Pokolenie dżinsów recenzja

Dżinsy jako symbol wolności.

Autor: @Mackowy ·2 minuty
2021-11-28
1 komentarz
24 Polubienia
Lata osiemdziesiąte, ZSRR to ponury czas i miejsce do życia. Pogłębiająca się stagnacja gospodarcza, wyniszczająca wojna w Afganistanie i wszechobecna bieda, sprawiały że obywatele „imperium zła”, szczególnie młodzi ludzie, co raz śmielej zerkali na zachód, gotowi przy pierwszej sposobności, nie patrząc na ryzyko, uciec w kierunku normalności, czyli na zachód, któregosymbolem stało się coś tak powszechnego i oczywistego dla mieszkańców wolnego świata i jednocześnie niedostępnego w sowietach, jak dżinsowe spodnie.

Postacią centralną „Pokolenia” jest Gega Kobachidze, odnoszący sukcesy aktor młodego pokolenia, który powinien być sławny i bogaty, ale nie jest, bo w rodzinnej Gruzji klepie biedę jak wszyscy rodacy. Gega symbolizuje pokolenie młodych Gruzinów – tytułowe pokolenie dżinsów - które jest zbiorowym bohaterem książki Dato Turaszwilego. Jego przedstawiciele są wykształceni, pochodzą z dobrych domów, ich rodzice często są lub byli wysoko postawionymi członkami partii komunistycznej, wierni reżimowi i posłuszni, w odróżnieniu od nich, ich dzieci chcą być wolne, żyć normalnie, najlepiej na zachodzie, i aby tą wolność i normalność osiągnąć są gotowi posunąć się bardzo daleko, na przykład porwać rejsowy samolot lecący z Tbilisi do Batumi, bo właśnie to wydarzenie jest kanwą powieści Turaszwilego i co więcej jest to prawdziwa historia.

Pokolenie dżinsów jest powieścią krótką, bo liczy mniej niż dwieście stron, za to niezwykle skondensowaną. Na kartach powieści śledzimy losy Gegi i innych porywaczy od momentu, gdy zaczynają planować porwanie samolotu, przez samo porwanie, po niekończące się przesłuchania w katowniach KGB i proces. Poznajemy ich historie, motywy i rozterki. Akcje do przodu pchają głównie dialogi, podczas lektury chwilami miałem wrażenie, że czytam scenariusz do nieco zbyt idealistycznego filmu. Z rozmów między bohaterami dowiadujemy się o ich moralnych rozterkach – porywać, czy nie porywać? To w dialogach ujawniają się motywy bohaterów i ich życiowe cele, to w reszcie poprzez rozmowy obserwujemy, jak kwitnie tragiczna miłość Gegi i Tiny.

Dato Turaszwili nie ucieka w książce od moralnej oceny występku swoich bohaterów. Chociaż pisarz staje po ich stronie, nie ukrywa, że porwanie samolotu, a tym samym narażenie na niebezpieczeństwo wielu przypadkowych pasażerów, jest moralnie dwuznaczne, jednak kara, jaka spotkała ich za jego popełnienie jest niewspółmiernie wysoka do winy. Pisarz z całą mocą ukazuje tragizm losu młodych, ambitnych jednostek, które w zderzeniu z systemem totalitarnym są bez szans, i chyba świadomość pozostająca po lekturze to największy atut i moc Pokolenia dżinsów.

Za książkę dziękuję Klubowi Recenzenta portalu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-20
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pokolenie dżinsów
Pokolenie dżinsów
Dato Turaszwili
6.6/10

Powieść “Pokolenie dżinsów” Dato Turaszwiliego nawiązuje do prawdziwych tragicznych wydarzeń w Gruzji w 1983 roku. 18 listopada kilkoro przyjaciół porwało samolot lecący z Tbilisi do Leningradu. Despe...

Komentarze
@OutLet
@OutLet · ponad 2 lata temu
Akcje do przodu pchają głównie dialogi, podczas lektury chwilami miałem wrażenie, że czytam scenariusz do nieco zbyt idealistycznego filmu.
Może dlatego, że najpierw powstała wersja teatralna tej historii, a potem powieść.
× 2
@Mackowy
@Mackowy · ponad 2 lata temu
Słyszałem dwie wersje: że najpierw była sztuka, a potem powieść i drugą, że na podstawie książki powstała sztuka, nie weryfikowałem tego, więc pominąłem w recenzji tę informację :)
× 1
@OutLet
@OutLet · ponad 2 lata temu
Aha. No to ja natrafiłam tylko na tę pierwszą informację.
× 1
Pokolenie dżinsów
Pokolenie dżinsów
Dato Turaszwili
6.6/10
Powieść “Pokolenie dżinsów” Dato Turaszwiliego nawiązuje do prawdziwych tragicznych wydarzeń w Gruzji w 1983 roku. 18 listopada kilkoro przyjaciół porwało samolot lecący z Tbilisi do Leningradu. Despe...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie jest to łatwa książka. Ta niedługa powieść powstała na kanwie prawdziwej historii, która nigdy nie powinna się wydarzyć. Opowiada o grupie młodych ludzi ze stolicy Gruzji, którzy byli tak umęczen...

@atypowy @atypowy

Trzydzieści osiem lat temu, a dokładniej 18 listopada 1983 roku, siedmioro przyjaciół porwało samolot. Nie słyszeliście o tym, prawda? Ja też nie słyszałam – zmieniło się to w momencie w którym zobac...

@Chassefierre @Chassefierre

Pozostałe recenzje @Mackowy

Mag z Kremla
Mało odkrywczy Mag

“Przygotowywałem tę książkę jako esej. Oprócz życia prywatnego głównego bohatera wszystkie wydarzenia są autentyczne.”* Powiedział autor w jednym z wywiadów, a ja zastan...

Recenzja książki Mag z Kremla
Terry Pratchett: Życie z przypisami. Oficjalna biografia
Terry Pratchett: najbardziej żywy z martwych

„Praczeta” czytam i cenię od dobrych dwudziestu pięciu lat, nie będzie więc to tekst w żadnej mierze obiektywny, ale nie sądzę, żeby ktoś oczekiwał obiektywizmu po fanie...

Recenzja książki Terry Pratchett: Życie z przypisami. Oficjalna biografia

Nowe recenzje

Jerzy Urban
Manipulacje totalnego cynika
@almos:

Wspomnienia niedawno zmarłego dziennikarza, niesławnego rzecznika rządu Jaruzelskiego w latach 80., wydane w modnej ost...

Recenzja książki Jerzy Urban
Ostatni azyl
Wyścig o skarby
@jorja:

Dzięki pisarzom takim jak Vincent Severski czy Robert Ludlum bardzo polubiłam się z literaturą szpiegowską. Sensacja po...

Recenzja książki Ostatni azyl
Impuls
Impuls.
@Malwi:

"Impuls" to poruszająca opowieść o sile matczynej miłości, wytrwałości i walce z własnymi demonami. Jolanta Żuber prowa...

Recenzja książki Impuls
© 2007 - 2024 nakanapie.pl