Zobacz, co zrobiłam recenzja

Najbrudniejsza książka ever!

Autor: @Bookinka ·1 minuta
2020-07-30
Skomentuj
3 Polubienia
Książka ma bardzo specyficzny wydźwięk i zrozumiem, że może się komuś nie spodobać. Sama mam co do niej mieszane odczucia. Uważam, że ta książka jest tak brudna, że po przeczytaniu jej trzeba wziąć prysznic. Autorka z każdej strony otacza nas brudem, zgnilizną, krwią, itp. Wszędzie panuje mrok I szarość. Jedyne kolory, jakie możemy tu wyróżnić to brąz, czerwień krwi i żółć wymiocin. Wiem, że nie brzmi to zbyt zachęcająco, ale bardzo oddaje to atmosferę tych wszystkich wydarzeń. Mimo wszystko bardzo doceniam te zabiegi wybrane przez autorkę. Cóż, nie jest to iście bajkowy klimat, ale taki urok tej powieści.

Książka opowiada o rodzinie Bordenów, lecz pewnego dnia dochodzi do tragedii. Córka znajduje w pokoju, martwego ojca a jej służąca znajduje martwa macochę. Historia tego, co zaszło w domu Bordenów opowiadana jest z kilku perspektyw. Całą historię rozpoczyna Lizzie (jedna z córek zamordowanego małżeństwa) i jej narracja należy do najbardziej specyficznych. Jej zadnia są zawsze bardzo krótkie i urwane. Jest ona najbardziej toksyczną bohaterką I nie da się jej polubić. Śmiało możemy powiedzieć, że ma pewne problemy psychiczne. Mimo jej 32 lat miałam wrażenie, ze czytałam wypowiedzi małej dziewczynki. Niemniej jednak, każdy bohater jest toksyczny i ma swoje ciemne strony. Rodzina Bordenów jest rodziną, do której żadne z nas nie chciałoby trafić. Cała książka wzbudzała wiele negatywnych emocji I powodowała, że momentami czułam się bardzo niekomfortowo i po prostu źle. Towarzyszył mi stały dyskomfort I niepokój. Cóż, z drugiej jednak strony ciężko pisać o morderstwie w bardzo sielski i przyjemny sposób. Momentami miałam wrażenie, że czytam scenariusz, a nie książkę ze względu na konstrukcje zdań typu: oddycha ciężko. Patrzy. Obraca się.
Na pewno nie trafi ona do moich ulubieńców, ale też wybroniła się na tyle, by nie dostać się do grupki rozczarowania czytelnicze 2020. Książka na pewno dostarczy wam wrażeń i emocji, których nie znajdziecie w żadnej innej książce.

Mimo tego, że nie dowiadujemy się kto został mordercą. Autorka przez pokazywanie wszelkich perspektyw pozwala nam dokonać samosądu, choć z treści książki wynika, że ona dokonała już swojego.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-29
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zobacz, co zrobiłam
2 wydania
Zobacz, co zrobiłam
Sarah Schmidt
5.4/10

Suspens, mroczne tajemnice rodzinne i owiana złą sławą bohaterka – znakomita powieść oparta na faktach, która rzuca nowe światło na jedną z najbardziej zagadkowych zbrodni w amerykańskiej historii. Sp...

Komentarze
Zobacz, co zrobiłam
2 wydania
Zobacz, co zrobiłam
Sarah Schmidt
5.4/10
Suspens, mroczne tajemnice rodzinne i owiana złą sławą bohaterka – znakomita powieść oparta na faktach, która rzuca nowe światło na jedną z najbardziej zagadkowych zbrodni w amerykańskiej historii. Sp...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niewyjaśnione zbrodnie sprzed lat rozpalają wyobraźnię współczesnych. W Anglii nadal robią wszystko aby poznać tożsamość seryjnego mordercy prostytutek zwanego Kubą Rozpruwaczem, nad Wisłą zastanawia...

@Jezynka @Jezynka

Sara Schmidt napisała thriller psychologiczny ociekający krwią i sokiem zgniłych gruszek. Ze stronnic tej powieści wychodzi brud, a to chyba znaczy, że autorce udało się wciągnąć czytelnika w klimat ...

WO
@krzysia1999

Pozostałe recenzje @Bookinka

Rdza
Zardzewiali ludzie...

Ależ to była niebywała uczta literacka. To było moje pierwsze spotkanie z prozą Małeckiego i to bardzo udane! Jestem zachwycona. “Rdza” to powieść opowiadana z dwóch pe...

Recenzja książki Rdza
Dziesięć tysięcy drzwi
Nie otwierajcie tych drzwi...

O 'Dziesięciu Tysiącach Drzwi' słyszałam już dziesięć tysięcy razy i powiedziałam sobie: no okej, sprawdzimy, o co chodzi i... chyba żałuję swojej decyzji. Książka opow...

Recenzja książki Dziesięć tysięcy drzwi

Nowe recenzje

Czereśnie zawsze muszą być dwie
Życie w duecie
@Moncia_Pocz...:

Ostatnio w zapowiedziach wydawnictwa Flow pojawiła się nowa powieść Magdaleny Witkiewicz "Ulotny zapach czereśni", któr...

Recenzja książki Czereśnie zawsze muszą być dwie
1984
WIZJA PRZYSZŁOŚCI, KTÓRA WCIĄŻ PRZERAŻA
@mrocznestrony:

Minęło wiele lat od kiedy po raz pierwszy miałem w dłoniach "1984" Orwella. To było jakieś stare wydanie z mojej osiedl...

Recenzja książki 1984
Eleonora i Park
Eleonora i Park
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 Dobry wieczór Kochani😘 Zapraszam Was dzisiaj na recenzję książki @rainbowrowell pt. ,,Eleonora i Park"...

Recenzja książki Eleonora i Park
© 2007 - 2024 nakanapie.pl