Zmora recenzja

Zmora niejedno ma imię

Autor: @przewracam_strony ·1 minuta
2021-05-02
Skomentuj
2 Polubienia
Po twórczość Roberta Małeckiego sięgnęłam pierwszy raz jakiś czas temu, skuszona pozytywnymi opiniami o jego cyklu książek z Bernardem Grossem. Przeczytałam szybko wszystkie trzy części, które bardzo mi się spodobały. Byłam ciekawa, czy jego najnowsza książka „Zmora” również przypadnie mi do gustu.
Czy tak było?

Kamila Kosowska, niespełniona dziennikarka, wraca z Warszawy do rodzinnego Torunia.
Zostaje zaproszona do telewizyjnego programu o osobach zaginionych, którego jeden z odcinków opowiadać ma o zaginięciu latem 1986 roku jej kolegi, 7-letnego Piotrka Janochy. Sprawę prowadził wówczas starszy chorąży Waldemar Kosowski, ojciec Kamy, a nieścisłości w jej prowadzeniu szuka obecnie komisarz Lesław Korcz. Czy faktycznie Kosowski dopuścił się wtedy błędów? Co tak naprawdę wydarzyło się przed laty w Lubiczu, na działkach w pobliżu starej cegielni?
Kamie przyjdzie się zmierzyć nie tylko z prawdą o zaginięciu Piotrka, ale również z tajemnicą śmierci matki. Dwoma wydarzeniami, które położyły się jak zmory cieniem na jej całym życiu..

„Zmora” porwała mnie i zahipnotyzowała całkowicie. To mistrzowsko skonstruowane połączenie kryminału i thrillera, historia która wciąga od samego początku i nie pozwala o sobie zapomnieć jeszcze długo po przeczytaniu. @robertmałecki niesamowicie zbudował klimat całej opowieści, czytając namacalnie czułam na skórze żar tamtego lata, smak kompotu i śliwek, oraz miałam poczucie zbliżającego się wraz z burzą zagrożenia.
Bohaterowie są świetnie skonstruowani, realistyczni, pełni wewnętrznych rozterek i dygotu, niejednoznaczni.
Całość napisana jest pięknym, czystym językiem. Świetnie zastosowany zabieg narracyjny- pierwszoosobowa narracja prowadzona na zmianę z narracją w trzeciej osobie- pozwala spojrzeć na wydarzenia z różnych perspektyw. To historia wielowątkowa, ale spójna i przemyślana, w której nic nie jest przypadkowe.
„Zmora” to niewątpliwie książka, która wyzwala w nas prawdziwe emocje, które jak muzyka, potrzebują chwili, żeby wybrzmieć do ostatniego akordu. Bardzo polecam.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zmora
Zmora
Robert Małecki
7.9/10

W świecie, w którym wszyscy kłamią, nikt nie słyszy prawdy Kama Kosowska, niespełniona dziennikarka, wraca do Torunia i otrzymuje propozycję udziału w programie o tajemniczym zaginięciu z 1986 roku....

Komentarze
Zmora
Zmora
Robert Małecki
7.9/10
W świecie, w którym wszyscy kłamią, nikt nie słyszy prawdy Kama Kosowska, niespełniona dziennikarka, wraca do Torunia i otrzymuje propozycję udziału w programie o tajemniczym zaginięciu z 1986 roku....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Zmora" Roberta Małeckiego to thriller kryminalny, który wplątuje nas w gęstą sieć kłamstw i rodzinnych tajemnic. Kama Kosowska, niespełniona dziennikarka, staje w obliczu zdarzenia z dzieciństwa zwi...

@Malwi @Malwi

Zatapiając się notorycznie w kryminałach przyszła kolej na świetnie promowaną „Zmorę” Roberta Małeckiego. Nazwisko znam od jakiegoś już czasu, kiedy to Wydawnictwo Czwarta Strona promowało jego debiu...

@maniek.em @maniek.em

Pozostałe recenzje @przewracam_strony

Płonące dziewczyny
Czy złym się rodzi czy takim się staje?

„Czy ktoś może się urodzić zły? Co ma decydujące znaczenie: geny czy wychowanie? Czy ludzie mogą się zmienić, ukryć mroczną stronę swojej natury, przystosować się do spo...

Recenzja książki Płonące dziewczyny
Sukcesja
W grzęzawisku miłości i kłamstw

Sara Blosh, sukcesorka majątku rodziny Aleksandrowiczów, wydaje przyjęcie dla rodziny i sąsiadów w odziedziczonej posiadłości w Węglanowie. Każdy z zaproszonych, a takż...

Recenzja książki Sukcesja

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka