Zanim umarłam recenzja

Zanim umarłam

Autor: @Justyna_K ·1 minuta
2019-10-31
Skomentuj
3 Polubienia
"Zanim umarłam" to kolejna powieść autora "Bliżniąt z lodu". I o ile "Bliźnięta" były dla mnie naprawdę dobrą powieścią, tak "Dziecko ognia" okazało się totalnym niewypałem, a "Zanim umarłam" uplasowało się pośrodku. Autor operuje tym samym schematem, dzieli się stopniowo strzępkami informacji ale robi to w dość męczący sposób. Poza tym zarzucił nas licznymi nazwami wzgórz, pagórków, roślin, miejsc, za pomocą których próbował przybliżyć nam park narodowy Dartmoor. Dodatkowo próbował wpleść trochę wierzeń, przesądów dawnych mieszkańców Dartmoor ale wyszło to dość słabo. Generalnie cała fabuła kręci się wokół tego kogo widziała lub wydawało jej się, że widzi córka Kath, dziecko cierpiące na zaburzenia spektrum autyzmu plus mamy do tego częściowy zanik pamięci u głównej bohaterki. Książka ciut lepsza niż "Dziecko ognia" ale czterech liter nie urywa i tym razem czytało mi się ją całkiem całkiem :) Samo rozwiązanie zagadki dość zaskakujące i jak to mówią ;) wszystko pozostaje w rodzinie ;)

I jeszcze jedna sprawa. Strasznie raziło mnie beztroskie podejście rodziców do choroby córki. Ich postawę można przedstawić tak : zamykamy oczy, nie idziemy do lekarza, nie diagnozujemy, czyli udajemy, że nie ma problemu bo niby nie chcemy dziecku nadawać etykietki osoby chorej, a co za tym idzie chcemy ją chronić przed stygmatyzacją. Tylko takim postępowaniem , brakiem odpowiedniej diagnozy, brakiem odpowiedniej pomocy, tylko moim zdaniem jej zaszkodzili. Narazili dziecko na pośmiewisko, wyobcowanie, samotność i niezrozumienie. Koledzy szkolni unikali małej, szydzili z niej , wyśmiewali ją, dziewczynka była samotna i nieszczęśliwa bo tak naprawdę dzieciaki ze szkoły nie miały pojęcia o jej chorobie i zwyczajnie postrzegali ją jako dziwadło. Dziecko nie radziło sobie ze stresem, podejmowało niezdarne próby nawiązania kontaktu ale za każdym razem było odpychane i nieakceptowane. I to była ogromna wina rodziców. Kath niby serce się kroiło gdy obserwowała te niezdarne próby nawiązanie przyjaźni i okrutne odrzucenie ale nie zrobiła z tym nic. Dopiero na sam koniec życie dziewczynki troszkę odmieni się na lepsze.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-06-28
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zanim umarłam
3 wydania
Zanim umarłam
S.K. Tremayne
6.8/10
Seria: Thriller psychologiczny

Przeżyła wypadek, ale prawdziwy koszmar miał się dopiero zacząć… Kath nie może się nadziwić swojemu szczęściu – z wypadku, którego nie powinna przeżyć, wyszła lekko poobijana i z tymczasową utratą pam...

Komentarze
Zanim umarłam
3 wydania
Zanim umarłam
S.K. Tremayne
6.8/10
Seria: Thriller psychologiczny
Przeżyła wypadek, ale prawdziwy koszmar miał się dopiero zacząć… Kath nie może się nadziwić swojemu szczęściu – z wypadku, którego nie powinna przeżyć, wyszła lekko poobijana i z tymczasową utratą pam...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ Wpadłam po pas do tego bagna i za każdym razem, kiedy próbuję się uwolnić, rozwiązać problemy, pogrążam się jeszcze bardziej w całym tym chaosie i lęku.” (str.390) Kath wyszła z niebezpiecznego ...

@asach1 @asach1

Początek tej powieści przypominał krągły, duży balon. Jednak wraz z przewracaniem kolejnych kartek z tyłu głowy słyszałam jednostajny dźwięk uchodzącego powietrza. "Zanim umarłam" S.K. Tremayne to ks...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @Justyna_K

Dom Lalek
Dom lalek...

Jestem świeżo po zakończeniu lektury i mam skrajnie mieszane uczucia. Zakończenie totalnie od czapy ale w związku z przebiegiem fabuły dość adekwatne mimo wszystko. Prze...

Recenzja książki Dom Lalek
Nazajutrz cię odnajdę
"Nazajutrz Cię odnajdę"

Moja przygoda z serią "Za zakrętem" dobiegła końca. Nie wiem czemu ale część drugą i trzecią odebrałam bardziej pozytywnie niż część pierwszą. Ogólnie uważam, że to bard...

Recenzja książki Nazajutrz cię odnajdę

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka