Trzeci dzień zaczął nam się zdecydowanie bardzo raniutko. Mogliśmy złapać coś rano do zjedzenia, ale dla mnie godzina 6:00 to zdecydowanie za wcześni...
O Melbie najwięcej jest w którymś z kryminałów Joanny Chmielewskiej. Pewności nie mam, ale była to bodajże "Tajemnica". Autorka uczyniła z Melby ksyw...
Bywa tak, że czytam kilka książek jednocześnie. Cztery, pięć, może nawet sześć. Staram się tak wybierać lektury aby reprezentowały różne g...