autor nieznany. (2005 r.) Poświęcim Popołudnie przed. Jechał do Auschwitz. Intercity. Myślał. Czuł zbl...
Pewnego popołudnia, jak co dzień, emeryt Protazy oglądał wiadomości w telewizji. W ich trakcie poczuł suchość w gardle. W tym celu udał się do kuchni...
Czternastego maja tego roku chciałem oddać dług kochance. Poznałem ją dwa lata temu, pięć po ślubie. Żona nie domyślała się niczego. Była z tych k...
(00:06) Dobry wieczór i dzień dobry. W ostatnią niedzielę odkryłem, że moja Żona wciągnęła się w kolejny serial – The Crown – dostępny na jed...
(22:25) Dobry wieczór i dzień dobry. (podejście drugie) Zmieniłem już godzinę zgodną z dzisiejszym wieczorem bo moje ostatnie spotkanie zupe...