przez czytelników powieści, tym razem ma nam do zaoferowania książkę z sekrete...

Recenzja książki Tajemnica położnej
Bez wyboru
Bez wyboru...
@ewelina.czyta:

Gorący i zakazany romans, mafijne porachunki, tajemnice, intrygi skrajne emocje i miłość, która przetrwała wbrew wszyst...

Recenzja książki Bez wyboru
Wieczne igrzysko. Imię duszy
Wieczne igrzysko. Imię duszy
@snieznooka:

„Wieczne igrzysko. Imię duszy” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Jakuba Pawełka, muszę przyznać, że pomysł na tą...

Recenzja książki Wieczne igrzysko. Imię duszy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl