To nie była zwykła miłość recenzja

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Ailes*

Książka to zbiór jedenastu opowiadań dłuższych i krótszych, które stanowią połączenie romantycznych historii z nutką fantastyki czy lekkich zjawisk paranormalnych. Ta książka jest dokładnie tym czego było mi trzeba, jakby została stworzona właśnie dla mnie, ale jednak mam niewielki niedosyt bo mam wrażenie, że nie wszystkie historie zostały dopracowane.

Książka nie należy do najgrubszych, a szkoda, bo ja bym mogła poczytać jeszcze więcej takich historii. Opowiadania łączą wątki romantyczne i fantastyczne, jednak każde opowiadanie jest całkowicie inne, akcje rozgrywają się w różnych światach, poruszają inne tematy, a bohaterowie są całkowicie różni. Oczywiście dominuje tutaj romans, każda opowieść opowiada jakąś historię miłosną, raz prostą i przewidywalną, raz bardzo skomplikowaną, oraz taką która przenika między czasami i światami. Wątek miłośny porusza różne motywy, miłość od pierwszego wejrzenia, zdradę czy przeznaczenie. Do tego każda historia ma w sobie nutkę fantastyki, w jednych ten motyw jest bardziej widoczny, w innych jest epizodyczny, co jeszcze bardziej nadaje całości różnorodności. Jeżeli chodzi o magiczne postacie, to też znajdziemy ich tutaj całkiem sporo, przez co każdy fan fantasy znajdzie tu swojego ulubieńca - mamy wampiry, wilkołaki, czarownice, duchy, demony i wiele innych ciekawych stworzeń, które nie przebierają w środkach, i które również mogą odczuwać pozytywne uczucia.

Sporo opowiadań naprawdę mi się podobało, były też takie, które wzbudziły mój apatyt na więcej i chciałaby się żeby na ich podstawie powstały pełnowymiarowe książki. Były też opowiadania, które niestety nie do końca przypadły mi do gustu, ale są one w zdecydowanej mniejszości. Niektóre wydawały mi się niedopracowane jakby urwane w trakcie pisania, i nie dostałam konkretnego zakończenia. Były też opowieści, które wzbudziły ogrom emocji i te zapisałam jako ulubione.

To kolejna przeczytana przeze mnie w ostatnim czasie antologia. Jednak w przypadku tej nie znałam ani jednego autora, którego opowiadanie zostało zamieszczone w tym zbiorze, a jako że lubię odkrywać nowych dla siebie autorów, to już zaczęłam szukać innych propozycji wywodzących się z spod ich piór. Opowiadania są intrygujące, budzące emocje, napięcie czy ciekawość. Antologie to złożone książki, które nie każdy lubi ze względu na ich różnorodność. Tutaj pomimo tego, że punktem wspólnym jest romans i fantastyka - dla mnie połączenie idealne - dostrzegalne są wyraźne różnice w postrzeganiu przez autorów tych dwóch gatunków, wiele opowiadań zostawiło po sobie niedosyt.

Podsumowując to bardzo ciekawa pozycja i warta uwagi. Opowiadania na dość wysokim poziome, napisane w fajnych stylach i czyta się je bardzo dobrze, w niektóre naprawdę można się wkręcić. Połączenie gatunków i motywów jest cudowne, niebanalne i nadające tej książce oryginalnego i intrygującego charakteru. Ja pomimo niedosytu jestem pod wrażeniem.