Leśna Rzeka recenzja

Leśna rzeka

Autor: @monika.polkowska2016 ·2 minuty
2022-12-22
Skomentuj
1 Polubienie

Moi drodzy mam dużo do powiedzenia a temat tej książki, ale nie będę Wam jej opisywać bo nie mam w zwyczaju spojlerowania. Na Instagramie znajdziecie wiele jej opisów. Ja skupię się zdecydowanie a odczuciach i emocjach jakie mi dostarczyła. Zacznę od aspektu wizualnego, ta książka to tzw. "cegła". Przyznam szczerze że byłam pod ogromnym wrażeniem jak ją otrzymałam, prawie 700 stron. Oczywiście nie zniechęciło mnie to. Najlepsze jest to że czytając ją płynęłam.. wgl nie odczułam ilości stron. Książka świetnie napisana, myślę że jak by miała 1000 też była bym nią zachwycona. Tak, zachwycona, bo właśnie takie wrażenie na mnie wywarła. Zaciekawił mnie wątek szpitala psychiatrycznego jednak to nie był klucz do sukcesu. Autor moim zdaniem ma tak lekkie pióro że chyba w każdej powieści by się odnalazł. Choć historia zawierała wiele postaci i była wielowątkowa to każda postać była bardzo dobrze wykreowana i miała swój udział w opowieść. Książka jest debiutem, bardzo świetnym debiutem który będę polecać każdemu kto lubi thrillery. Bardzo podobało mi się to że autor ma rozpoczęciu rozdziałów umieścił cytaty z różnych utworów literackich. Odniosłam wrażenie jak by każdy z cytatów był esencją przypisanego do niego rozdziału. Postać głównej bohaterki Jasmine była dla mnie bardzo ciekawa i zaskakująca. Ponadto każdy z bohaterów świetnie wpisuje się w fabułę i jest dopełnieniem całej historii. Książka napisana bardzo spójnie choć spodziewałam się że ze względu na jej objętość mogę się pogubić, jednak tak się nie wydarzyło.
Czytając tą książkę przeżyłam chwile pełne różnych emocji. Za to dziękuję autorowi, uwielbiam takie książki które wprawiają mnie w zapomnienie, odgradzają swoją fabułą od mojej codzienności. Podczas czytania uwielbiam czuć emocjonalny rollercoaster. Chyba niczego w tej książce mi nie brakowało, po za czasem aby usiąść i przeczytać ją jednym tchem. To jednak wina mojej organizacji czasu 🙈 Do debiutów podchodzę z dystansem, nie nastawiam się i nie oczekuję. Wiadomo, różnie bywa. Nie każdy jest stworzony do pisania a i mi nie wszystko musi się podobać. W tym przypadku Autorowi należą się ogromne brawa za ten debiut 👏 Jest to książka która, jak wspomniałam, zachwyciła mnie a autor oczarował mnie swoim stylem. Poproszę więcej takich książek.
Bardzo rzadko oceniam tu książki oceną w skali od 0-10. Według mnie " Leśna rzeka" zasługuje na mocną 9.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Leśna Rzeka
Leśna Rzeka
Marcin Adam
8.5/10

„Przez długi czas między nami panowała cisza, ale teraz wszystko się zmieni. Znowu rozbłysło dla Ciebie zielone światło”  te słowa z tajemniczego maila uruchamiają spiralę śmierci w Szpitalu Psychia...

Komentarze
Leśna Rzeka
Leśna Rzeka
Marcin Adam
8.5/10
„Przez długi czas między nami panowała cisza, ale teraz wszystko się zmieni. Znowu rozbłysło dla Ciebie zielone światło”  te słowa z tajemniczego maila uruchamiają spiralę śmierci w Szpitalu Psychia...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka pod moim patronatem medialnym “Leśna rzeka” to świetnie skonstruowany thriller, przy którym nie sposób się nudzić. Wielowątkowa, rozbudowana na niemal siedmiuset stronach akcja, prowadzi Czy...

@liber.tinea @liber.tinea

Po " Leśną rzekę "sięgnęłam zachęcona bardzo dobrymi recenzjami. Książka napisana przez Marcina Adama, mężczyznę kryjącego twarz za kapeluszem z dużym rondem. Powieść wpisuje się w kilka gatunków l...

@Malwi @Malwi

Pozostałe recenzje @monika.polkowska...

Kryzys
Kryzys

" Kryzys" to zdecydowanie książka z kategorii literatury pięknej. Głównym bohaterem jest Andrzej, wykładowca . Bohater dowiaduje się o śmierci ojca, która nakłania do pr...

Recenzja książki Kryzys
Bestia z Buchenwaldu
Bestia z Buchenwaldu

Książka opowiada o poczynach komendantowej Ilse Koch w obozie w Buchenwaldzie. Makabryczne sceny które się tam odgrywają są wręcz niewyobrażalne. Bestia lub czarownica ...

Recenzja książki Bestia z Buchenwaldu

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka