Sukkub recenzja

"Słodyczą mrocznej boskości uradowani.”

Autor: @Evocatora ·3 minuty
2012-08-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Ta książka jest debiutem pisarskim Edwarda Lee. Rekomendacja na okładce obiecuje „urżnięcie nóg”. Możecie jej wierzyć. Łagodnie mówiąc książka dostarczyła mi ambiwalentnych wrażeń począwszy od zniesmaczenia, przez głębokie obrzydzenie, skończywszy na zachwycie. Czytając tę książkę jednego możecie być pewni: nie pozostaniecie wobec niej obojętni. Sukub to demon przybierający postać zniewalających kobiet. Uwodzą mężczyzn wysysając z nich energię życiową.

„Spojrzała na księżyc, a on odwzajemnił jej spojrzenie.”

Muszę przyznać, że pierwsze pełne brutalizmu strony były dla mnie szokiem. Rozważałam porzucenie tej książki już na starcie. Cieszę się, że tego nie zrobiłam.

„W jej świętej krwi jesteśmy skąpani. Słodyczą mrocznej boskości uradowani.”

Powieść opowiada historię Ann Slavik. Prawniczki przed 40-stką, z bagażem doświadczeń po jednym nieudanym małżeństwie, z dorastającą zbuntowaną córką i partnerem życiowym poetą – Martinem. Od dłuższego czasu nękają ją nocne koszmary i jak grom z jasnego nieba spada na nią wiadomość o umierającym ojcu. Mimo że jest mocno skłócona z rodziną to powraca do rodzinnego miasteczka. Nawet nie podejrzewała co ją tam spotka. Odkryje tajemnice małej mieściny. Myślę, że wolałaby nigdy o niczym nie wiedzieć…
Ze szpitala psychiatrycznego ucieka schizofrenik Erik. Podąża za Ann. Pragnie ją ostrzec przed czymś co czeka na nią w miasteczku Lockwood.

„Religia wyraża nadzieję danego społeczeństwa poprzez wiarę.”

Ta książka wywróciła na lewą stronę moją psychikę. Autentycznie przeraziła. Jeśli chcecie ją przeczytać przygotujcie się na kanibalizm, perwersje seksualne, morderstwa, brutalne gwałty, śmierć, raz jeszcze wszelkie możliwe dewiacje seksualne, filetowanie ciał… I wiele, wiele więcej. Myślałam, że nic mnie nie zaskoczy. Sądziłam, że nic nie może mnie zszokować, zniesmaczyć, odrzucić. Jakże się myliłam! Miałam świadomość ISTNIENIA takich rzeczy. Jednak to w jaki sposób autor to zaserwował uderza nas obuchem w łeb, ściska przeponę odbierając oddech i rozszerza źrenicę ze strachu. Odnajdziecie w tej pozycji wszelkie możliwe zboczenia, skrzywienia i okropieństwa. I to nie będzie czyste teoretyzowania. Oczekujcie mocno naturalistycznych opisów każdej z tych makabryczności.

„Spójrz dzisiaj na księżyc.”

Jedno jest pewne. Ta książka nie pozostawi nikogo obojętnym. Przeszłam przez całą gamę emocji. Przez długi czas nie mogłam otrząsnąć się z przerażających wizji. Długi czas dochodziłam do siebie po tak upiornej lekturze. Doprowadziła mnie do emocjonalnego skraju. Mimo że tak jak wspominałam wahałam się niejednokrotnie czy kontynuować czytanie, jednak nie mogłam oprzeć się tej paranoicznej historii. Nie potrafiłam odłożyć tej książki na bok. Atmosfera strachu, grozy, obrzydzenia i podniecenia utrzymywała się nieustannie, dzięki czemu czytałam z rumieńcami na twarzy. Idealnie przedstawiony klimat miasteczka w środku lasu, z mroczną tajemnicą.

„… znajdowała się w innym świeci, gdzie szaleństwo stawało się normalnością, ciemność jedynym światłem.”

Bardzo podobały mi się kreacje postaci. Wszystkie bez wyjątku miały bardzo złożone i niejednoznaczne osobowości. Doszło do tego, że potrafiłam współczuć przestępcy i całkowicie zrozumieć powód morderstwa… A to dlatego, że w tej książce nie wszystko jest czarno-białe. Całość jest zbyt złożona, zbyt wielowymiarowa.

Przeczytaj. Jeśli się odważysz. Polecam osobom o mocnych nerwach, lubujących się w czytaniu drastycznych scen. Jeśli oczekujecie lekkiego dreszczyku strachu, odłóżcie tę książkę natychmiast. Nawet nie zawracajcie sobie nią głowy. Czytając tę książkę otrzymasz horror z prawdziwego zdarzenia. To dobra przedstawicielka swojego gatunku – mroczna, ciężka, trudna i obrzydliwa. To wszystko będzie dla jednych wadą, dla innych zaletą. Nie dla każdego.

Uwielbiam wydawnictwo Replika. Uwielbiam wydania książek ze skrzydełkami, a ponadto uwielbiam ten szorstki żółtawy papier. Piękna, cudna oprawa.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-07-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sukkub
2 wydania
Sukkub
Edward Lee
6.5/10

Witajcie w Lockwood, spokojnej i cichej mieścinie... gdzie sukkuby wychodzą na żer kiedy zapada zmrok. Wyuzdany seks,bezkompromisowa przemoc i niepokojąca, stara przepowiednia, która wypełni się w tym...

Komentarze
Sukkub
2 wydania
Sukkub
Edward Lee
6.5/10
Witajcie w Lockwood, spokojnej i cichej mieścinie... gdzie sukkuby wychodzą na żer kiedy zapada zmrok. Wyuzdany seks,bezkompromisowa przemoc i niepokojąca, stara przepowiednia, która wypełni się w tym...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sukkub to demon reprezentujący pierwiastek żeński. Kojarzy się z ponętną kobietą, która w snach kusi mężczyzn, żeby wykorzystać ich do swoich celów, a często i pozbawić życia. Edward Lee w powieści o...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Bardzo lubię oglądać horrory, niestety takich naprawdę strasznych jest już bardzo niewiele. Większość tego co oglądam jest raczej śmieszne niż straszne, a ja z chęcią oglądnęłabym coś bardziej orygin...

@MartaAnia @MartaAnia

Pozostałe recenzje @Evocatora

Sisi. Cesarzowa mimo woli
Sisi

Do tej powieści nie podchodziłam entuzjastycznie. Dlaczego? Ano dlatego że temat ten był wałkowany już miliony razy. Historia Sisi jest tak hollywoodzka, że dzieła na je...

Recenzja książki Sisi. Cesarzowa mimo woli
Nakręcana dziewczyna
Przyszłość.

Technika idzie do przodu, naukowcy udoskonalają nowe technologie, ale czy wszystko dąży ku lepszemu? Czy postęp jest synonimem ulepszeń? Niestety nie każdy rozwój jest ...

Recenzja książki Nakręcana dziewczyna

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka