Szeptacz recenzja

Reklama - najgorsze zło dla czytelnika

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @sandrajasona ·2 minuty
2020-02-19
5 komentarzy
28 Polubień
Pisarz Tom Kennedy razem z synem po śmierci żony przeprowadza się do nowego domu.  Tam zaczynają ich niepokoić odgłosy, szepty, okazuje się, że w miasteczku zaczynają ginąć małe dzieci, tak jak przed laty.  Poprzedni morderca siedzi, czy ktoś go naśladuje? Czy policja znajdzie porywacza i czy Tom zdoła ocalić syna?
Jeśli drzwi nie zamkniesz w porę, szeptać zacznie ktoś wieczorem…
Ślimak, ślimak pokaż rogi, dam ci sera na pierogi
Jak myślicie, który wierszyk pasuje mi w podsumowaniu tej pozycji?
Długo się wzbraniałam przed przeczytaniem tego thrillera, reklamowanego, opisywanego przez blogerów w samych ochach i achach. wydawnictwom już dawno nie wierzę, blogerom powoli już też. 
Spróbowałam. 
North próbował połączyć kryminał z thrillerem z elementami grozy – moim zdaniem zupełnie mu ta mieszanka nie wyszła. Kryminał jest do ostatnich stron przewidywalny, mało zagadkowy z motywem mordercy już tak wyeksploatowanym, że trudno nazwać go interesującym. Jedyny plus to śledztwo prowadzone przez policję, dobrze prowadzone według zasad. 
Co do wątków thrillera z elementami grozy, wszystko było dobrze, odgłosy w domu, szeptane słowa, przyjaciele synka Toma i nagle w te dobre sceny wkracza ojciec i akcja siada. Jeśli chodzi o Toma, to zasługuje u mnie na miano najgorszego bohatera, ojca roku. Irytujący do granic możliwości, myślący tylko o sobie, jego zachowanie mające według niego poprawić relacje z synem – serio tak się zachowuje dobry ojciec – a za takiego ma uchodzić. 
I najgorsze, co w tej powieści jest to narracja Toma. Przykładowa scena, Tom wbiega do szkoły z rysunkiem, ważnym dla śledztwa, aby znaleźć podejrzanego, akcja super i nagle wpada do klasy i ją opisuje ile krzeseł, obrazków i to nie jedyny kwiatek w powieści. To tak jakby nakręcano film, wampir porywa ofiarę, wbija kły zaczyna pić krew, widać przerażenie w oczach ofiary, w tle słychać gotycką muzykę i nagle nasz wampir puszcza zwłoki, podchodzi do stołu i zaczyna liczyć talerze i sztućce, a w tle mamy „Przez twe oczy zielone”. Groteskowo absurdalne, oczywiście, a teraz wyobraźcie sobie takie sceny kilkakrotnie – to już nie bawi. Dodatkowo przeżycia policjanta i jego przemyślenia, co do picia, to już była masakra, nic zupełnie nie wnosząca do fabuły. Mimo najszczerszych chęci nie doszukałam się też jakiś głębszych przemyśleń co do relacji syna z ojcem, współczułam jedynie synowi Toma, jego opisy jak się ojciec do niego odnosi, ratuje tę książkę przed jeszcze niższą oceną. 
Szeptacz – kryminał nudny, thriller wcale, grozy nie ma. Zaskakujące zakończenie – w którym momencie, elementy grozy – w którym momencie?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-19
× 28 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szeptacz
2 wydania
Szeptacz
Alex North
7.5/10

Jeśli drzwi nie zamkniesz w porę, szeptać zacznie ktoś wieczorem… „Na początku jest dziwnie, potem strasznie, następnie przerażająco, a na końcu… No cóż, drogi Czytelniku, podejmujesz wyzwanie na...

