Wielki Gatsby recenzja

Nieśmiertelny klasyk czy relikt przeszłości?

Autor: @Argetlam ·2 minuty
2013-05-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Mam problem z tą książką… nie lubię mieć problemów z książką. Zazwyczaj po przeczytaniu (i opanowaniu niekiełznanych myśli hasających pośród wspomnienia danej historii) doskonale wiem co o niej sądzę, jak ją ocenię, a już na pewno wiem, czy mi się podobała czy nie. Z książką Fitzgeralda nie wiem. Skończyłem, opanowałem myśli, cytując Króla Juliana: ‘’kontemplowałem na sensem różnych spraw’’, ale nijak nie mogę ogarnąć tej - jakże skromnej objętościowo lecz wielkiej po wieloma innymi względami - historii. Na początek mam do przekazania tylko jedno – nie pokładajmy w niej jakichś potężnych nadziei i oczekiwań, możemy się wówczas srodze zawieść.

Historia napisana jest z perspektywy Nicka Carraway’a – sąsiada tytułowego Gatsby’ego. Jay Gatsby na pierwszy rzut oka wydaje się człowiek spełnionym i człowiekiem sukcesu. Urządza wiele wspaniałych imprez, ma piękny, lecz uważany przez wielu za dziwaczny dom, oraz mnóstwo pieniędzy, które, zdaniem wielu, zarobił w podejrzany sposób. To ‘’zdanie wielu’’ ma znaczenie, bowiem jest ono zdaniem ludzi, którzy na te imprezy przychodzą – mimo gościnności głośno wypowiadają swoje zdanie.

Fabułą, przyznam szczerze, niespecjalnie mnie zachwyciła. Jest to kolejna historia o tym, że pieniądze szczęścia nie dają. Mimo malej objętości książki, którą przy sporej dawce samozaparcia można skończyć w pół dnia, mnie czytanie jej zajęło dwa. Dziwnym jednak elementem jest to, że książka jest na tyle wciągająca, że nie czytając jej chcemy ją przeczytać, a gdy już czytamy, to najchętniej zrobilibyśmy coś innego. Osobiście uważam, że książka BYŁA świetna – w swoich czasach. Obecnie jest raczej reliktem, który się ogląda, podziwia, ale nie skupia na nim większej uwagi, jak w muzeum. Przynajmniej dla mnie.

Natomiast czynnikiem, który zasługuje na absolutny zachwyt, pieśni pochwalne i krzyki radości jest fantastyczny styl i genialny warsztat autora. Czytając, myślałem ‘’Czemu dziś nikt już tak nie pisze?’’ No właśnie! Dlaczego? Beztalencia wznoszą się na szczyty bestsellerów a zdolni pisarze tworzą dla mniejszości. To nie tak się powinno odbywać. W dzisiejszych czasach, niestety, dużo bardziej cenimy sobie to CO jest napisane niż JAK, a jeśli już zwracamy uwagę na to CO, to ważne jest też, żeby było rozrywkowe, zabawne, wzruszające i – przede wszystkim – lekkie i niewymagające intelektualnie. To smutne.

Myślę jednak, że wiele osób polubiłoby tę książkę. Znaleźć w niej można rzewną historię o miłości, rzewną historię o drodze do pieniędzy, trochę smutku, radości. Nutka intrygi z kroplą zazdrości. Słowem: elementy ładne, lekkie i popularne. Książce niewątpliwie zabrakło klimatu – imprezy w ogrodzie nie są w stanie oddać duszy jazzu, prohibicji i gangsterskich porachunków – niemniej książka niewątpliwie zasługuje na uwagę, nawet jako ciekawostka dla fanów ‘’Buszującego w zbożu’’
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wielki Gatsby
33 wydania
Wielki Gatsby
Francis Scott Fitzgerald
7.4/10

Wielki Gatsby - najsłynniejsza powieść F. Scotta Fitzgeralda - w chwili ukazania się została uznana za najpełniejszy obraz ,,straconego pokolenia\", którego dojrzewanie do dorosłości przypadło na lata...

Komentarze
Wielki Gatsby
33 wydania
Wielki Gatsby
Francis Scott Fitzgerald
7.4/10
Wielki Gatsby - najsłynniejsza powieść F. Scotta Fitzgeralda - w chwili ukazania się została uznana za najpełniejszy obraz ,,straconego pokolenia\", którego dojrzewanie do dorosłości przypadło na lata...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Podobno klasyk, podobno jedno z najważniejszych dzieł literackich XX wieku. "Wielki Gatsby" powinien więc mnie oczarować, gwarantując emocje na najwyższym poziomie. Tak się jednak nie stało. Powieść...

@Jezynka @Jezynka

Do sięgnięcia po tę powieść zachęcił mnie kanapowy artykuł o tym, że na jej podstawie powstanie musical. Oczywiście miałam świadomość istnienia książki, nazwisko autora też nie było mi obce i teraz m...

@OutLet @OutLet

Pozostałe recenzje @Argetlam

Spóźnione wyznania
Spóźnione wyznania

Wielką niewiadomą była dla mnie ta książka – zachęcająca, ale nie przesadnie; podobno dobra, ale bez wielkiej popularności; z ładną okładką, jednak nie przyciągająca wzro...

Recenzja książki Spóźnione wyznania
Beksińscy. Portret podwójny
Podwójnie, a nawet potrójnie wspaniały.

Biografie, wspomnienia i reportaże nigdy nie stały wysoko na mojej liście książek, które muszę przeczytać. Osobiście wolę rzeczy, które przeniosą mnie w świat, którego ni...

Recenzja książki Beksińscy. Portret podwójny

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem