Z serii "Pamiętnik książkary". Czy wymyśliłam to teraz, na poczekaniu? Tak. Na początku muszę się pochwalić, że podjęłam bardzo poważne przedsięwzi...
Nie mam w głowie żadnego planu na dzisiejszy wieczór, padam po minionym tygodniu i chyba przyszedł czas na chillout. W czwartek świat otrzymał w prez...
Byłem dzisiaj z Żoną i naszym młodszym Synem w kinie na Black Widow. Tak to się już przyjęło, że na każdy film ze stajni Marvela idziemy naszą, żelaz...
Znanym powszechnie jest fakt, że rozpędu do gotowania to ja nie mam :) No, może nie powszechnie, ale wśród moich znajomych krąży cytat z Chmielewskie...
Już któryś raz, w komentarzach pod artykułami, wpada mi w oko hasło "wytrawny czytelnik" i "ambitne lektury". Niby wszyscy wiedza, że romans "Greckie...
@Obrazek Głuchołazy -- miasteczko pogranicza i czarownic. I tu też dzieje się... dzieje się akcja powieści @Link Choć za sposobem pisania Ćwieka, ni...
Na ulicy Konstancińskiej w Warszawie co dzień około południa można było spotkać pewnego człowieka, który spacerował po osiedlu Sadyba. Wiosną nosił o...