Listy do Emilki recenzja

Byliście kiedykolwiek tak zakochani, że nie wiedzieliście jak macie swoje uczucie wyrazić drugiej osobie? Mieliście standardowe motylki w brzuchu, niespokojne bicie serca. Chyba każdy przeżywał tą swoją prawdziwą miłość. A co jeśli jest ona nieodwzajemniona?

„Listy do Emilki” nie jest banalną powieścią, choć początek może bardzo zmylić czytelnika. Nasz bohater zakochuje się w sporo młodszej od siebie dziewczynie i w bardzo taki unikalny sposób adoruje adresatkę przez bardzo długi czas, aczkolwiek nic z tego uczucia nie wynika. Najpierw naszego bohatera poznajemy ze strony takiego nieśmiałego człowieka, który jest nieporadny w tym wszystkim, że aż wywołuje momentami współczucie w człowieku. Troszkę taki staroświecki – pisze długie listy, nie przechodzi z dziewczyną na ty, aczkolwiek jest też druga strona medalu. Mianowicie jest na tyle nowoczesny, że korzysta z mediów społecznościowych.

Mamy tutaj do czynienia z historią opisaną w formie listów, a akcja rozgrywa się na przełomie kilku miesięcy. Autor w każdym kolejnym liście w interesujący sposób odkrywa przed czytelnikiem kolejne jej fragmenty. Aczkolwiek gdzie w pierwszych listach stara się wytłumaczyć swoje uczucie czy też zachowanie, tak w kolejnych możemy brać go za przysłowiowego stalkera. Nie rozumie, że więcej listów już nie wypada pisać, tak po prostu. W każdych kolejnych listach poznajemy światopogląd naszego bohatera, który przyrównując się do "biologicznego zwierzęcia" i powołując się na instynkt, po prostu nie może zachować się inaczej.

Od pierwszego momentu zachwyciła mnie sama okładka - minimalistyczna co bardzo uwielbiam. Prosta, skromna, ale rzucająca się w oczy. Sam format książki mógłby być mniejszy (źle się trzymało w rękach), aczkolwiek to tylko moje osobiste spostrzeżenie. Dlaczego uważam, że warto sięgnąć po tę książkę? Doceniam formę jej napisania - w formie listów, gdzie we współczesnym świecie są one już rzadkością. Choć na początku zapowiadało się, na romans z nutą telenoweli w tle zawiera bardzo głębokie przemyślenia, których nie powinniśmy lekceważyć. Czego tak naprawdę się boimy? Co jest przyczyną naszego strachu? Czy możemy wytłumaczyć wszystkie nasze zachowania?

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl, za co bardzo dziękuję ♥