Metro 2033 recenzja

Postapokaliptyczna Rosja

TYLKO U NAS
Autor: @beatazet ·1 minuta
2021-01-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zaskakująca, szokująca, poruszająca.... Skojarzyłam tę pozycję z Jackiem Dukajem i zaczęłam czytać. Nie była to lektura, którą się lekko czytało. Wymagała przerwy i zastanowienia się nad wieloma aspektami. Główny bohater jest postacią szokującą, nic nie jest oczywiste... Książkę pożyczyła mi koleżanka, łącznie z kolejnymi tomami, więc na pewno będę mogła odnieść się do tego świata szerzej. W pierwszym tomie poznajemy ten post-apokaliptyczny świat. Po III wojnie światowej wszystko na powierzchni zostało zniszczone. Ocaleli tylko ci, którzy schowali się w podziemiach moskiewskiego metra. Żyje ono własnym życiem. Dzieli się na osoby, które są żołnierzami, kupcami, hodowcami... Każdy musi pracować, bo inaczej szybko zginie. Odłączenie od grupy to jest samobójstwo. W mroku czai się zło. Są to mutanty, czyli potwory stworzone przez promieniowanie, pozbawione uczuć, skupione na zabijaniu, przetrwaniu kosztem innych. Świat na zewnątrz jest skażony, nikt nie może tam przeżyć. Tylko nieliczni są w stanie wyjść, przynieść cenne produkty w specjalnie zabezpieczonym ubraniu i wrócić. Nie jest to łatwe, bo na zewnątrz czyha wiele niebezpieczeństw, dlatego są bohaterami. Nowo narodzone dzieci to potwory, nie ma nadziei w tym świecie... Jest tylko egzystencja... Do czasu pojawienia się tajemniczych czarnych i Wybrańca, który... No właśnie! Tutaj niewątpliwie będzie zaskoczenie. Co to za chłopiec, bohater uratowany ze stacji opanowanej przez szczury przez przypadkowego żołnierza, który ma przed sobą misję? Początkowo wydaje się ona prosta - dostarczyć wiadomość, ale tak naprawdę pokazuje ona drugie dno. Nasz bohater odkrywa swoje przeznaczenie, przypomina sobie to, co zrobił, śni o wielu aspektach filozoficznych, buduje swoje, nowe ja. Ale... Doprowadza do upadku ostatnią nadzieję ludzkości! Więc jego wysiłek, ocalenie (wielokrotne!), poświęcenie, budowanie swojego ja nie miało sensu? Przecież został bohaterem! Uratował zapomnianą przez wszystkich, ojczystą stację, a z nią całe metro, a jednak ma wyrzuty sumienia. Popełnił błąd... Przeczytajcie sami!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-07
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Metro 2033
9 wydań
Metro 2033
Dmitry Glukhovsky
8.0/10

Czy kiedykolwiek przyszło ci do głowy, że ostatni epizod historii cywilizacji człowieka rozegra się w przejmującej atmosferze moskiewskiego metra? Czy człowiek, który w marzeniach sięgał gwiazd, godzi...

Komentarze
Metro 2033
9 wydań
Metro 2033
Dmitry Glukhovsky
8.0/10
Czy kiedykolwiek przyszło ci do głowy, że ostatni epizod historii cywilizacji człowieka rozegra się w przejmującej atmosferze moskiewskiego metra? Czy człowiek, który w marzeniach sięgał gwiazd, godzi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Metro 2033” jest zdecydowanie jednym z najlepszych przedstawicieli gatunku „postapo”. Glukhovski wykreował wizje świata, w którym po wybuchu wojny nuklearnej, powierzchnia planety jest niezdatna do...

@md.mituladaniel @md.mituladaniel

"Metro 2033" pierwsza część trylogii Dmitra Glukhovskiego. Przenosimy się do roku 2033, kiedy to w wyniku konfliktu atomowego świat uległ totalnej zagładzie. Ocaleli tylko nieliczni, którzy na czas s...

@topoczytane @topoczytane

Pozostałe recenzje @beatazet

Mieszko. Wyjście z cienia
Mieszko inaczej

"Mieszko: Wyjście z cienia" autorstwa Daniela Komorowskiego przenosi czytelnika w głąb historycznych realiów Polski, ukazując wciągającą historię osadzoną w średniowiecz...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
Między nami jest Śmierć
Bez duszy i Śmierć

"Między nami jest śmierć" to książka, która od samego początku wciąga czytelnika w magiczny świat pełen tajemnic i niebezpieczeństw. Autor, Patryk Żelazny, podaje nam hi...

Recenzja książki Między nami jest Śmierć

Nowe recenzje

Cieszę się, że moja mama umarła
Wstrząsająca
@karolareads:

,,Cieszę się, że moja mama umarła" Jannette McCurdy to książka, którą zapamiętam na bardzo długo. Mocno wstrząsnęły mną...

Recenzja książki Cieszę się, że moja mama umarła
Upgrade. Wyższy poziom
Mocny, zaskakujący, skłaniający do wielu przemy...
@Uleczka448:

Co nas dziś może „naprawdę” przestraszyć na polu literackiej sztuki...? Potwory, zbrodnie, apokaliptyczne katastrofy.....

Recenzja książki Upgrade. Wyższy poziom
Rose Madder
Rose Madder
@ladybird_czyta:

Rosie Daniels żyje w piekle. Porażający ból wielokrotnie poobijanych ciężkimi buciorami nerek, niezliczone blizny po ug...

Recenzja książki Rose Madder
© 2007 - 2024 nakanapie.pl