I odpuść nam nasze… recenzja

I odpuść nam nasze...

Autor: @harpula.natalia16 ·1 minuta
2024-07-22
Skomentuj
1 Polubienie
Ta książka jest opowieścią o zbrodni i o tym, jak odpokutowywana była przez długie lata. „I odpuść nam nasze...” przedstawia historię człowieka, który musiał ułożyć swoje życie na nowo. Nie miał wyjścia, bo jego dotychczasowe legło w gruzach. Wydawać by się mogło, że jest to opowieść o mordercy, co podkreśla fakt, że historia oparta została na autentycznych zdarzeniach. W końcu powieść odnosi się do historii zabójstwa Andrzeja Zauchy.
W 1991 roku mężczyzna francuskiego pochodzenia zastrzelił Zauchę oraz nieświadomie zranił swoją żonę. Obydwoje zmarli, a francuski reżyser skazany został na 15 lat więzienia. Wiele osób postanowiło przekreślić tę powieść właśnie ze względu na odniesienie do prawdziwej historii. Jednak ma ona w sobie coś, co sprawia, że nie jest tylko odwzorowaniem jakiejś realnej sytuacji. Ta książka to opis uczuć i radzenia sobie ze swoją przeszłością, od której nie da się uciec. To pokazanie, że nasze wspomnienia wędrują razem z nami przez całe życie, a konsekwencje naszych czynów ponosimy latami, a być może już do końca.

Powieść skonstruowana jest w wyjątkowy i mocno charakterystyczny sposób. Towarzyszymy naszemu bohaterowi w teraźniejszości, jednak on cały czas wraca do swojej przeszłości. Jego wspomnienia przenoszą nas do wcześniejszych lat i tym sposobem poznajemy całą dramatyczną historię człowieka, który dopuścił się wstrząsającej zbrodni, odbył karę, a potem postanowił na nowo poukładać sobie życie. To wycieczka wgłąb samego bohatera - poznajemy jego motywacje, system wartości, dowiadujemy się, jakim tak naprawdę jest człowiekiem.

„I odpuść nam nasze…” jest czymś więcej niż książką bazującą na realnych wydarzeniach. Zdecydowanie należy jej się większe uznanie niż przyklejenie jej łatki „opartej na faktach”. Ta książka jest też dokonałem powrotem do przeszłości - to świetne ukazanie czasów PRL, odwzorowanie klimatu i motywacji ludzi. Jestem pewna, że wielu czytelników uzna to za powrót do przeszłości, czasów swojej młodości.

Ta książka jest pięknym doświadczeniem. Momentami trudnym, ale niezaprzeczalnie pięknym.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-27
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
I odpuść nam nasze…
2 wydania
I odpuść nam nasze…
Janusz Leon Wiśniewski
5.9/10

Poruszająca opowieść o winie, karze i odkupieniu. Kiedy zwyczajny człowiek staje się mordercą? Jaka siła może popchnąć nas do popełnienia zbrodni? Czy można odpokutować winę i żyć dalej? Jan...

Komentarze
I odpuść nam nasze…
2 wydania
I odpuść nam nasze…
Janusz Leon Wiśniewski
5.9/10
Poruszająca opowieść o winie, karze i odkupieniu. Kiedy zwyczajny człowiek staje się mordercą? Jaka siła może popchnąć nas do popełnienia zbrodni? Czy można odpokutować winę i żyć dalej? Jan...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Społeczność czytelników dzieli się na dwie kategorie, dla jednych hobby jest czytanie, a dla tych drugich – kupowanie. Ostatnio coraz bliżej mi do tej drugiej grupy, dlatego cieszę się, że dzięki pow...

@justyna_ @justyna_

"Opowieść o tym, jak miłość może doprowadzić do zbrodni, jak silne mogą być emocje i do czego może się posunąć zraniony człowiek" Takie słowa spotykamy na okładce książki. Czytałam ten tytuł w porze...

@Strusiowata @Strusiowata

Pozostałe recenzje @harpula.natalia16

Apocalypse
Apocalypse

„Kiedy uświadamiasz sobie, że to była niepowtarzalna i wyjątkowa miłość?” Nie wtedy, kiedy siedzisz sama w domu i patrzysz w przestrzeń. Nie wtedy, kiedy wyjesz z bólu ...

Recenzja książki Apocalypse
Loveboat, Taipei
Loveboat Taipei

Nieprzekonana do azjatyckich książek, postanowiłam sięgnąć po Loveboat z nadzieją, że odczaruje mi moje wcześniejsze słabe doświadczenia. I chociaż początkowo nie mogłam...

Recenzja książki Loveboat, Taipei

Nowe recenzje

Mosty na Wiśle
Mosty na Wiśle
@Olga_Majerska:

Skłębione chmury wojny, przesłoniły radość. Co znaczy słowo „ wolny ”, gdy odeszła życia jasność? Po okruszynę chleba, ...

Recenzja książki Mosty na Wiśle
Szpital św. Judy
Złota klatka dla elit
@Malwi:

"Szpital św. Judy" to nie tylko thriller osadzony w dusznej, gotyckiej atmosferze końca XIX wieku, ale również przejmuj...

Recenzja książki Szpital św. Judy
Najdroższa
Dylematy moralne a obowiązki egzystencjalne
@roksana.rok523:

Tytułowa Najdroższa to główna bohaterka i jednocześnie narratorka opowieści, która w dużej mierze utrzymana jest w form...

Recenzja książki Najdroższa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl