Welesówna recenzja

Weles i jego całuski

Autor: @guzemilia2 ·2 minuty
2 dni temu
Skomentuj
5 Polubień
Jak czytelniczo mija wam czerwiec?

U mnie było kilka naprawdę fajnych i wartościowych książek, ale zdecydowanie większość z nich to słabsze pozycje, też tak ostatnio słabo trafiacie?

Jedna z lepszych właśnie książek, o których dzisiaj sobie powiemy, jest „welesówna” od Miki Modrzyńskiej.

Reklama - wydawnictwo sqn

Pióro autorki nie jest mi obce, a jednak ta książka mocno różni się od poprzedniej historii.

Tutaj mamy historię nastolatki uczące się w liceum, która od zawsze widzi demony słowiańskie, zazwyczaj pozbywa się ich kopniakiem.
Od zawsze chciała, że się od niej odczepiły, ale nie zawsze dostajemy to czego chcemy.

Nasza fabuła rozkręca się gdy na pogrzebie jednej z fajniejszych nauczycielek spotyka Witka, jest od niej starszy i zaczyna uczyć w jej liceum. Dzieli z nią dar, który nazywa „pocałunek Welesa”.

Mamy tutaj także zaginięcie i poszukiwania i całą gamę tych słowiańskich bóstw. W tym wszystkim jest Tosia, która jest mocno nieprzystosowaną dziewczyną z darem, ponieważ tak naprawdę dowiaduje się, że ona powinna pomagać demonom, a nie przepędzać je.


Historia była świetna, czułam się ogromnie zaangażowana i przede wszystkim ja jestem ogromnym fanem fantastyki z Mitologią słowiańską. Tutaj dostałam wszystko to, czego oczekuje od takiej książki, dlatego ode mnie dostaje 5/5 ⭐️.

Dobry humor i fajnie wykreowani bohaterowie, z którymi potrafimy się utożsamić, kibicujemy im i czułam, jakbym stała koło nich i była częścią historii. Dodatkowo fabularnie to, co się dzieje w książce, też jest bardzo ciekawe, dlatego, że Tosia się musi się ze wszystkim oswoić. Te wszystkie demony, które przychodzą i mówią, że chcą to i ta to np. Topielica czy Rusałka, zawsze to Tosia musi ich słuchać. Mamy też fajne przypomnienie kim były te demony, jakie były i czym się charakteryzowały, więc jeżeli nie znacie się na mitologii słowiańskiej, to na spokojnie możecie to czytać ze względu na to, że i tak to jest tutaj tłumaczone, chociażby w kilku zdaniach.

Jeżeli tak jak ja jesteście fanami książek Anety Jadowskiej czy Marty Kisiel lub Magdaleny Kubasiewicz to ta książka dla was będzie strzałem w dziesiątkę.
Lekki styl pisania i sam fakt tego, że jest to Polska fantastyka, powoduje, że ja jestem zauroczona tą historią. Ogromnie czekam na dalsze losy bohaterów, bo mam nadzieję, że drugi tom się ukaże.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Welesówna
Welesówna
Mika Modrzyńska
7.7/10

Co łączy zaginioną przyjaciółkę, demoniczne siły i martwą nauczycielkę matematyki? Tosia, dla przyjaciół Ted, ma typowe nastoletnie problemy: klasówkę do poprawy, dziwnego nauczyciela od matmy, za...

Komentarze
Welesówna
Welesówna
Mika Modrzyńska
7.7/10
Co łączy zaginioną przyjaciółkę, demoniczne siły i martwą nauczycielkę matematyki? Tosia, dla przyjaciół Ted, ma typowe nastoletnie problemy: klasówkę do poprawy, dziwnego nauczyciela od matmy, za...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @guzemilia2

Pięć pękniętych ostrzy
Pięć złamanych dusz

Lubicie książki z barwnymi brzegami? Ja muszę wam się przyznać, że ostatnio mam fioła na tym punkcie. Wcześniej książka przyciągała mnie ładną okładkę, ale teraz musi...

Recenzja książki Pięć pękniętych ostrzy
Pralnia serc Marigold
Pralnia

Q: jaką herbatę lubicie? A może wcale nie jesteście fanami tego trunku? Reklama-wydawnictwo mova Ja uwielbiam każdą herbatę i piję hektolitrami. A pytam was o to...

Recenzja książki Pralnia serc Marigold

Nowe recenzje

Los zapisany krwią
Czas wikingów
@Radosna:

Uważajcie, o czym marzycie, ponieważ wasze pragnienia mogą się zrealizować, ale nie w taki sposób, jakbyście oczekiwali...

Recenzja książki Los zapisany krwią
Wszyscy umarli
Wszyscy umarli
@Logana:

Obok pomnika znanego podróżnika Henry’ego Mor­to­na Stan­leya w miasteczku Pir­bri­ght zostaje znaleziony fragment czas...

Recenzja książki Wszyscy umarli
W pełni rozkwitających drzew
Mroczna, gotycka powieść
@zacisze.wie...:

"W pełni rozkwitających drzew" M. W. Jasińskiej od wydawnictwa Nie Powiem to mój cudowny patronat. Książkę miałam okazj...

Recenzja książki W pełni rozkwitających drzew
© 2007 - 2024 nakanapie.pl