Pocztówka z Toronto recenzja

Pocztówka z Toronto - Dariusz Rekosz

Autor: @oksiazkami ·2 minuty
2014-04-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Pocztówka z Toronto” to historia uczącej się w gimnazjum Moniki. Po tym, jak zmarł jej ojciec, nastolatka i jej mama muszą radzić sobie z problemami finansowymi. Pewnego dnia w jej klasie zjawia się Dominik, najlepsza przyjaciółka zaczyna się od niej odsuwać, a w szkole zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Na pierwszy rzut oka widać, że „nowy” coś ukrywa. Jakby tego było mało pojawia się plotka o ukrytym w miasteczku skarbie, który rodzinie Moniki bardzo by się przydał… Co się tak naprawdę dzieje? Czy Monice uda się poprawić sytuację materialną rodziny? I czy nastolatka, na której drodze pojawi się mnóstwo problemów, podejmie właściwe decyzje?

Przyznam, że wahałam się czy sięgać po tę powieść, czy nie. Zapowiadała się interesująco, ale dawno nie czytałam książki o niewielkiej objętości - niekoniecznie celowo, po prostu grube tomiszcza przyciągają mnie jak magnes. W krótkich historiach obawiam się, że za szybko się skończą, wydarzenia będą zbyt powierzchownie przedstawione i nie zdążę się utożsamić z bohaterami. Niestety, jeżeli chodzi o te aspekty, w przypadku „Pocztówki z Toronto” moje obawy były słuszne. Przeszkadzała mi też trochę jej przewidywalność.

Nie jest to jednak zła książka. Chociaż losy Moniki zaczynają się wręcz tragicznie, a główna bohaterka (i nie tylko ona) boryka się z wieloma problemami, to można się przy tej powieści zrelaksować. Jeżeli ktoś nie lubi książek o dużej objętości, albo po prostu ma ochotę na coś lżejszego, to „Pocztówka z Toronto” powinna mu się spodobać.

Tak jak wspomniałam, w książce poruszane są problemy i trudne tematy, zwłaszcza dotyczące młodych ludzi, do których zresztą powieść jest kierowana. Moim zdaniem opisana w powieści historia może stać się świetną podstawą do dyskusji, kiedy ktoś ma dziecko uczęszczające do gimnazjum. Nie napiszę, na czym polega tajemnica Dominika, bo chociaż w trakcie czytania łatwo to zgadnąć, to nie będę zdradzać tutaj jednej z ważniejszych części fabuły. Dodam tylko, że autor porusza tematy, o których naprawdę warto rozmawiać.

Ta niewielkiej objętości i prosta fabularnie książeczka jest idealna do podsunięcia nastolatkom pomiędzy 11 a 14 rokiem życia. Jest to zwykła młodzieżowa powieść, ale uświadamia i uczula na pewne sprawy. Książkę czyta się szybko, jest przystępna w odbiorze. Z chęcią jednak przeczytałabym ją w dłuższej wersji, jeszcze bardziej pogłębioną i dopracowaną. W takiej formie nie odczuwałabym niedosytu jak po niektórych wątkach, które dopiero co się zaczęły, a kilka stron dalej kończyły. Z przyjemnością poznałabym także dalsze losy Moniki, gdyby takie powstały.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-04-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pocztówka z Toronto
2 wydania
Pocztówka z Toronto
Dariusz Rekosz
6.1/10

Monika uczy się w gimnazjum w niedużym mieście. Nieoczekiwane dołącza do jej klasy Dominik, który przyjechał z Warszawy. Monika zaprzyjaźnia się z nowym, jednak kiedy w szkole zaczynają się dziać niep...

Komentarze
Pocztówka z Toronto
2 wydania
Pocztówka z Toronto
Dariusz Rekosz
6.1/10
Monika uczy się w gimnazjum w niedużym mieście. Nieoczekiwane dołącza do jej klasy Dominik, który przyjechał z Warszawy. Monika zaprzyjaźnia się z nowym, jednak kiedy w szkole zaczynają się dziać niep...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Śmierć od zawsze była bezlitosna. Przychodziła w najmniej spodziewanym momencie i zabierała tych, którzy widnieli na jej przeklętej liście. Nie dbała o uczucia ludzi pozbawionych najbliższej dla siebi...

@Aleksandra_B @Aleksandra_B

Moja przygoda z Pocztówką z Toronto rozpoczęła się w zeszły czwartek, kiedy to szykując się do ponad godzinnej podróży autobusem, szukałam na półce z książkami czegoś, co umiliłoby mi to długie spotka...

@Askadasuna @Askadasuna

Pozostałe recenzje @oksiazkami

Małe kobietki
W rodzinie siła

„Małe kobietki” to jedna z tych książek, po które nie udało mi się sięgnąć na odpowiednim etapie życia, a przy tym należąca do tej grupy powieści, które postanowiłam kon...

Recenzja książki Małe kobietki
Zdradziecka królowa
Zdradziecka czy prawdziwa, oto jest pytanie...

Uwaga! Mogą pojawić się spoilery do poprzedniej części! Aren pozostaje uwięziony w siedzibie władcy Maridriny. Młody mężczyzna już sam nie wie, jak prawidłowo powinien...

Recenzja książki Zdradziecka królowa

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri