Sekretne życie pszczół recenzja

Wielowątkowa i ważna historia

Autor: @booksbybookaholic ·1 minuta
2022-03-02
Skomentuj
1 Polubienie
Sue Monk Kidd zawojowała moje serce "Księgą tęsknot". Pokochałam ją za piękny styl pisania, fabułę, która wzrusza i ważne przesłanie. Nic więc dziwnego, że zdecydowałam się sięgnąć po jej wcześniejsze pozycje. "Sekretne życie pszczół" było moim pierwszym wyborem. Czy powieść sprostała moim oczekiwaniom?

Sofia żyje w nieustannym strachu i smutku. Jest przekonana, że w dzieciństwie zabiła swoją matkę, a obecnie musi znosić poniżanie i przemoc ze strony swojego ojca. Czuje, że musi wyrwać się z tego dusznego świata. W pewnym momencie splotem wypadków ucieka wraz z czarnoskórą gospodynią i trafia do Karoliny Południowej. Znajduje tam pracę w pasiece wśród przyjaznych jej osób i czuje, że znalazła swoje miejsce na ziemi. Jak długo jednak może trwać iluzja zbudowana na kłamstwie?

Książka jest pełna niuansów i wątków, których nie sposób umieścić w opisie. Autorka prezentuje gamę zróżnicowanych i ważnych społecznie tematów. Umiejscowienie akcji w latach sześćdziesiątych w Ameryce pozwala lepiej przypatrzeć się tamtym problemom: Zimnej Wojnie, rasizmowi i nastrojom społecznym po nadaniu czarnoskórym praw obywatelskich, roli kobiet w społeczeństwie, czy duchowości. Ta duchowość pełni w książce naprawdę ważną rolę. Jest w niej opisany rodzaj wiary, który daje siłę i umacnia.

Akcja książki jest dosyć powolna. Śledzimy codzienne życie i zmagania głównej bohaterki, które czasami mogą wydawać się prozaiczne. Dzięki stylowi pisania nie jest jednak ciężko wgryźć się w fabułę, bo jest piękny i plastyczny.

Książka w swojej prostocie jest czasami aż przytłaczająca, szczególnie w momentach brutalności, skierowanej chociażby w stronę osób czarnoskórych. Dodaje jej to jednak realności.

"Sekretne życie pszczół" nie porwało mnie niestety aż tak jak "Księga tęsknot". Nie znaczy to, że książka była zła. W rzeczywistości ciężko mi znaleźć w niej wady (czasami tylko akcja rozgrywała się za wolno), ale nie trafi do najlepszych książek tego roku. Być może jest to związane z czasami, w których dzieje się akcja, może z główną bohaterką, a może z ogólną tematyką. Doceniam tę historię, spędziłam przy niej owocny czas i nadal zachwycałam się plastycznym stylem autorki, ale wiem, że Sue Monk Kidd potrafi zachwycić mnie jeszcze bardziej.

Bardzo dziękuję Wydawnictwu Literackiemu za egzemplarz.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sekretne życie pszczół
10 wydań
Sekretne życie pszczół
Sue Monk Kidd
8.4/10

Najsłynniejsza książka Sue Monk Kidd, autorki bestsellerowych Czarnych skrzydeł. Pachnąca miodem, ciepła, wzruszająca i przerażająca zarazem opowieść o konfliktach na tle rasowym i kobiecej przyja...

Komentarze
Sekretne życie pszczół
10 wydań
Sekretne życie pszczół
Sue Monk Kidd
8.4/10
Najsłynniejsza książka Sue Monk Kidd, autorki bestsellerowych Czarnych skrzydeł. Pachnąca miodem, ciepła, wzruszająca i przerażająca zarazem opowieść o konfliktach na tle rasowym i kobiecej przyja...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po książkę „Sekretne życie pszczół” sięgnęłam z polecenia znajomej, która była święcie przekonana, że historia opisana przez Sue Monk mi się spodoba. Przyznaję miałam pewne obawy, ponieważ literatura...

@Za_czy_ta_na @Za_czy_ta_na

"Sekretne życie pszczół" Sue Monk Kidd to wyjątkowa powieść. Uwielbiam literaturę piękną, ale nie czytałam jeszcze czegoś tak niezwykłego. Znajdziemy tu mnóstwo cudownych kobiet oraz mężczyzn, którzy...

@RajKSiazek @RajKSiazek

Pozostałe recenzje @booksbybookaholic

Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Godna kontynuacja

„One for sorrow” to młodzieżowy thriller, który okazał się dla mnie bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Z nadzieją sięgnęłam więc po kontynuację, która na powrót przeniosła ...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Nastrojowy thriller w klimacie dark academia

"One for sorrow" to wznowienie książki, która ukazała się na rynku już kilka lat temu. W tamtym momencie przeszła koło mnie bez echa, nie powodując chęci przeczytania, a...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...

Nowe recenzje

Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Two for Joy. Stowarzyszenie srok.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl