Pocałunki wampira Początek recenzja

Pocałunki wampira. Początek

Autor: @Aly102 ·1 minuta
2012-02-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Powieść "Pocałunki wampira. Początek" autorstwa Ellen Schreiber trafiła w moje ręce dość przypadkowo. Znajomi niezmiernie mi ją polecali, pomyślałam więc - czemu by nie wziąć się za czytanie?
Już sam tytuł sugeruje nam z czym będziemy mieli do czynienia. Obecność wampirów przestaje zaskakiwać, przechodzi wręcz w rutynę.
Główną bohaterką jest dość sympatyczna Raven, typowa nastolatka oraz gotka z krwi i kości. Czarne ubranie, szminka, lakier, glany. Jej opis wyjątkowo przypadł mi gustu. Kolejnymi postaciami przewijającymi się przez powieść są jej rodzice, młodszy brat, najlepsza przyjaciółka. Pojawia się również Trevor, wyjątkowo irytujący osobnik. Uwielbiam wręcz moment, w którym nasza główna bohaterka wycina mu niezły numer w lesie - nie chcę jednak zdradzać o cóż takiego chodzi.
Raven jest niezwykle zafascynowana światem wampirów i wszystkim, co ma w sobie choć trochę paranormalności i tajemnicy. Pewnego dnia na jej drodze staje niejaki Alexander Sterlin, dość skryty i spokojny chłopak preferujący spotkania w godzinach nocnych. Spróbujcie zgadnąć czym jest!
Styl autorki na kolana nie powala. Mamy stanowczo zbyt dużo, czasem bezsensownych, dialogów - z kolei opisy są jak dla mnie zbyt ubogie. Po skończeniu tejże powieści towarzyszy mi uczucie... Niedosytu. Czegoś mi tu brakowało. Muszę powiedzieć, że nie wnosi ona nic nowego do świata wampirów. Jest to tom pierwszy otwierający całą serię, nie planuję jednak sięgać po jego kontynuacje.
Nie polecam, myślę że lepiej poświęcić czas na lekturę nieco bardziej ambitną.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-02-28
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pocałunki wampira Początek
2 wydania
Pocałunki wampira Początek
Ellen Schreiber
5.7/10

Nowy chłopak w mieście. Pogłoski o wampirach. I pierwsza, niebezpieczna miłość. Dwór na szczycie wzgórza wiele lat stał pusty, ale pewnego dnia okazało się, że ktoś w nim zamieszkał. Tajemniczy Alexan...

Komentarze
Pocałunki wampira Początek
2 wydania
Pocałunki wampira Początek
Ellen Schreiber
5.7/10
Nowy chłopak w mieście. Pogłoski o wampirach. I pierwsza, niebezpieczna miłość. Dwór na szczycie wzgórza wiele lat stał pusty, ale pewnego dnia okazało się, że ktoś w nim zamieszkał. Tajemniczy Alexan...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wielu autorów postanowiło wypłynąć na szeroką wodę na fali hitu jakim była (jest?) "Saga Zmierzch". Chyba podobnie myślała Ellen Schreiber zaczynając pisac serię "Pocałunki wampira", ale umówmy się - ...

@boopoland @boopoland

Tak jest, znów wampiry – szał na nie jeszcze mi nie przeszedł więc zabrałam się za kolejną książkę, tym razem napisaną przed zmierzchomanią. „Pocałunki wampira. Początek.” to cienka lektura, licząca t...

@Larissa @Larissa

Pozostałe recenzje @Aly102

Igrzyska Śmierci
Igrzyska śmierci

Długo wzbraniałam się przed sięgnięciem po Igrzyska Śmierci. Bałam się rozczarowania, odrzucał mnie wszechogarniający szał na tę serię, dlatego też wolałam nieco poczekać...

Recenzja książki Igrzyska Śmierci
Miasto niebiańskiego ognia
Miasto niebiańskiego ognia

Miasto niebiańskiego ognia było długo wyczekiwanym przeze mnie zakończeniem serii, choć przyznam szczerze, że znacznie odłożyłam w czasie sięgnięcie po nią. Z jednej str...

Recenzja książki Miasto niebiańskiego ognia

Nowe recenzje

Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią
Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca