Korzenie recenzja

"Korzenie" Hanny Król - ocenia chomiczkowe.recenzje

Autor: @chomiczkowe.recenzje ·1 minuta
2021-02-13
Skomentuj
3 Polubienia
Zapraszam na mojego instagrama z recenzjami innych książek: @chomiczkowe.recenzje

"Korzenie" Hanny Król to książka, do której mam ambiwalentny stosunek. Mam wrażenie, że pomysł jest lepszy niż wykonanie w tym przypadku.

Najmocniejszą stroną tej książki jest fabuła, choć i ona ma wadę, o czym zaraz. Pomysł na powieść jest naprawdę ciekawa i wciągnąłem się w nią. Zwłaszcza, że całość zaczyna się od mocnego uderzenia. Niestety potem akcja trochę siada, są małe przebłyski, zdążamy do punktu kulminacyjnego, który jest moim zdaniem zbyt krótki, a cała historia okazuje się jedynie wprowadzeniem do kolejnej części. Nie mówię, że jej nie przeczytam, ale uważam, że pierwsza część również powinna dać coś od siebie, prócz zapoznania nas z realiami i bohaterami.

Co do bohaterów właśnie, to główna postać, Vittoria Ancoralis nie przekonała mnie do siebie. Częściej irytowała mnie swoim zachowaniem niż kibicowałem jej. Zdecydowanie lepiej wypada na tym tle jej kongward, Kamiel Aequus, który skrywa niejedną mroczną tajemnicę, a także Visionario, stojący za całą intrygą. Tych dwóch sprawia, że cała powieść nabiera głębi.

Największym minusem całej historii są jednak zbędne opisy świata. Super, że akcja dzieje się w tak rozbudowanym i fascynującym świecie, jednak część podanych informacji nie wnosi nic do fabuły, która nie utraciłaby na wycięciu lub skróceniu opisów.

Dodatkowo, podobały mi się nawiązania do współczesnego świata, jak dyskryminacja czy kontrola obywateli przez rządzących.

Chętnie przeczytam kontynuację, jeśli powstanie, by zobaczyć jak potoczyły się dalsze losy bohaterów oraz by sprawdzić jak autorka poradziła sobie z kolejną częścią.

Co do aspektów graficznych, okładka podoba mi się, choć nie jest jakaś mega super, po prostu okej. Jestem bardzo miło zaskoczony jeśli chodzi o jakość okładki. Choć książkę woziłem codziennie w torbie to żaden z rogów się nie zagiął, a grzbiet nie ma zagięcia od czytania. Nieco przeszkadzała czcionka i mała interlinia, przez co nieco bolały mnie oczy od czytania.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-07
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Korzenie
Korzenie
Hanna Król
6.9/10

Definiuje nas krew. Kanibalizm jest częstym zjawiskiem na viridiańskim globie, a jego źródłem są głównie upodobania kulinarne oraz podłoże seksualne. Ludzkie ciało osiąga zawrotne ceny na czarnym ryn...

Komentarze
Korzenie
Korzenie
Hanna Król
6.9/10
Definiuje nas krew. Kanibalizm jest częstym zjawiskiem na viridiańskim globie, a jego źródłem są głównie upodobania kulinarne oraz podłoże seksualne. Ludzkie ciało osiąga zawrotne ceny na czarnym ryn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po co roślinom korzenie? Utrzymują ją w pionie i za ich pomocą może ona pobierać z gleby substancje odżywcze. Podobne są zadania rodziny, czyli naszych, ludzkich korzeni – ma być dla nas podporą, daw...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Aniela Ancoralis mieszka na Północ od Skalistego Kontynentu na leońskiej wsi Arumvir. Była zielarką i leczyła miejscowych. Wychowuje dwoje dzieci: Vittorię i Cyrona. Vita z natury jest buntowniczką ...

@W_ksiazki_zaklete @W_ksiazki_zaklete

Pozostałe recenzje @chomiczkowe.rece...

Żywy beton
O czym śni żywy beton?

Q: Jakie wydawnictwo króluje w Waszych biblioteczkach? U mnie, bezkonkurencyjna jest @fabrykaslow, której nowy przedstawiciel pojawił się na mojej półce. Jest to ...

Recenzja książki Żywy beton
Rycerz
Początek wojny stuletniej

Q: Macie takiego autora, o którym słyszeliście wiele dobrego i którego twórczość chcielibyście sprawdzić, ale jeszcze tego nie zrobiliście? Miałem tak przez długi czas ...

Recenzja książki Rycerz

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri