Poczekajka recenzja

o marzeniach i księciu na czarnym koniu

Autor: @malaM ·2 minuty
2012-11-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Swoją przygodę z Katarzyną Michalak zaczęłam od „Nadziei”. Książka urzekła mnie tak bardzo, że czułam niedosyt i musiałam dostać więcej. Mój wybór padł na „Poczekajkę”, choć tak naprawdę nie tyle była to kwestia wyboru, co ograniczonych zasobów bibliotecznych. Niewiele myśląc wypożyczyłam książkę do domu i z uśmiechem na twarzy zabrałam się za czytanie.
Tytułowa Poczekajka to malutka miejscowość pod Zamościem, do której w poszukiwaniu swojego wymarzonego Amrego, wprowadza się główna bohaterka – Patrycja. Trzeba przyznać, że jest to postać, która budzi sympatię i poniekąd rozczula. Lekarka weterynarii, aspirująca na czarownicę dwudziestokilkoletnia dziewczyna, która wciąż jeszcze nie pozbyła się dziecięcych marzeń i z naiwnością w oczach wyrusza na poszukiwanie swojej wielkiej miłości. Na przeszkodzie do spełnienia marzeń stoi nie kto inny, jak matka bohaterki. Zaborcza prawniczka uwielbia mieć pod kontrolą życie swojej córki, więc robi wszystko, żeby zmusić ją do powrotu do Warszawy. Posuwa się do tego, że opłaca mężczyznę, którego zadaniem jest rozkochać w sobie Patrycję, a potem boleśnie zranić, tak aby z podkulonym ogonem wróciła w ramiona matki. Z pozoru nic prostszego dla zabójczo przystojnego Łukasza, ale ani on, ani główna zainteresowana nie podejrzewają, że temu właściwemu bliżej jest do żaby niż do księcia…

Z informacji zamieszczonych na okładce możemy się dowiedzieć, że w „Poczekajce” znajdziemy „zarówno radość życia, jak odrobinę łez, które nadają mu smak. Jej lektura da Ci wiarę, że nie wolno tracić nadziei. Ani marzeń. Przenigdy”. I dokładnie to dostałam. W mniejszym lub większym stopniu, ale było. Fabuła przypominała mi nieco bajkę dla dorosłych, w końcu znajdziemy tu magię, niewinne marzenia, a nawet i księcia z bajki. I, mimo że nie jest to lektura wymagająca, ani ambitna to pozwala spędzić urocze chwile z mieszkańcami Poczekajki i pracownikami zamojskiego zoo. Doskonale odpręża i odrywa od codziennych problemów. I faktycznie, pozwala na nowo odzyskać wiarę w marzenia., nawet te naiwne, dziecięce, jak to, że pewnego dnia przyjedzie po nas książę na białym koniu.

Bohaterowie są wspaniali, choć oczywiście nie wszyscy. Ale ciepło i sympatia jaka bije od niektórych przyćmiewa podły charakter innych. Ja najbardziej polubiłam Dziadka Aureliusza, poczciwego staruszka, który zawsze stara się czynić dobro i naprowadzać pozostałych na właściwą drogę, ale nie w nachalny sposób, mówiący o gniewie Boga i ogniu piekielnym, nic z tych rzeczy.

Jeśli miałabym mówić o minusach to tylko w kwestii gustu, a o tych podobno się nie dyskutuje. W mój literacki gust zdecydowanie bardziej trafiła „Nadzieja”, która była poruszająca i nie tak infantylna jak „Poczekajka”, taka podobno nie-w-stylu-pani-Kasi. Nie mogę jednak powiedzieć, żeby drugie spotkanie z autorką mnie rozczarowało. Wiedziałam, czego się spodziewać i dokładnie to dostałam.

Polecam „Poczekajkę” wszystkim dziewczynom i kobietom, które utraciły wiarę w marzenia oraz tym, które po prostu chcą się odprężyć przy lekkiej, pełnej magii lekturze, bo chyba niewiele jest osób, którym lekkie pióro Katarzyny Michalak nie odpowiada.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-11-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Poczekajka
8 wydań
Poczekajka
Katarzyna Michalak
7.6/10
Cykl: Słoneczna trylogia, tom 1

Poczekajka to powieść wysnuta z marzeń i snów, spleciona z miłości i nienawiści, okraszona garścią humoru i doprawiona szczyptą magii. Znajdziesz w niej zarówno radość życia, jak odrobinę łez, które n...

Komentarze
Poczekajka
8 wydań
Poczekajka
Katarzyna Michalak
7.6/10
Cykl: Słoneczna trylogia, tom 1
Poczekajka to powieść wysnuta z marzeń i snów, spleciona z miłości i nienawiści, okraszona garścią humoru i doprawiona szczyptą magii. Znajdziesz w niej zarówno radość życia, jak odrobinę łez, które n...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książki Katarzyny Michalak cieszą się dużą popularnością. Wzbudzają jednak również sporo kontrowersji na przeróżnych grupach dyskusyjnych poświęconych literaturze i czytelnictwu. Jedni je uwielbiają,...

@nataliarecenzuje @nataliarecenzuje

Narodzie, obudź się! Jeżeli takie książki trafiają na listy bestsellerów, to ja się wcale nie dziwię, że w Polsce odnotowuje się czytelniczy kryzys... "Moda na sukces" ma więcej polotu. Patrycja Mary...

@zaBOOKowana @zaBOOKowana

Pozostałe recenzje @malaM

Miniaturzystka
Miniaturzystka

Druga połowa XVII wieku to czas rozwoju żeglugi i handlu, szczególnie w Holandii położonej w strategicznym rejonie. Kupiectwo cieszyło się ogromnym powodzeniem i zapewnia...

Recenzja książki Miniaturzystka
Ja, Ibra
Ibra

Kiedy taka postać jak Zlatan Ibrahimović decyduje się wydać autobiografię, jednego można być pewnym – będzie kontrowersyjna, ale jednocześnie szczera. Bo przecież Ibra od...

Recenzja książki Ja, Ibra

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Kopalnia wzruszeń
@mariola1995.95:

“Największa radość, jaka nas spotkała” jest debiutem literackim Claire Lombardo. Debiutem niezwykle obszernym (książka ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Smugi
Smugi
@monika.sado...:

Na leśnych smugach czai się śmierć. Aromat zalewa łąki i zatacza kręgi. Przeklęty wiąz wzburza kołowrót myśli. A wokół ...

Recenzja książki Smugi
Niespokojne niebo
Niespokojne niebo jako symbolika.
@Mania.ksiaz...:

W literaturze wielopokoleniowe sagi zajmują miejsce szczególne. Są niczym drzewa genealogiczne splecione z emocji, dośw...

Recenzja książki Niespokojne niebo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl