Położna z Auschwitz recenzja

Tam gdzie zawodzi nawet nadzieja pojawia się anioł.

Autor: @agulkag ·1 minuta
2020-03-12
Skomentuj
4 Polubienia
Stanisława jest położną, kocha swój zawód i oddaje się mu z pasją.To sytuacja sprzed wybuchu II wojny światowej. I nie inaczej jest gdy wraz z transportem trafia do obozu koncentracyjnego Auschwitz. Tu w warunkach poniżej jakiejkolwiek godności ludzkiej rozpoczyna walkę o każde dziecko, które ma się narodzić. Sobie tylko znanymi sposobami potrafiła uspokoić rodzące kobiety i podarować im choć chwilę szczęścia z własnym dzieckiem.
No własnie i tu trzeba przejść do jakże brutalnej rzeczywistości i niestety to najczęściej były tylko chwile z nowonarodzonymi. Obóz koncentracyjny jak wszystkim wiadomo to głównie śmierć, ale nie było chyba brutalniejszej postaci od słynnego doktora Mengele. Jego zarządzeniem każde narodzone żydowskie dziecko miało trafić do specjalnej beczki i być od razu utopione. Leszczyńska łamie ten rozkaz wielokrotnie dając tym samym matkom niezapomniane chwile.
"Już mówiłam , że nie . Nie będę zabijać dzieci...
To Żyd. Szkoda...
To dziecko. Człowiek..."
Ten cytat mówi sam za siebie o duchu odwagi położnej odmawiającej wykonania rozkazu. jakże wielki hart ducha musiał być w tej skromnej kobiecie, która nie wahała się odmawiać mimo iż wiedziała co jej grozi.
Inną niezłomnością wykazywała się w momentach równie trudnych, gdy dzieci spełniające odpowiednie wymagania były odbierane matkom i wywożone na tereny Trzeciej Rzeszy do rodzin niemieckich. Kobiety te zostawały pozbawione możliwości wychowywania swoich dzieci, ale pozostawała w nich nadzieja na to, że może kiedyś je odnajdą.
Książka jest podzielona na trzy przeplatające się części. Pierwsza z nich opowiada o czasach sprzed wojny gdy Stanisława wraz ze swoją córką wykonuje swój zawód i cieszy się z każdej narodzonej osóbki. To wtedy jej córka wielokrotnie obserwowała kobiece rytuały związane z porodem. Druga część jest bardzo dramatycznym zapisem pobytu w obozie. Tu nie ma miejsca na delikatność, tu są brutalne sceny zabijania dzieci i prawdziwej rozpaczy matek. Ostatnie zapisy związane są z przeżyciami głównej bohaterki w czasach powojennych , gdzie na nowo przeżywa dramaty.
Nie jest to łatwa książka w odbiorze, trudno ją tak po prostu czytać jak zwykłą powieść. Brutalne sceny przerażają, ale są tu na miejscu. Warto zapoznać się z tą literaturą .

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-03-12
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Położna z Auschwitz
Położna z Auschwitz
Magdalena Knedler
8.4/10

Przejmująca opowieść o Stanisławie Leszczyńskiej. W piekle obozu koncentracyjnego ocaliła tysiące dzieci. Do KL Auschwitz trafia kolejny transport więźniarek. Wśród nich jest położna z Łodzi, któr...

Komentarze
Położna z Auschwitz
Położna z Auschwitz
Magdalena Knedler
8.4/10
Przejmująca opowieść o Stanisławie Leszczyńskiej. W piekle obozu koncentracyjnego ocaliła tysiące dzieci. Do KL Auschwitz trafia kolejny transport więźniarek. Wśród nich jest położna z Łodzi, któr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na fali popularności literatury obozowej powstają bardzo różne pozycje. Jedne przekłamują historię i wypaczają fakty historyczne, co przekłada się na kształt całej opowieści. A drugie są autentycznym...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

"Położna z Auschwitz" to historia Stanisławy Leszczyńskiej, która nie pozwoliła na śmierć żadnego dziecka i matki, podczas porodu. O Stanisławie Leszczyńskiej słyszał chyba każdy. Jest jedną z postac...

@Moonshine @Moonshine

Pozostałe recenzje @agulkag

Kochane Lato z Radiem
Och wspomnienia

Polka dziadek jest rozpoznawalna przez wiele osób urodzonych w latach 70, 80 i 90 ubiegłego wieku. Młodsi być może już nie zostali porwani tym sygnałem i audycją, która ...

Recenzja książki Kochane Lato z Radiem
Dom z kamienia
Dom z kamienia

Niech Was nie zmyli sielankowa okładka tej powieści, bo do sielanki tu troche brakuje. Mówią, nie buduj domu na piasku, bo runie, a tytułowy kamień? Wydaje się byc solid...

Recenzja książki Dom z kamienia

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri