Metro 2033 recenzja

Apokaliptyczna wizja świata i ludzkiej natury

Autor: @topoczytane ·2 minuty
2020-05-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Metro 2033" pierwsza część trylogii Dmitra Glukhovskiego. Przenosimy się do roku 2033, kiedy to w wyniku konfliktu atomowego świat uległ totalnej zagładzie. Ocaleli tylko nieliczni, którzy na czas schronili się w moskiewskim metrze. Ludzie, którzy tam mieszkają muszą radzić sobie z codziennymi trudnościami i myślą, że życie już nigdy nie będzie takie same. Tworzą nowe rządy, mikro państwa. Na jednej ze stacji, młody mężczyzna Artem otrzymuje zadnie, które odmieni jego życie. Musi dotrzeć do serca metra - legendarnego Polis i dostarczyć wiadomość o nowym zagrożeniu. Od powodzenia tej misji zależy życie wszystkich mieszkańców metra.
Artem napotyka, się na różnych ludzi, którzy pragną tylko przeżyć. Ukazane tu mamy jak zmienia się postrzeganie życia i rzeczywistości, w związku z taką katastrofą. Każdy z nich chce przeżyć i zarobić na swój własny sposób - posuwając się nawet do oddawania dzieci za naboje, którymi płaci się wewnątrz metra. Jednak nawet w pozornie bezpiecznym metrze, nie można się tak czuć. Nie tylko tajemnicze zmutowane stwory są problemem czy broń biologiczna, ale też sami ludzie, którzy tworząc nowe wyznania, czy państwa stają się zagrożeniem dla innych. Artem dzielnie, próbuje stawić czoła wyzwaniu, któremu się podjął. Jest to osoba, która nie pamięta tego co było przed zagładą. Są to jedynie strzępki wspomnień, wszystko inne uczy się od starszych, pamiętających jeszcze świetliste czasy Moskwy. Ruszając w podróż, wypełniając swoją misje, nie zdaje sobie sprawy, z jakimi wyzwaniami będzie musiał się zmierzyć.
Całkowicie szczerze jest to książka, która czytałam najdłużej. Zakupiłam ją jeszcze w grudniu i zaczęłam czytać. Jednak początek mnie nie przekonał i musiałam ją odłożyć na jakiś czas. Sięgnęłam po nią po kilku miesiącach i uznałam, że albo teraz, albo wcale.
Wydaje mi się, że do danej książki trzeba po prostu się przekonać i tak było w tym wypadku. Po moim słabym starcie, przeczytałam książkę w mgnieniu oka. Bardzo interesująco zostały przedstawione sytuacje w metrze, z którymi musi sobie poradzić główny bohater. Bohaterowie jak i otaczający ich świat został przedstawiony wieloma, dokładnymi opisami. Jednak nie były to przynudzają w opisy, ale takie dzięki którym możemy zrozumieć nowy świat. Książka ukazuje siłę walki ludzi o przetrwanie. To jak codzienności potrafi się zmienić w zalewie jedną sekundę oraz jak człowiek zmuszony jest do przystosowania się w nowej rzeczywistości. Postapokaliptyczny obraz naszego świata. Zachęcam do zagłębienia się w taki gatunek książek, gdyż jest on ciekawy i jest czymś innym niż to co widzimy dokoła nas.🌺

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Metro 2033
9 wydań
Metro 2033
Dmitry Glukhovsky
8.0/10

Czy kiedykolwiek przyszło ci do głowy, że ostatni epizod historii cywilizacji człowieka rozegra się w przejmującej atmosferze moskiewskiego metra? Czy człowiek, który w marzeniach sięgał gwiazd, godzi...

Komentarze
Metro 2033
9 wydań
Metro 2033
Dmitry Glukhovsky
8.0/10
Czy kiedykolwiek przyszło ci do głowy, że ostatni epizod historii cywilizacji człowieka rozegra się w przejmującej atmosferze moskiewskiego metra? Czy człowiek, który w marzeniach sięgał gwiazd, godzi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zaskakująca, szokująca, poruszająca.... Skojarzyłam tę pozycję z Jackiem Dukajem i zaczęłam czytać. Nie była to lektura, którą się lekko czytało. Wymagała przerwy i zastanowienia się nad wieloma aspe...

@beatazet @beatazet

„Metro 2033” jest zdecydowanie jednym z najlepszych przedstawicieli gatunku „postapo”. Glukhovski wykreował wizje świata, w którym po wybuchu wojny nuklearnej, powierzchnia planety jest niezdatna do...

@md.mituladaniel @md.mituladaniel

Pozostałe recenzje @topoczytane

Pod taflą
Kobiecy głos morza

"Pod taflą" Louise O'Neill to opowieść o syrence Gai, która marzy o świecie, w którym jej głos będzie brany pod uwagę, a brak ojcowskich nakazów będzie widoczny. Gdy bun...

Recenzja książki Pod taflą
Wojna Makowa
Historia kradnąca serce

Przenosimy się do Nikan, które ledwie wstaje z kolan po Wojnach Makowych, które ogarnęły kraj w poprzednich wiekach. Poznajemy tam jedną z sierot wojennych. Jest to młod...

Recenzja książki Wojna Makowa

Nowe recenzje

Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
Nechemia
W drodze przez XVII Rzeczpospolitą.
@sweet_emily...:

--*_*_*_*_* Jest rok 1666, w Konstantynopolu objawił się Mesjasz. Na jego spotkanie wyruszają tłumy Żydów. Wśród nich N...

Recenzja książki Nechemia
Kelner w Paryżu
Za kulisami paryskich restauracji
@maitiri_boo...:

„Kelner w Paryżu” to nie tylko opowieść o pracy za kulisami paryskich restauracji, ale także głębokie spojrzenie na lud...

Recenzja książki Kelner w Paryżu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl