Paprocany recenzja

"Paprocany"

Autor: @anna_janik1906 ·1 minuta
2021-04-04
Skomentuj
1 Polubienie
"Paprocany" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Pauliny Świst. I przyznam, że jestem zaskoczona. Nie spodziewałam się tak specyficznego stylu, języka, takiej kreacji bohaterów. Zupełnie coś innego niż do tej pory czytałam. A czy podobało mi się?

"Paprocany" to książka lekka, o ciekawej fabule, wciągająca i intrygująca, ale nie wszystko do końca mi się podobało. Nieco przeszkadzał mi ostry język, sporo wulgaryzmów, ale to moje osobiste odczucia. Jakoś wolę jednak, jeśli w literaturze jest mniej takich zwrotów. Chociaż tutaj ten język miał swoje odzwierciedlenie w kreacji postaci. Zwłaszcza jeśli chodzi o panią adwokat Zofię. Zosia to bardzo specyficzna bohaterka. Niby pani adwokat, a jednak jej zachowanie zupełnie odmienne od osób, które wykonują ten zawód. Czasem nawet dziecinne. Nie polubiłam się za bardzo z tą bohaterką. Było tu też sporo scen erotycznych i to z dopiero, co poznanym mężczyznom. No jakoś nie jest to do końca moja bajka...

A o czym jest książka? W komendzie w Tychach wybucha afera. Policjanci zostają oskarżeni o zgwałcenie prostytutki. Głównym podejrzanym jest wzorowy policjant - Krzysztof Strzelecki. Szef nie wierzy jednak w jego winę, jednak pomimo tego musi wysłać go na przymusowy urlop. W tym samym czasie znika bratanica przybranej córki komendanta. Przełożony prosi Strzeleckiego o pomoc w poszukiwaniach. Tajemnicze zaginięcie dziewczyny ma jednak drugie dno. Dlaczego Karolina zaginęła? Kto stoi za jej zniknięciem? Jak rozwinie się relacja pomiędzy Strzeleckim i panią mecenas, której chwilowo pomaga w poszukiwaniach bratanicy? Jesteście ciekawi?

Uważam, że jeśli lubicie twórczość autorki to książka powinna Wam się spodobać. Mnie nie do końca przekonała ta książka. Chocia fabuła dość ciekawa, to jednak sporo rzeczy mi przeszkadzało. No niestety... Zresztą ile ludzi, tyle opinii. Każdy będzie miał inne zdanie. Mnie wiele rzeczy w książce przeszkadzało, ale chętnie przeczytam jeszcze jakąś książkę autorki żeby przekonać się czy moje zdanie się zmieni.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Paprocany
Paprocany
"Paulina Świst"
7.4/10
Cykl: Paprocany, tom 1

W Miejskiej Komendzie Policji w Tychach wybucha afera: kilku policjantów miało rzekomo zgwałcić prostytutkę. Pokrzywdzona jako głównego sprawcę wskazuje Krzysztofa Strzeleckiego – wzorowego funkcjona...

Komentarze
Paprocany
Paprocany
"Paulina Świst"
7.4/10
Cykl: Paprocany, tom 1
W Miejskiej Komendzie Policji w Tychach wybucha afera: kilku policjantów miało rzekomo zgwałcić prostytutkę. Pokrzywdzona jako głównego sprawcę wskazuje Krzysztofa Strzeleckiego – wzorowego funkcjona...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po książki Pani Pauliny zaczęłam sięgać od przygody z jej „Komisarzem”. I powiem Wam szczerze, że jak dla mnie jest to autorka, która uczy się na wytykanych jej błędach i staje się naprawdę dobrą pis...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Twórczość Pauliny Świst nie jest mi obca. Przeczytałam wszystkie jej dotychczas wydane książki i muszę przyznać, że "Paprocany" najmniej przypadły mi do gustu. Tym razem poznajemy zupełnie nowych bo...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Pozostałe recenzje @anna_janik1906

Anioł z Warszawy
Powieść o kobiecie, która inspiruje...

"Drzwi się otworzyły. Dziesięć kroków. Dwadzieścia. Pierwszy róg, drugi. Udało się. Światło poranka kładło się złotym jedwabiem na bruku. Był 1 czerwca 1942 roku. Niemow...

Recenzja książki Anioł z Warszawy
Spragnieni, by trwać
Książka, ktorą warto przeczytać

Poprzednie książki Anny Szafrańskiej "Spragnieni by kochać" oraz "Spragnieni by żyć" bardzo, bardzo podobały mi się! Dlatego też nie mogłam doczekać się ostatniej częśc...

Recenzja książki Spragnieni, by trwać

Nowe recenzje

Jeleni sztylet
Jeleni sztylet
@snieznooka:

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autor...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Nuvole bianche. Białe chmury
Białe chmury
@snieznooka:

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po ks...

Recenzja książki Nuvole bianche. Białe chmury
Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
© 2007 - 2024 nakanapie.pl