Relacje jakby trochę prawdziwe recenzja

Zbiór opowiadań "jakby trochę prawdziwych"

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @wfotelu ·1 minuta
2021-08-02
Skomentuj
1 Polubienie
Zanim sięgnęłam po tę książkę trochę obawiałam się tego, czy krótkie formy jakim są opowiadania przypadną mi do gustu. Nie jest to coś, co uwielbiam. Będę szczera - opowiadania czytam bardzo rzadko (a te, z którymi miałam do czynienia nie były jakieś fantastyczne w końcowym odbiorze). Tak więc z nutą niepewności i lekką obawą sięgnęłam po "Relacje jakby trochę prawdziwe". Było to przyjemne spotkanie, takie na 6 gwiazdek.

"Relacje jakby trochę prawdziwe" to zbiór krótkich opowiadań, opowiadań które właściwie są różne ale gdy skończymy czytać całość, widzimy że są bardzo zbliżone do siebie. Opisują konfrontacje z samym sobą jak również z drugą osobą. Ukazują miłość, smutek, radość, samotność czy ucieczkę od samotności. Każdy rozdział to inna historia, jednakże wspólnym mianownikiem są relacje międzyludzkie, przez co opowiadania wydają nam się być realne i podobne do siebie (dzięki temu tworzą spójną całość). Co mi się podobało? Fakt, że historie opowiadane przez autorkę były równe, żaden nie odstawał i nie odskakiwał nazbyt od drugiego. Pisane prostym językiem, nie wyszukanym i górnolotnym, przez co książka była łatwiejsza w odbiorze. Opis okładkowy mówi nam, że dzięki tym opowiadaniom łatwiej będzie nam odnaleźć w sobie empatię i zrozumienie dla innych. Muszę przyznać, że coś w tym jest - może nie patrzę na każdego innym okiem i jestem od dziś empatyczna jak nigdy dotąd, natomiast staram się zrozumieć innych jeszcze bardziej, niż robiłam to do tej pory.

Jedno z opowiadań bardziej weszło mi w głowę niż reszta z całego zbioru. "Wtargnięcie" idealnie opisuje mój obecny stan i muszę przyznać, że po przeczytaniu tego opowiadania stwierdzam, że tak jak bohater nie chcę szarzyzny. Więc to chyba będzie najlepszym przykładem na to, że zbiór opowiadań jaki miałam szansę przeczytać, nie jest zwykłą książką i jednak zostawia po sobie coś w naszych głowach.

Jeśli nie jesteście przekonani do krótkich form - spróbujcie z tym tytułem. Opowiadania są na tyle lekkie i przejrzyście napisane, że łatwo w nie wejdziemy i nie będziemy nimi zbytnio obciążeni. Dodatkowo wejdziemy głębiej w relacje międzyludzkie, co trochę pozwoli nam spojrzeć na obecny świat przez inny pryzmat. Warto czasem spojrzeć na ludzi innym okiem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-31
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Relacje jakby trochę prawdziwe
Relacje jakby trochę prawdziwe
Katarzyna Boyen
7.6/10

Bywają chwile, w których zamyka się całe nasze życie. Relacje jakby trochę prawdziwe to zbiór krótkich opowiadań, które starają się uchwycić życie w tych krótkich momentach, gdy konfrontujemy się z p...

Komentarze
Relacje jakby trochę prawdziwe
Relacje jakby trochę prawdziwe
Katarzyna Boyen
7.6/10
Bywają chwile, w których zamyka się całe nasze życie. Relacje jakby trochę prawdziwe to zbiór krótkich opowiadań, które starają się uchwycić życie w tych krótkich momentach, gdy konfrontujemy się z p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Co, jako pierwsze przychodzi Ci do głowy, gdy myślisz o relacjach? Po raz pierwszy, gdy przeczytałam tytuł tej książki wyobraziłam sobie, że będzie to książka o uczuciach łączących kobietę i mężczyzn...

@klaudiaannacebula @klaudiaannacebula

Czy możemy zdefiniować, jednym słowem emocje, uczucia, czy nawet to, co łączy jednego człowieka z drugim? Pewnie ciąg mądrych i trudnych słów tłumaczyłby, że to wszystko reakcje chemiczne. Oraz biolo...

@Littlevitch @Littlevitch

Pozostałe recenzje @wfotelu

Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej
Chwytliwy tytuł

Nie przeczytałam w swoim życiu zbyt wielu komedii kryminalnych, jednak ten jakże chwytliwy tytuł sprawił, że chciałam czym prędzej poznać historię przygotowaną przez Jac...

Recenzja książki Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej
Reanimacja
Odważnie o trudnych tematach

Po prawie dwóch latach Rafał Artymicz wraca do nas z nową powieścią, która jest kontynuacją dobrze odebranej przez czytelników Narkozy. Co tym razem przygotował dla nas ...

Recenzja książki Reanimacja

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka