Wszyscy słyszeli jej krzyk recenzja

Kryminał w stylu retro

Autor: @Jezynka ·2 minuty
2021-04-06
2 komentarze
4 Polubienia
Kryminał retro ma się w Polsce bardzo dobrze. Kiedy lata temu Marek Krajewski przedstawiał czytelnikom Eberharda Mocka, funkcjonariusza wydziału kryminalnego policji tropiącego przestępców w przedwojennym Breslau nikt pewnie nie przypuszczał, że w ślad za nim pójdą kolejni pisarze powołując do życia nietuzinkowych bohaterów, którzy jako śledczy będą rozwiązywać skomplikowane zagadki kryminalne osadzone w czasach, kiedy to głównym narzędziem pracy policjanta była jego zdolność dedukcji, umiejętnie zwerbowana siatka informatorów oraz mocne pięści.

Mnie swego czasu porwał Marcin Wroński i jego cykl o lubelskim komisarzu Zydze Maciejewski, bokserze i nie wylewającym za kołnierz awanturniku o fizjonomii oprycha i umyśle ostrym jak brzytwa. Nie przypuszczałam, że będzie mi dane ponownie się z nim spotkać na kartach powieści... Ryszarda Ćwirleja "Wszyscy słyszeli jej krzyk". Nie wiem jak panowie pisarze się dogadali, ale rezultatem tej niecodziennej umowy jest fantastyczna historia kryminalna, z Zygą Maciejewskim na gościnnych występach w Poznaniu roku pańskiego 1929.
To jednak nie wszystko, bo karty tej książki zapełnia cała galeria postaci, których nazwiska wielbicielom twórczości autora od razu wydadzą się znajome, gdyż losy ich potomków (Mirosława Brodziaka, Teofila Olkiewicza czy Ryszarda Grubińskiego) od lat możemy śledzić w kryminałach neomilicyjnych i tych osadzonych już we współczesnych czasach.

Wszyscy oni muszą stawić czoła tajemniczym zdarzeniom, które mają miejsce w przedwojennym Poznaniu, gdzie właśnie odbywa się Powszechna Wystawa Krajowa zorganizowana z okazji dziesięciolecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Ktoś brutalnie napada na majętnych gości odwiedzających PeWuKa, jednocześnie w radiu na oczach komisarza Antoniego Fischera ktoś w trakcie trwania audycji morduje śpiewaczkę a z pociągu przejeżdżającego przez Polskę wyskakuje mężczyzna, w którego kieszeń kryje tajemniczą zawartość.
Niebawem okazuje się, iż te sprawy łączą się ze sobą a w ich tle stoi walka wrogich wywiadów.

To niezwykle porywająca historia, z bohaterami których wielbiciele pióra Ryszarda Ćwirleja zdążyli już poznać i polubić. Trzeba jednak dodać, że ta wielopiętrowa intryga oraz rzesza bohaterów pierwszego, drugiego i trzeciego planu sprawia iż czasami czytelnik może poczuć się przytłoczony nadmiarem informacji i wątków. Wszystkie jednak prowadzą do spektakularnego finału, w którym niepoślednią rolę odgrywa lubelski policjant na gościnnych występach w Poznaniu.

Dla wielbiciel twórczości Ryszarda Ćwirleja to pozycja obowiązkowa, a dla wszystkich innych doskonała lektura, która udowadnia że Polska od lat kryminałem stoi. Polecam!

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wszyscy słyszeli jej krzyk
Wszyscy słyszeli jej krzyk
Ryszard Ćwirlej
7.4/10
Cykl: Antoni Fischer, tom 6

Nowa powieść mistrza kryminału retro i trzykrotnego zdobywcy nagrody Wielkiego Kalibru Jest rok 1929. W Poznaniu trwa Powszechna Wystawa Krajowa, prezentująca gospodarczy dorobek dziesięciu la...

Komentarze
@jorja
@jorja · ponad 3 lata temu
To była moja pierwsza książka tego Autora i już wiem, że sięgnę po inne.
× 1
@Jezynka
@Jezynka · ponad 3 lata temu
Ja bardzo lubię jego twórczość, a szczególnie cykl milicyjny. Te książki przypominają mi kryminały z serii z Jamnikiem wydawane za komuny, które podkradałam tacie i czytałam z latarką w zębach pod kołdrą.
Wszyscy słyszeli jej krzyk
Wszyscy słyszeli jej krzyk
Ryszard Ćwirlej
7.4/10
Cykl: Antoni Fischer, tom 6
Nowa powieść mistrza kryminału retro i trzykrotnego zdobywcy nagrody Wielkiego Kalibru Jest rok 1929. W Poznaniu trwa Powszechna Wystawa Krajowa, prezentująca gospodarczy dorobek dziesięciu la...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Wszyscy słyszeli jej krzyk” Ryszarda Ćwirleja to moje kolejne podejście do kryminałów retro. Ciągle mi z nimi nie po drodze. I choć doceniam warsztat i nawiązanie do epoki, szanuję słowa, regionaliz...

@justyna_ @justyna_

Ryszard Ćwirlej przenosi nas w czasie i przestrzeni do Poznania lat 20. XX wieku. Podróż jest jak najbardziej wiarygodna, bohaterowie mówią i zachowują się stosownie do swojej epoki. Właśnie trwa Pow...

@mysilicielka @mysilicielka

Pozostałe recenzje @Jezynka

BUM!
Chemia - podręcznik niebanalny

Matematyka, fizyka i chemia to trzy plagi egipskie, z którymi musiałam się mierzyć w latach szkolnych. Dla zadeklarowanej humanistki przedmioty ścisłe w szkole podstawow...

Recenzja książki BUM!
Zamknięte drzwi
Zamknięte drzwi

Zabrałam tę książkę ze sobą na wakacje, ciesząc się, że jej niewielkie gabaryty pozwolą im spakować jeszcze kilka innych pozycji do walizki (tak, nie korzystam z czytnik...

Recenzja książki Zamknięte drzwi

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka