Życie mrówek recenzja

Mrówki

TYLKO U NAS
Autor: @Renax ·2 minuty
2020-08-18
1 komentarz
12 Polubień
Okazuje się, że nowe wydanie, promocja i piękna szata graficzna jednak pomagają w odkurzaniu starej, dobrej literatury.
Tym razem mamy 'Życie mrówek'. Od 'Życia pszczół' dzieli tę książkę 29 lat, jedna wojna światowa i światowy kryzys.
Autor dramatu 'Ślepcy', Maurice Maeterlinck odnalazł w mrówkach zbiorowość, która żyje bardziej humanitarnie niż ludzie. W sumie nie dziwię się sceptycyzmowi autora wobec ludzi. Już przecież inny mądry tego świata powiedział, że im więcej ogląda ludzi, tym bardziej lubi zwierzęta. Laik wskazałby psy jako idealne zwierzęta, ale nie Maeterlinck. On wskazuje na mrówki i w książce opowiada o nich co nieco, jak sam mówi, zaledwie mały ułamek wiedzy o mrówkach. Zacytuję autora, bo to piękny cytat:

Niejeden czytelnik powie może, że setki ludzi, nie pierwszych lepszych przecież, lecz mogących dokonać wielu bardziej pożytecznych rzeczy, straciło tyle czasu i zadało sobie wiele trudu, aby zbadać malutkie tajemnice malutkich zwierzątek. Trzeba jednak pamiętać, że nie ma małych i wielkich zjawisk, gdy chodzi o tajniki życia. Wszystko leży tu na jednej płaszczyźnie, wszystko stoi na jednym poziomie, wszak astronom wykonuje pracę w tym samym znaczeniu co entomolog".

Z książki dowiedziałam się, że wyjątkowość mrówek polega po pierwsze na ich altruizmie (a ponoć altruizm jest wbrew prawom przyrody?), a po drugie na niezbadanym systemie porozumiewania się społecznego. Okazuje się, że mrówki toczą wojny, hodują grzyby, posiadają niewolników. Ich życie jest wciąż pełne tajemnic. Tak było w 1930 roku, ale może od tamtego czasu naukowcy odkryli więcej?
W każdym razie książka jest piękna sama w sobie, bo zawiera odnośniki filozoficzne. Gdy mówi o harmonii życia mrówek i ich tajemnicach, to za każdym razie wyskakuje z refleksjami na temat życia ludzi i naszej nielogiczności w działaniach społecznych. Sporo jest katastrofizmu, a zarazem podziwu dla tajemnicy życia.
Widać, ze autor poważnie zastanawiał się nad tymi sprawami, a także nad istnieniem albo nieistnieniem Boga, twórcy wszystkiego. A nawet chyba nad innymi formami życia. A to wszystko na podstawie życia malutkich mrówek.
Dodam, że w czytaniu towarzyszyła mi mrówka. Nie znam rasy, ale była to czarna, zwykła mrówka. Chodziła sobie to tu, to tam. Nie zrobiłam zdjęcia, bo mój aparat nie ma aż tak dużego obiektywu. Czyżby jej przybycie było oznaką tej niezwykłej inteligencji tych stworzonek?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-06-08
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Życie mrówek
2 wydania
Życie mrówek
Maurice Maeterlinck
7/10

Mrówka to niezaprzeczalnie jedno z najszlachetniejszych, najmiłosierniejszych, najbardziej oddanych, wspaniałomyślnych i altruistycznych wśród stworzeń, które bytują na naszej planecie. Mamy tu do czy...

Komentarze
@gala26
@gala26 · ponad 4 lata temu
Nasi „bracia mniejsi” dają nam przykład jak żyć, tylko my ludzie nie chcemy tego widzieć. Niby mamy rozum, a mnie czasami wydaje się, że postępujemy tak, jak gdybyśmy byli go pozbawieni.
× 1
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Ja nie wiem, czy człowiek by potrafił być tak zdyscyplinowany i skłonny dla poświęceń dla grupy.
@gala26
@gala26 · ponad 4 lata temu
Myślę, że nie. Niestety.
Życie mrówek
2 wydania
Życie mrówek
Maurice Maeterlinck
7/10
Mrówka to niezaprzeczalnie jedno z najszlachetniejszych, najmiłosierniejszych, najbardziej oddanych, wspaniałomyślnych i altruistycznych wśród stworzeń, które bytują na naszej planecie. Mamy tu do czy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdy jesteśmy dziećmi, nasz świat wydaje się niesamowicie ciekawy. Każde stworzenie, każda rzecz, każde zjawisko to zapowiedź niesamowitej przygody, która pozwoli poznać dziecku świat i zostanie zapam...

@Elfik_Book @Elfik_Book

Pozostałe recenzje @Renax

Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Można? Można.

Świetny, przedwojenny reportaż z podróży po Afryce, której już nie ma i sposobami, których już nie ma. Bo i owszem, są rowery, ale są i telefony, i inne wyposażenie oraz...

Recenzja książki Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd
Nie Mój Alzheimer
Szlachetne zdrowie....

Książka ta jest zbiorem piętnastu wypowiedzi opiekunów, członków rodzin osób chorych na Alzheimera na temat tego jak ta opieka wygląda, jakie są etapy choroby, trudności...

Recenzja książki Nie Mój Alzheimer

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka