Ponieważ jak to często bywa "cudze chwalicie a swego nie znacie" postanowiłam poszukać polskich książek, które konfrontują nas z tematem epidemii, pa...
(01:10) Dobry wieczór i dzień dobry. Powinienem być właśnie pracy, podczas ostatniej nocki, ale nie. Kiedy wpadałem do domu w piątek około 6:...
Jest maj, kwitną kasztany, bzy, natura budzi się do życia, a wraz z wiosną przychodzi czas na miłość. Kilka lat temu na polskim rynku powieści krymin...
W zeszłym roku sięgnęłam po pierwszy tom "Zanim wystygnie kawa" Kawaguchiego, w tym roku udało mi się być na spotkaniu autorskim w maju w bibliotece ...
Podpisuję się pod wyznaniem wiary, że „Pismo Święte – Biblia – jest Słowem Bożym, nieomylnym i natchnionym przez Ducha Świętego, i stanowi ...
Wydanie zbiorowe Z tomiku: Rozkwitanie Wydawnictwo Warszawska Firma Wydawnicza 🌹Eterycznie🌹 Eterycznie pachnie powietrze. Ci...
Znacie książki Asi Tekieli? Cóż, wstyd się przyznać, ale też jej nie znałam, aż wydawnictwo Lucky przysłało mi książkę Asi do recenzji. Książka od pi...
Witajcie Kochani! Zapraszam Was na wywiad z autorką mojego październikowego patronatu. Poznajcie Anię, która w październiku wydała swoją de...
(22:19) Dobry wieczór i dzień dobry. Tak, urlop trwa i choć w tym tygodniu załatwiam mnóstwo tematów, które czekały od miesięcy to jednak odp...
Jest! Pierwszy wieczór z tych luźniejszych, choć gdy to piszę, należałoby go szufladkować już wg godzin nocnych. Nieważne, ale dlaczego luźniejszy? N...
Bywa tak, że czytam kilka książek jednocześnie. Cztery, pięć, może nawet sześć. Staram się tak wybierać lektury aby reprezentowały różne g...
O świecie modelingu i związanymi z nim nadużyciami mówi się i pisze od lat. Najczęściej jednak problem dotyczył kobiet, więc to one były głównymi boh...
O islamie w ostatnim dziesięcioleciu, podobnie zresztą jak o sytuacji kobiet w krajach muzułmańskich mówi się wiele. W mediach dominuje tylko negatyw...
Święta Wielkanocne są najważniejszymi świętami w liturgii katolickiej. Zaraz po nich plasują się Zielone Świątki, a Boże Narodzenie – dopiero na trze...
Poniższy tekst napisałam około godziny 6.00 rano, zgrabiałymi z zimna palcami na ławeczce pod szczytem K3- czyli Trzech Koron. Tym, co mnie znają, dz...