Komentarze
@mikakeMonika
@mikakeMonika · prawie 5 lat temu
Znakomita recenzja! Napisałaś dość, żeby nie zdradzić treści, a jednocześnie odpowiednio dużo, żebym wiedziała już, czy to chcę, czy tego nie chcę ;) 
Przy porównaniu do wampira uśmiałam się do łez :)
× 7
@sandrajasona
@sandrajasona · prawie 5 lat temu
dziękuję, zawsze się staram :-)
× 2
@Chassefierre
@Chassefierre · prawie 5 lat temu
Właśnie uratowałaś mnie przed przeczytaniem tej książki! Już-już miałam ją wypożyczać, ale chyba zarezerwuj miejsce w kolejce dla czegoś bardziej wymagającego. ;)
× 4
@Justyna_K
@Justyna_K · prawie 5 lat temu
Ja od dawna ją omijam szerokim łukiem i chyba zacznę omijać większość tych "wspaniałych" thrillerów bo mnie od nich tylko mózg boli po przeczytaniu i niechęć do czytania czuję. A takie podobne książki już były wcześniej. Choćby "Złodziej kości" od Luca Veste. Tzn z opisu wydają mi się podobne bo Szeptacza nie czytałam. "Złodzieja kości" czytałam jakiś czas temu i nawet mi się podobał. Nie wiem jak teraz bym odebrała. 
× 3
@Chassefierre
@Chassefierre · prawie 5 lat temu
Dwa lata temu tak się przejechałam na ,,Dziewczynie we mgle" Carissiego. :(
,,Detektyw" Vogel do tej pory zajmuje pierwsze miejsce na mojej prywatnej liście najbardziej wkurzających i antypatycznych postaci literackich...
× 2
@Justyna_K
@Justyna_K · ponad 4 lata temu
Mnie jakoś do Carissiego nie ciągnie. 
@Johnson
@Johnson · prawie 5 lat temu
O proszę, zaskakująca opinia, a gdzieś też czytałem, że super i już miałem w kolejeczkę. Chyba jednak podziękuję ;) 
× 3
@sandrajasona
@sandrajasona · prawie 5 lat temu
Ja jestem zawsze szczera do bólu, napisałam co było na tak co na nie, a decyzja no cóż należy już do innych :-) Wierz mi takich uwag mam jeszcze sporo, ale nie piszę, bo nie chcę zdradzać całej fabuły :-)
× 4
@Johnson
@Johnson · prawie 5 lat temu
I taką szczerość jak najbardziej cenię! Zawsze pomaga w doborze lektur :) 
× 5
@DZIKA_BESTIA
@DZIKA_BESTIA · ponad 4 lata temu
Miałam w „Chcę przeczytać”... już nie mam.
Dziena za uratowany czas. Obiecuję dobrze go spożytkować :)
@jatymyoni
@jatymyoni · około rok temu
Zgadzam się z każdym Twoim stwierdzeniem, niestety też ją przeczytałam i miałam takie samo zdanie o tej książce.
Szeptacz
2 wydania
Szeptacz
Alex North
7.5/10
Jeśli drzwi nie zamkniesz w porę, szeptać zacznie ktoś wieczorem… „Na początku jest dziwnie, potem strasznie, następnie przerażająco, a na końcu… No cóż, drogi Czytelniku, podejmujesz wyzwanie na...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pewnego dnia w Featherbank ginie chłopiec – sześcioletni Neil. W poszukiwaniach bierze udział liczna grupa policyjna oraz najbliżsi dziecka. Dołącza do nich komisarz Pete Willis, który aktualnie po...

"Szeptacz" to literacki thriller autorstwa Alex North, który wciąga czytelnika w mroczny świat tajemniczych zdarzeń i przeszłości bohaterów. Książka wciąż trzyma w napięciu, serwując mieszankę tajemn...

@pardobicka @pardobicka

Pozostałe recenzje @sandrajasona

Zbawiciel
Szczecin opanował strach.

Znika jedna z osób pracująca nad rozbiórka spichlerz w Szczecinie. Potem wybucha bomba w katedrze, na miejscu są kwiaty, tajemnicze znaki, a do dziennikarzy dociera mani...

Recenzja książki Zbawiciel
Tajne życie. Kobieta w służbie CIA
Kłamstwo kiedy staje się prawdą jest jeszcze kłamstwem?

Kłamstwo kiedy staje się prawdą jest jeszcze kłamstwem? Tak można określić życie szpiega. 007 Bond wspaniałe przygody, cudowne życie, codzienność to piękne kobiety,...

Recenzja książki Tajne życie. Kobieta w służbie CIA

Nowe recenzje

Twój przyjaciel Duch Święty
Szukajcie, a znajdziecie
@aniabruchal89:

„A Bóg nadziei niech was napełni wszelką radością i pokojem w wierze, abyście obfitowali w nadzieję przez moc Ducha Ś...

Recenzja książki Twój przyjaciel Duch Święty
Moc słabości
ŻEBY WZBIĆ SIĘ WYSOKO TRZEBA UPAŚĆ – NIE RAZ
@AnnaKatarzyna:

Wspaniała książka – to zbyt mało powiedziane. Zachwycająca – to niedopowiedzenie. Niezwykła – już bliżej. Niepowtarzaln...

Recenzja książki Moc słabości
Zaprzaniec
Zaprzaniec
@aneta5janiec12:

Książkę „Zaprzaniec” zdecydowałam się przeczytać ze względu na niezwykle interesujący opis. Ponadto o powieściach autor...

Recenzja książki Zaprzaniec