Halt. Zapiski z domu trzeźwienia recenzja

Spowiedź alkoholika

Autor: @kachna.janisz ·2 minuty
2020-12-15
Skomentuj
2 Polubienia

A: Zobacz, tam ktoś leży na ławce!

K: To zwykły pijak, zostaw go!

A: Jest już trzy stopnie na minusie, może zamarznąć…

K: Zostaw, za takim nikt nie będzie płakał, jednego żula mniej!



Uzależnienie od alkoholu to choroba. W dalszym ciągu mało ludzi zdaje sobie z tego sprawę generalizując wszystkich pijących jako „meneli” i spisując ich na straty. Jestem przeciwna uogólnianiu, to jedno z zachowań działających na mnie jak płachta na byka. Wiele osób pragnie zyskać status unikatowej jednostki, ale sami nie są zdolni do wyłowienia z tłumu pojedynczego człowieka. Wtedy padają oskarżenia typu: wszyscy tacy jesteście, każdy pijak to menel, a każdy menel to pijak!

Wy wszyscy to kto? Ludzie? Normalni? Bogaci? Mili?

Może „wszyscy” to zdrowi i to ci którzy nie są uzależnieni od alkoholu. Szczęściarze…

„Halt. Zapiski z domu trzeźwienia” to bardzo prywatny kundelek literacki. Część określiłabym jako poradnik opowiadający o chorobie alkoholowej i etapach wychodzenia z nałogu. Drugi kawałek zarezerwowałabym na dziennik, opowiadający o przechodzeniu narratora przez terapię. Ostatni fragment określę jako literaturę piękną, najpiękniejsza w swym przekazie. Zachwycam się słowem, każdą pauzą i małym fragmentem duszy narratora. Mój zachwyt sięga zenitu z racji spowiedzi samego autora. To właśnie Jakub Zając jest alkoholikiem, który wkracza na drogę do trzeźwości i zabiera w tę podróż czytelnika. Przytoczę kilka cytatów i opiszę jak się do nich odniosłam.

„Alkoholikom zdarza się widzieć nieistniejące osoby i rzeczy, słyszeć urojone głosy i dźwięki” fizyczne objawy choroby są bardzo rozległe, od zwykłych urojeń, po ataki padaczki alkoholowej, do wycieńczenia prowadzącego do śmierci. Poznając pensjonariuszy ośrodka czytelnik poznaje różne skutki uboczne nadużywania alkoholu, ostrzegam, przerażające.

„Alkoholizm to choroba ciała, umysłu i ducha” z racji czego Zając wprowadza nas w zakamarki swojego umysłu i ducha. Wydaje się nie krępować, obnaża się.

„Niepijący alkoholik to wybryk natury i kaleki paradoks, czytelnik-analfabeta” krytyczne podejście do samego siebie i własnego problemu, wynikającego z zaburzonego poczucia własnej wartości. Kto obserwuje moje wpisy, ten wie, jak uwielbiam drążyć temat pewności siebie.

„Czas rozpływał się w pokoju jak ocean, wypływał z naszych ust i powiększał miednicę świata, wszystkie moje i twoje słowa rozpychały ją do rozmiarów, w które nie mogliśmy uwierzyć” na te fragmenty czekałam najbardziej, zdziwiona i zaskoczona jak pięknie można pisać o samym dnie rozpaczy.

Mogłabym polecić w ciemno i napisać „musisz ją przeczytać, koniecznie!”

Nie zrobię tego, zastanów się najpierw, w trakcie czytania byłam intruzem. Zaglądałam do zakamarków umysłu, do których nie wpuszcza się nikogo. Czytałam myśli jak medium, analizowałam intencje, niekiedy podejrzewałam o kłamstwo i brak szczerości. Szukałam dziury w całym, chciałam się czepiać, być dziś krytykiem, nie recenzentem. Chciałam Cię autorze skrytykować! Nie mogę tego zrobić. Książka dotknęła mnie zbyt mocno.

Czytelniku, człowieku! Nie odwracaj wzroku od potrzebujących, alkoholizm to choroba.

Tymczasem,
Katarzyna

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Halt. Zapiski z domu trzeźwienia
2 wydania
Halt. Zapiski z domu trzeźwienia
Jakub Zając
8.4/10

Halt. Zapiski z domu zdrowienia to książka niezwykła. Mówiąc o niej „studium alkoholizmu”, na pewno nie miniemy się z prawdą. Pozostanie w nas jednak uczucie, jakbyśmy zbyt łatwo pozbyli się problemu...

Komentarze
Halt. Zapiski z domu trzeźwienia
2 wydania
Halt. Zapiski z domu trzeźwienia
Jakub Zając
8.4/10
Halt. Zapiski z domu zdrowienia to książka niezwykła. Mówiąc o niej „studium alkoholizmu”, na pewno nie miniemy się z prawdą. Pozostanie w nas jednak uczucie, jakbyśmy zbyt łatwo pozbyli się problemu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

HALT. ZAPISKI Z DOMU TRZEŹWIENIA "HALT można czytać jak poradnik, jak wciągającą, dobrą literaturę, jak przewodnik po widmowym Krakowie i jak zbiorową autobiografię Pokolenia X. Bo wszyscy śnimy kos...

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

"Stabilizacja to walka i praca, czymże bez kamienia byłby los Syzyfa? Módl się, alkoholiku przebrzydły, o kamień jak największy, o jak najkrótszą i jak najszybszą drogę w dół bez kamienia, gdyż czas ...

@Sabciove @Sabciove

Pozostałe recenzje @kachna.janisz

Z anoreksją na pokładzie. Wyznanie stewardesy
Podróż z empatią.

W ostatnim czasie, bardzo często, sięgam po książki opowiadające o zaburzeniach odżywiania. Dzisiejszy świat, kreujący sztywny model piękna, rzuca coraz więcej osób w wi...

Recenzja książki Z anoreksją na pokładzie. Wyznanie stewardesy
W ciemnej dolinie
Żyjąc ze schizofrenią.

Byłam "W ciemnej dolinie" razem z rodziną Galvinów, nie udało mi się przygotować na treść tej książki. Niedowierzanie, złość, smutek, szok i rozpacz. Sześcioro dzi...

Recenzja książki W ciemnej dolinie

Nowe recenzje

Dziury w ziemi
Niebo jest tam, gdzie jesteśmy szczęśliwi
@mikakeMonika:

„Dziury w ziemi” Grzegorza Mórdas-Żylińskiego to pierwsza i na razie jedyna książka autora. O samym autorze nic mi się ...

Recenzja książki Dziury w ziemi
Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa
''Ketman'' donosi bezpiece...
@ladymakbet33:

W zeszłym roku premierę miała książka znakomitego dotąd dziennikarza, Cezarego Łazarewicza. Mam tu na myśli reportaż Na...

Recenzja książki Na Szewskiej. Sprawa Stanisława Pyjasa
Polana
„Wycofaj się, póki czas. Zostań, a wchłonie cię...
@zaczytana.a...:

W mrocznych zakamarkach Puszczy Gorzowskiej, gdzie szepty drzew mieszały się z odgłosami ukrytych tajemnic, rozgrywa si...

Recenzja książki Polana
© 2007 - 2024 nakanapie.pl