Szwindel recenzja

O artystach wśród szpiegów

Autor: @Pani_Ka ·2 minuty
2019-07-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kiedy pierwszy raz, w moim przepełnionym anglicyzmami życiu, natknęłam się na określenie "con-artist" uznałam je za oburzające. Tak wielkie słowo, pełne piękna, odniesienia do sztuki, dla określenia zwykłych złodziei? "Szwindel" jest doskonałym przykładem na to, że moje oburzenie było bezpodstawne. 
 Jak widać na przykładzie bohaterów książki, potrzeba niebywałego talentu, wyśmienitej gry aktorskiej, umiejętności 'przepoczwarzania się', by ów świat oszustów pozostawał pod naszymi rządami, a nie my pod jego władzą. Wplecione w tekst zajęcia aktorskie, jak i postać osobistości znanej ze scen, są nieprzypadkowe, a nawet celowe. Bo obraz gry aktorskiej autor utożsamia z oszustwami, przez samych jego bohaterów określanymi jako "piękne".
 
 Mikołaj przypadkiem dowiaduje się o śmierci kogoś, kto podawał się przez ostatnie dni życia za jego ojca. W liście jaki do niego trafia, znajduje się opis osoby, która wraz w ojcem stanowić miała parę najbardziej znanych gwiazd świata oszustów. Po konsultacji z partnerką, decyduje się zwrócić do owego człowieka i uzyskać spadek obiecany przez ojca. Nie będzie to jednak takie proste. Warunkiem uzyskania pieniędzy jest bowiem uczestnictwo w kolejnym 'pięknym' występie 'artystów'. Decyzja Mikołaja będzie miała na zawsze odmienić jego życie. Albo nie...
 
 Puszczam oko do miłośników filmów "Iluzja", uśmiecham się do miłośników Houdiniego, bo jak wiadomo, w świecie podanym nam w "Szwindlu" nic nie jest jasne, nic nie jest jednoznaczne. Oszustwo kryje się pod oszustwem, a najbardziej uczciwe osoby okazują się być tylko sprawnymi aktorami. 
 
 Jakub Ćwiek, będąc już przecież doświadczonym pisarzem, nie ograniczył swojej książki do opowiedzenia pewnej zawikłanej historii. Między wierszami zgrabnej opowieści o oszustach, przestrzega nas przed banalnością drobnych ale i wielkich kłamstw, łatwością z jaką wprawny oszust mógłby wtargnąć w nasze życie. 
 Dołączona do książki zaślepka na kamerkę laptopa to zwrócenie uwagi na tylko jedną z naszych codziennych nieostrożności. Okładka i odniesienia do niej przez kolejnymi częściami książki, stanowiącymi etapy oszustwa, to obraz tego, czym naprawdę jesteśmy w świecie ogólnego dostępu do informacji - zwyczajną rybką, która sama siebie nabija na haczyk. To co robi con-artist to tylko odpowiednia manipulacja. 
 
 Sami oszuści nie prowadzą u Ćwieka żywota płynącego szampanem i pachnącego różami. Życie, które toczą poza 'pracą', często przegrywa z agresją, ciągłym stresem, współzawodnictwem czy zazdrością. Pozornie spokojni, bawiący się światem młodzi ludzie, także podlegają prawom, które rujnują ich związki, rodziny, czasem odbierają nawet życie. Bo czy oszust, nawet artysta oszust, może być pewien, że któregoś dnia ktoś nie zechce się zemścić? Albo czy sami nie padną ofiarą zdolniejszego gracza? Życie to nie bajka, Proszę Państwa... Nawet życie artysty...

Pani_Ka 
książkę odebrałam za punkty w CzytamPierwszy.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-07-07
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szwindel
Szwindel
Jakub Ćwiek
6.7/10

Jeśli myślisz, że uśmiechnęło się do ciebie szczęście, to znaczy, że wzięli cię na cel. W zakładzie opiekuńczym umiera jeden z przywódców legendarnej grupy oszustów. Synowi, którego opuścił, zostawia...

Komentarze
Szwindel
Szwindel
Jakub Ćwiek
6.7/10
Jeśli myślisz, że uśmiechnęło się do ciebie szczęście, to znaczy, że wzięli cię na cel. W zakładzie opiekuńczym umiera jeden z przywódców legendarnej grupy oszustów. Synowi, którego opuścił, zostawia...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ta sensacyjna powieść o oszustach jest moim pierwszym spotkaniem z panem Ćwiekiem, z którym dotychczas jakoś nie było mi po drodze. Mamy tu dosyć szczegółowo opisane mechanizmy kilku przekrętów, to z...

@almos @almos

Przeczytałam niedawno na portalu Lubimy Czytać, jak Jakub Ćwiek żalił się, ile to pracy (211 dni) i pieniędzy (też wyliczone skrupulatnie) włożył w swą najnowszą powieść: zakup książek zagranicznych ...

@Rudolfina @Rudolfina

Pozostałe recenzje @Pani_Ka

Nazwij to snem
Amerykańska jawa.

To nie był czas na wielkie dzieło imigranckie. Był 1934 rok, pełen rozgardiaszu, karier i upadków, kryzysu i tego co po nim, amerykańskich przeciwstawności. Aż przyszedł...

Recenzja książki Nazwij to snem
Powrotny z Wrocławia
Fragmenty

Nieszczęścia chodzą parami a jeśli ich powodem będą pokłady kłamstwa, starych grzechów i chciwości, przetną nam drogę całe ich stada. Śmierć zagląda Annie w oczy z każd...

Recenzja książki Powrotny z Wrocławia

Nowe recenzje

Dawno temu w Warszawie
Niedawno temu w Warszawie
@emol:

Pisarstwo Żulczyka jest pisarstwem specyficznym. Obnaża ciemne strony funkcjonowania społeczeństwa, pokazuje środowiska...

Recenzja książki Dawno temu w Warszawie
Thanks to You
Thanks to you
@booksbyalci...:

Pierwsza część tej dylogii sprawiła, że od razu sięgnęłam po kolejną. Po prostu musiałam dowiedzieć się, co u moich now...

Recenzja książki Thanks to You
Spotkasz mnie nad jeziorem
Piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga n...
@burgundowez...:

“Spotkasz mnie nad jeziorem” autorstwa Carley Fortune to piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga nas w wir emocji...

Recenzja książki Spotkasz mnie nad jeziorem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl