Akademia Hanover recenzja

Świetne dark academia

Autor: @katexx91 ·3 minuty
2025-03-31
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Czy macie autorów, których książki bierzecie w ciemno?

Ja mam kilku i Maddie bez wątpienia jest jedną z nich i tym razem autorka funduje nam nieco bardziej mroczny klimat pośród murów pewnej akademii.


Sophie właśnie skończyła liceum i została najlepszą uczennicą w szkole. Mogłoby się wydawać, że wszystkie uczelnie stoją dla niej otworem, jednak jako córka Polski zarządzającej domem holenderskiego biznesmena nie może pozwolić sobie na tę najlepszą. Akademia Hanover to najbardziej prestiżowa uczelnia w Holandii i przyjmuje tylko najzdolniejszych i niestety najbogatszych kandydatów.
Niespodziewanie dziewczyna otrzymuje stypendium, a jej marzenie uczelni się spełnia. Jednak potem zdaje sobie sprawę, że jako stypendystka będzie znacząco się różnić od reszty bogaczy, a na domiar złego, jej największy wróg, Clemens, syn pracodawcy jej mamy, również został przyjęty do szkoły.
Akademia Hanover nie jest jednak taka zła, jak Sophie się obawiała i szybko znajduje tutaj kilku przyjaciół. Wszystko jednak zaczyna się komplikować, kiedy otrzymuje zaproszenie do jednego z dwóch niezwykle wpływowych tajnych stowarzyszeń, a rekrutacja wymaga wykonanie pewnych zadań, które opierają się na zaciekłej walce między innymi wybrańcami czy nawet okrucieństwa wobec przyjaciół. Gdyby tego było mało, dziewczyna odkrywa, że kilka lat temu jeden ze stypendystów zmarł w tajemniczych okolicznościach, a sprawę jak najszybciej wyciszono...


Co to była za książka!
Czytałam ją z zapartym tchem, zatracając się w niej niczym uczniowie wśród murów uczelni.
Nie sięgam często książki z motywem dark academia i mam wrażenie, że autorka sprawiła, że teraz dodatkowo stanę się wybredna w tym temacie.

Z jednej strony mamy (nie)zwykłą uczelnię pełną bogatych i najbardziej utalentowanych dzieciaków w Europie i ich normalne życie szkolne, a z drugiej odkrywamy mroczniejszą stronę takich szkół. A mowa o dwóch bractwach, które od lat rywalizują ze sobą: Solis i Noctis. To pierwsze rekrutuje tych, którzy nie boją się działać w świetle dnia, drugie natomiast przyjmuje tych, którzy wolą pozostać takimi cichymi bohaterami.
Ten tom nosi tytuł: Solis, więc skupiamy się właśnie na tym bractwie. Poznajemy jego zasady, normy, regulamin czy nawet kary, jakie czekają na członków bractwa. To wszystko w połączeniu z mnóstwem tajemnic, intryg, domysłów i licznych zwrotów akcji sprawia, że czytelnik dosłownie nie może się oderwać od książki.

Wisienką na torcie oczywiście są świetnie wykreowani bohaterowie. Każdy z nich jest zupełnie inny i choć akcja skupia się na głównej bohaterce, to mamy tutaj multipovs i dzięki temu możemy bliżej poznać innych bohaterów, ich perspektywę na daną sytuację. Niewiele jest książek z takim „zabiegiem”, ale uwielbiam zagłębiać się w umysły innych postaci.
Po okładce można sugerować, że czeka nas trójkąt miłosny, jednak nie dajcie się zmylić pozorom. W tej książce nic nie jest oczywiste tak jak motyw romantyczny pomiędzy tą trójką czy ogólnie jakikolwiek. Co prawda otrzymujemy jakieś małe co nieco, ale autorka potraktowała ten wątek jako coś w tle, bo skupia się na zawirowaniach bractw i choć obawiałam się trójkąta i rzadko sięgam po takie książki, tutaj miałam ochotę na więcej! Choć Clemens, jak i James są pełni tajemnic, a zagadkowa aura sprawia, że przyciągają do siebie, to są kompletnie inni. Z jednym bohaterkę łączy relacje enemies, a z drugim friends.
I tutaj ukłony dla autorki, bo jeśli rozwinie ten wątek, to sprawi, że czytelnik będzie miał większy problem z wyborem niż sama Sophie. Ja już mam.

Jeśli szukasz:
• porywającej i nieodkładalnej książki pełnej intryg, tajemnic, która sprawia, że zamiast odpowiedzi dostaniesz jeszcze więcej pytań,
• książki, w której nie jesteś pewien czy przyjaźń jest prawdziwa, czy tylko jakąś grą,
• książki, w której nikomu nie możesz zaufać,
• książki, w której nie wiesz, kto jest tym dobrym, a kto jest tym złym,
• książki, w której wróg może okazać się sprzymierzeńcem,
• książki, w której coś, co z pozoru powinno być czymś wyjątkowym, okazuje się czymś bardzo niebezpiecznym,
• książki, w której każdy twój ruch może okazać się twoim ostatnim,
• książki, w której śmierć może czyhać na ciebie tuż za rogiem,
• książki, która dosłownie wbija w fotel, szczególnie podczas zakończenia;
to zdecydowanie musisz przeczytać Akademię Hanover.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Akademia Hanover
Akademia Hanover
Maddie Pawłowska
8.6/10

Przedstawiamy pierwszą część serii Maddie Pawłowskiej, autorki książki „The BookTok Deal. Umowa stoi”. Tym razem Maddie zabierze was w mroczne korytarze Akademii Hanover, gdzie tajemnica goni tajemni...

Komentarze
Akademia Hanover
Akademia Hanover
Maddie Pawłowska
8.6/10
Przedstawiamy pierwszą część serii Maddie Pawłowskiej, autorki książki „The BookTok Deal. Umowa stoi”. Tym razem Maddie zabierze was w mroczne korytarze Akademii Hanover, gdzie tajemnica goni tajemni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dzisiaj chciałam pogadać o „Akademii Hanover” pióra Maddie Pawłowskiej, którą miałam przyjemność przeczytać dzięki uprzejmości Wydawnictwa Prószyński. Sophie, a raczej Zosia Kłos mieszka wraz z mamą...

SA
@sayuri8899

Dzień dobry, Moliki 🙂 Jaka książka ostatnio pozytywnie Was zaskoczyła ? Podchodzę ostrożnie, a nawet sceptycznie do książek, wokół których jest szum, które wzbudzają aż podejrzany zachwyt. Już n...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Pozostałe recenzje @katexx91

Nr 1
NR 1

Nr 1 bez wątpienia jest moim nr 1, jeśli chodzi o książki Liliany Więcek. Co to była za książka! Cindy i Rip poznali się w sierocińcu w Mendenhall. Ona trafiła tam z m...

Recenzja książki Nr 1
Małe wielkie kłamstwa
Debiutantki w zbrodni

Są tu fani Plotkary i Słodkich Kłamstewek? Mam dla was coś, co się wam spodoba, a mowa o książce „Małe Wielkie Kłamstwa” od Jennifer Lynn Barner. Osiemnastoletnia Saw...

Recenzja książki Małe wielkie kłamstwa

Nowe recenzje

Bogowie małego morza
Bogowie małego morza
@monika.sado...:

Zło kroczy bezustannie za człowiekiem pozostawiając wyryte historie. Trwały, niezbywalny ślad już na zawsze. Blizny, kt...

Recenzja książki Bogowie małego morza
Cukiernia w płatkach wiśni
Sakura
@patrycja.lu...:

An-Chun usilnie poszukuje swojego miejsca w życiu. Pracując w jednej z lokalnych cukierni w Japonii poznaje Emiko, tkwi...

Recenzja książki Cukiernia w płatkach wiśni
Ostatni gość weselny
MIĘDZY TOASTEM A TAJEMNICĄ - THRILLER ŚLUBNY JA...
@mrocznestrony:

Wreszcie mogę wyjść na balkon i – przy szumie ulicy, krzykach nawołujących się mew, turkocie kosiarek rodem z "Prostej ...

Recenzja książki Ostatni gość weselny
© 2007 - 2025 nakanapie.pl