Tatuażysta z Auschwitz recenzja

O tematyce obozowej nieco inaczej

Autor: @ilona_m2 ·1 minuta
2020-01-31
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Nie jest to tematyka książek po które sięgam, ale już po pierwszych stronach coś nie pozwoliło się od niej oderwać. Główny bohater Lelo jak sama nazwa wskazuje tatuuje więźniom numery, naznacza ich - od teraz tracą swoja tożsamość i będą się posługiwać tylko i wyłącznie cyfrą. Funkcja tatuażysty wiązała się z nieco większą swobodą i wolnością niż reszta skazanych. dzięki temu bohater mógł swobodnie poruszać się po obozie, dopóki nikt nie zwrócił na niego uwagę. Sprytny Lale swoja funkcję wykorzystał do tego, aby pomagać innym. 
Więźniowie oddawali mu najcenniejsze rzeczy i pamiątki, które posiadali, a bohater wymieniał je na jedzenie. Bohaterski, odważny i oddany temu, co robił nie wiedział, że naraża swoje życie i od śmierci dzieli go tylko cienka linia. W każdej chwili mógł zostać wydany przez któregoś z więźniów, a wtedy czekałoby na niego już najgorsze.
Wydawać by się mogło, że w tak okrutnej rzeczywistości, w jakiej znaleźli się bohaterowie już nic dobrego na nich nie czeka. Pewnego dnia na drodze Lalego staje Gita - miłość spada na bohaterów jak grom z jasnego nieba. Od tej pory najważniejszy priorytet to nie tylko przetrwać i przeżyć, ale otoczyć opieką ukochana osobę. Dla uczucia główny bohater jest w stanie poświęcić wiele, a nawet wszystko - załatwia bowiem Gicie pracę, przynosi jej jedzenie. Postanawia chronić ukochaną, a po wyzwoleniu spędzić z nią resztę życia. 
Relacja miłości Lalego i Gity wydaje mi się nieco przesłodzona - wątpliwe, aby w tak okrutnej obozowej rzeczywistości nikt nie zwrócił uwagi na spotykająca się parę. Wydaje mi się, że ich historia została nieco naciągnięta pod typowy scenariusz, że wszystko kończy się dobrze.
Książkę czyta się bardzo szybko i jest dość łatwa w odbiorze. Szokujące są nieco opisy bestialstwa dokonywanego na więźniach. 
Wokół powieści toczy się zażarta dyskusja, gdyż książka ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. 
Brakuje mi w tym dziele podstawowej rzeczy - nie ma tu żadnych emocji, a sama książka jest bezrefleksyjna.  

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-03-08
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tatuażysta z Auschwitz
4 wydania
Tatuażysta z Auschwitz
Heather Morris
7.3/10
Cykl: Tatuażysta z Auschwitz, tom 1

Lale Sokołow trafił do Auschwitz w 1942 roku jako dwudziestosześciolatek. Jego zadaniem było tatuowanie numerów na przedramionach przybywających do obozu więźniów. Naznaczanie ich. Pewnego dnia w kole...

Komentarze
Tatuażysta z Auschwitz
4 wydania
Tatuażysta z Auschwitz
Heather Morris
7.3/10
Cykl: Tatuażysta z Auschwitz, tom 1
Lale Sokołow trafił do Auschwitz w 1942 roku jako dwudziestosześciolatek. Jego zadaniem było tatuowanie numerów na przedramionach przybywających do obozu więźniów. Naznaczanie ich. Pewnego dnia w kole...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Natchniona serialem na podstawie książki, chciałam sprawdzić, ile z książki zostało przeniesione na ekran i chociaż niektórzy powiedzą, że lepiej jest najpierw przeczytać, a dopiero później obejrzeć,...

@KarolinaMilcarz @KarolinaMilcarz

Książka, pt. " Tatuażysta z Auschwitz" autorstwa Heather Morris na podstawie, której powstał serial o tym samym tytule moim zdaniem jest warta uwagi. Na początku warto zwrócić uwagę na to, że nie jes...

@marta.uler @marta.uler

Pozostałe recenzje @ilona_m2

Szkoła biednych
Instrukcja obsługi biedy

Dzieło stylizowane na wzór dawnych rozpraw naukowych miało przybliżyć wiedzę teoretyczną i praktyczną na temat biedy. Autorowi przyświecał cel, by powstał podręcznik, kt...

Recenzja książki Szkoła biednych
Cienie Pecan Hollow
Wśród tylu stanów ludzkiego splątania

To kolejny w tym roku zagraniczny debiut, który ani nie był zły, ani na tyle dobry by zachwalać go w kategoriach literackiego objawienia. Choć styl melodyjny, poetycki i...

Recenzja książki Cienie Pecan Hollow

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka