Dobry wieczór i dzień dobry (23:54) Jestem i już zapowiadam, że choć mamy weekend nie było w nim Journey czy Outfield. To też nie będzie takie ...
W pierwszej części napisałem, że nie pamiętam, który magnes był u nas pierwszy na lodówce. Od czego jest jednak żona! :) Ula od razu rzuciła nazwę mi...
JuraPark Krasiejów to jedno z tych miejsc, które z dzieciństwa pamiętam jako "magiczne". Długa ścieżka przez historię wszechświata (od wczesnego tria...
Pisząc relacje z wycieczek po Polsce przeważnie siedzę w zaciszu domu w Legionowie i wspominam swoje rodzinne wyprawy. Dziś jednak jestem w południow...
Witajcie Kochani! Zapraszam Was na wywiad z autorką mojego październikowego patronatu. Poznajcie Anię, która w październiku wydała swoją de...
W ostatnich latach Bieszczady przeżywają "rozkwit turystyki", stają się drugimi Tatrami. Nie chcę dyskutować, czy to dobrze, czy źle. Wykracza to poz...
Ten wpis miał się pojawić przed wakacjami. W międzyczasie pojawił się koronawirus. Wakacji prawdopodobnie nie będzie, a na pewno nie takich, jak sobi...