Dziewczyna z gór recenzja

Kim jest tytułowa dziewczyna z gór? To Nadia, której historię poznajemy, gdy Nadia ma dwanaście lat. Na pozór zwykła dziewczynka. Oczko w głowie swoich rodziców. Wesoła i rezolutna, chodzi do szkoły, spotyka się ze swoimi koleżankami i robi wszystko to, co dziewczynki w jej wieku. Choć może nie do końca...
Bo otóż pewnego dnia Nadia zostaje porwana. Znika z przyczepy campingowej swoich rodziców. Nadia nie zna porywacza, choć już go widziała, a nawet z nim rozmawiała, ale wtedy sprawiał wrażenie przyjemnego, młodego człowieka...

Od tego momentu rozpoczyna się prawdziwa przygoda, zarówno dla Nadii, jak i samego porywacza. Dlaczego ten w ogóle decyduje się porwać małą, jeśli nie dla okupu? Jaki ma cel w tym, by w raz z niespełna dwunastoletnią dziewczynką wędrować po dzikich i niezamieszkiwanych terenach?
Z początku dziewczynka jest przestraszona. Boi się i tęskni za rodzicami i swoim dawnym życiem. Z czasem jednak Nadia uczy się życia w lesie, z dala od cywilizacji. Jednocześnie pomiędzy nią a Jakubem ( jej porywaczem ) tworzy się wyjątkowa więź. Czy to w ogóle możliwe?

Przyznam, że historia owej dwójki od początku wydawała mi się nieco dziwna, nieracjonalna. Zastanawiałam się, dlaczego Jakub ( w chwili porwania miał ok. trzydziestu lat ) porywa dwunastoletnią dziewczynkę? Odpowiedź jest dużo bardziej skomplikowana niż mogłoby się wydawać. W zasadzie jednak wiele wyjaśnia.
Trochę dłużyły mi się opisy, gdy Nadia wraz z Jakubem wędrowali po ciemnych i złowrogich lasach, zatrzymywali się to w jednej, to w drugiej opuszczonej chacie w górach, prawie nie rozmawiając z innymi ludźmi. Z drugiej strony spędzali ten czas tylko we dwoje, mogli uczyć się siebie wzajemnie, co niewątpliwie zaowocowało w przyszłości. Rekompensatą za momentami nieco przydługą i nudnawą akcję, były niewątpliwie opisy fauny i flory. Nadia, a wraz z nią i Czytelnik, mógł poznać charakterystykę danego zwierzęcia, a w raz z nią jego zwyczaje ( sporo było o wilkach ).

"Dziewczyna z gór" doczekała się kontynuacji. Chętnie sięgnę po kolejne części, by sprawdzić, co stało się z Nadią i Jakubem :-)