Miłość i inne klątwy recenzja

Idealne połączenie komedii i kryminału

Autor: @mewaczyta ·2 minuty
2022-01-25
2 komentarze
12 Polubień
Powieść, która raz smakuje smakuje jak ciastka w kształcie dyni z pomarańczowym lukrem, a raz jak ziemniaczany ulnik. Która bawi do łez, by zaraz napiąć nasze ciało w oczekiwaniu na kolejną zbrodnie. „Miłość i inne klątwy" to bowiem idealne połączenie komedii i kryminału. Ciętego humoru i niemalże rytualnych zbrodni w miejscu, gdzie obok chrześcijaństwa wciąż żywe są pogańskie wierzenia.

„Zepsute jajo w każdym gnieździe może się znaleźć, taka widać była wola Pana Boga. A z Panem Bogiem to nam dyskutować nie wypada, bo zawsze mogło być gorzej."

W swoim gatunku — a mowa tutaj oczywiście o komedii kryminalnej — Gosia jest mistrzynią. Jej seria „W Siedlisku" aktualnie podoba mi się najbardziej, a „Miłość i inne klątwy" to mój ulubieniec wśród reszty bardzo dobrych powieści autorki. Wciąż uśmiecham się na myśl o zwrotach akcji oraz relacjach między bohaterami, których to świadkiem się stałam. Wspominam zabawne dialogi i komiczne zetknięcia zabobonów z rzeczywistością. Powieść aż skrzy barwami, które wzbogacają wstawki gwarowe czy pogańskie wierzenia. Pikanterii dodają natomiast mniejsze i większe miłostki oraz duża dawka rodzinnych sekretów. Nie brakuje również konfliktu Słowacki - Mickiewicz oraz zabaw losu. Morderca zdaje się być niemalże nadprzyrodzonym bytem, a wyobraźnia ludzi lubi plątać figle. Co jednak najlepsze — równocześnie prowadzone są dwa śledztwa. To oficjalne, za którym stoją stróże prawa (z małą pomocą kogoś, kogo poznaliśmy w debiucie autorki *wink*) oraz to prowadzone przez mieszkańców z czterema pechowymi właścicielkami Siedliska na czele.

Jestem zachwycona! Co jak co, ale powieści Gosi zawsze prezentują sobą wysoki poziom (autorka wie jak kreować bohaterów, snuć opowieści, prowadzić fabułę i bawić się językiem), a oprócz tego działają jak pierwsza pomoc na szarość świata (lektura poprawia nastrój i dodaje duszy lekkości) co zawsze sobie cenię. Wciąż nie do końca ufam komediom kryminalnym, ale te jej biorę w ciemno i czytam wszystkie po kolei, bo tyle przyjemności mi dają. Wiem, że nie każdy odnajdzie się w tego typu historiach, ale uparcie będę przypominać, że Małgorzata Starosta jak nikt inny wywołuje mój śmiech przy czytaniu. To natomiast nie byle co!

„— (... ) Może by babcia odsłoniła okno, a nie siedzi tu jak w trumnie?
— Przyzwyczajam się, żebym potem zawału nie dostała, jak mnie do skrzynki włożycie."

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-25
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miłość i inne klątwy
Miłość i inne klątwy
Małgorzata Starosta
8.3/10
Cykl: W siedlisku, tom 2

Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie? Mord będzie! I to niejeden. Właścicielki siedliska ramię w ramię z samozwańczą brygadą antykryminalną podejmują się zadania zdemaskowania mordercy, ...

Komentarze
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad 3 lata temu
Aż sprawdzę 😉
× 2
@mewaczyta
@mewaczyta · ponad 3 lata temu
Fantastycznie! Może się odnajdziesz w takiej formie! Ja od pierwszego spotkania jestem zachwycona 🥰
× 1
@maciejek7
@maciejek7 · ponad 3 lata temu
Czytałam, jest super.
× 1
Miłość i inne klątwy
Miłość i inne klątwy
Małgorzata Starosta
8.3/10
Cykl: W siedlisku, tom 2
Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie? Mord będzie! I to niejeden. Właścicielki siedliska ramię w ramię z samozwańczą brygadą antykryminalną podejmują się zadania zdemaskowania mordercy, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Małgorzata Starosta autorka, za którą idę w ciemno. Jedna z tych pisarek, które swoją twórczością rozbrajają mnie na części pierwsze. Jak tylko miałam „Pruskie baby” wiedziałam, że będzie to miłość p...

@book_matula @book_matula

"Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie? Mord będzie! I to niejeden." - tak zachęca do przeczytania tej książki Alek Rogoziński. Ja nawet bez tej zachęty książki Małgorzaty Starosty (zresztą ...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @mewaczyta

Dzieciołap
Wyboista relacja

Fantasy w stylu kryminału noir? Mówię SPRAWDZAM. Samuel Reilig, tytułowy Dzieciołap, wraz z zamkniętą w ciele dziecka Raon, wyrusza w podróż po slamsach, z których zni...

Recenzja książki Dzieciołap
Białoruś. Kartoflana dyktatura
Kartoflana książka

Białoruś to biała plama na mapie Europy. Zwykle kojarzona jest z Rosją, reżimem oraz sytuacją na granicy z Nami, a wszystko inne zdaje się nie mieć znaczenia. Jak Łukasz...

Recenzja książki Białoruś. Kartoflana dyktatura

Nowe recenzje

Tylko miłość
Tylko miłość
@kasiasowa1:

📖 Recenzja: „Tylko miłość” – Magdalena Czmochowska Kiedy sięgałam po „Tylko miłość”, nie miałam wobec tej książki wiel...

Recenzja książki Tylko miłość
A wokół nas pomarańcze
Miłość o zapachu pomarańczy
@Moncia_Pocz...:

Nieczęsto się zdarza, aby do sięgnięcia po jakąś książkę zachęcił mnie tytuł. Tak się stało w przypadku powieści "A wok...

Recenzja książki A wokół nas pomarańcze
Kemet. Jubileusz na Nilu
Kemet - Egipskie odkrycie
@aniabruchal89:

"Kair doskonale unaocznia społeczne przepaści. Można podziwiać pełne ornamentów budynki z lat trzydziestych i czterdz...

Recenzja książki Kemet. Jubileusz na Nilu