Pani March recenzja

Pani March

Autor: @mommy_and_books ·2 minuty
2023-04-12
Skomentuj
2 Polubienia
Jak już pewnie wiecie, uwielbiam czytać powieści debiutantów. Tym razem dałam szansę Virginii Feito i jej książce pod tytułem "Pani March".
Historia ukryta na jej kartkach od samego początku była dla mnie tajemnicą.
Poznałam główną bohaterkę Panią March. Dziwiło mnie, że od razu nie poznałam jej imienia. Mało tego, jej imię przedstawione jest w książce tylko jeden raz. Oczywiście nie zdradzę wam, jak ona ma na imię oraz w którym miejscu je poznacie. To jest moja słodka tajemnica. Ta bohaterka jest dość tajemnicza. Zagłębiając się w lekturze, coraz bardziej dochodziłam do wniosku, że ma nierówno pod kopułą. Pomału odkrywałam jej tajemnicę i powiem wam, że na końcu przeżyłam niemały szok. Dlaczego? Musicie się o tym przekonać sami. Jej mężem jest ostatnio rozchwytywany pisarz George March. Jego ostatnia powieść wywołała ogromną sensację. Przybyło mu sporo fanów. Prawdopodobnie pierwowzorem jego głównej bohaterki jest właśnie jego żona. Co z tego wyniknie? Czy Pani March będzie z tego zadowolona? Państwo March (albo jak chce autorka Marchowie) mieszkają w apartamencie na piątym piętrze w dzielnicy Upper East Side w Nowym Jorku. Mają pomoc domową. Pani Martha ma około 50 lat i uwielbia rządzić się w kuchni. Czy dogaduje się z Panią March, czy raczej drą ze sobą koty?
Państwo March mają 8-letniego synka Jonathana. Wydaje się być samotnym dzieckiem. Rodzice nie bardzo się nim interesują. Każde z nich jest zajęte swoimi sprawami. Często jedząc kolację, zapominają, że obok nich siedzi ich wspólny syn. Współczułam mu takich rodziców.
George ma jeszcze starszą córkę z pierwszego małżeństwa. Pani March nie bardzo ją trawi. Prawdopodobnie jest zazdrosna o więź, jaka łączy córkę z ojcem. Szkoda, że nie zbudowała podobnej relacji ze swoim synkiem.
Jeden zły podszept i Pani March zaczyna wariować. Za wszelką cenę musi przeczytać najnowsze dzieło swojego męża. Chce poznać prawdę. Dlaczego wszyscy się tak dziwnie na nią patrzą? Czy oni coś wiedzą? Czy dostrzegają więcej niż ona? Czemu akurat teraz jego książka zyskała taką popularność? Pani March posunie się do szpiegowania. To, co odkryje, wywróci jej życie do góry nogami. Czy jej mąż okaże się seryjnym mordercą? Prawda jest znacznie gorsza, niż mi się to wydawało. Koniecznie musicie ją poznać.
Książka "Pani March" nie wywarła na mnie ogromnego wrażenia. Na początku tej historii musiałam się w nią wkręcić, a im dalej tym było dziwniej. Zastanawiałam się, czy to ze mną jest coś nie tak, czy raczej z główną bohaterką i jej mężem. Książkę czytałam przez kilka dni. Po jej przeczytaniu pozostałam ze stwierdzeniem: co za pokręcona historia.
Życzę autorce kolejnych ciekawszych historii. Cieszę się, że odważyła się wydać tę książkę.
Ps.
Pierwsze śliwki robaczywki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-10
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pani March
Pani March
Virginia Feito
7.4/10

Znakomity thriller psychologiczny z elementami czarnej komedii i satyry społecznej. Akcja powieści rozgrywa się w środowisku elity towarzyskiej Nowego Jorku. Pani March to żona głośnego amerykańskie...

Komentarze
Pani March
Pani March
Virginia Feito
7.4/10
Znakomity thriller psychologiczny z elementami czarnej komedii i satyry społecznej. Akcja powieści rozgrywa się w środowisku elity towarzyskiej Nowego Jorku. Pani March to żona głośnego amerykańskie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Echa opisały ,,Panią March'' jako thriller psychologiczny z elementami czarnej komedii i satyry społecznej''. Nie zgadzam się z tym. Dla mnie jest to pełnoprawny, pełnokrwisty, przerażający dramat. ...

@Chassefierre @Chassefierre

"Pani March” to świetnie skonstruowany, utrzymany w psychodelicznym klimacie thriller psychologiczny. Historia wielowymiarowa i nieoczywista. Powieść, która od pierwszych stron niepokoi i wciąga. Sł...

@recenzja_na_tacy @recenzja_na_tacy

Pozostałe recenzje @mommy_and_books

Dom mojej matki
Szokująca historia

" [...] Wykadruj, kręć, publikuj — i tylko patrz, jak pieniądze płyną. [...]" Po przeczytaniu książki "Dom mojej matki" autorstwa Shari Franke jestem w totalnym szoku i...

Recenzja książki Dom mojej matki
Tańczmy, ciemność płonie
Tańczmy, ciemność płonie

" [...] Ostatnio taki mam zwyczaj, że przychodzę w imieniu tych, którzy to imię stracili. Najczęściej przez śmierć. [...]" "Tańczym, ciemność płonie" Cyryla Sone, to ju...

Recenzja książki Tańczmy, ciemność płonie

Nowe recenzje

Tylko miłość
"Tylko miłość" Magdalena Czmochowska - opinia
@Katarzyna_W...:

Może zacznę od tego, że absolutnie nie spodziewałam się tego, co dostałam. Wiedziałam, że to powieść zdecydowanie lżejs...

Recenzja książki Tylko miłość
Milei. Rewolucja, której elity polityczne się nie spodziewały
Milei fascynacja i kontrowersja
@aniabruchal89:

„Wielki naród (..) musi nosić wysoko sztandar swej wiary. Musi go nosić tym wyżej w chwilach, w których władze jego pań...

Recenzja książki Milei. Rewolucja, której elity polityczne się nie spodziewały
Statek widmo
Mroczna, upiorna, wciągająca...
@alien125:

"Statek widmo" (oryg. "The Phantom Ship") autorstwa Fredericka Marryata, to historia inspirowana legendą o Latającym Ho...

Recenzja książki Statek widmo
© 2007 - 2025 nakanapie.pl