W zeszłym roku, siedząc w domu z moim staruteńkim i dość schorowanym sukiem (pies, ale dziewczynka) czytałam strasznie dużo. Tak dużo, że aż przewidy...
Nie wiem czy znacie Marcina Florczyka. Jest autorem dwóch książek, z których jedną z nich dzięki Marcinowi przeczytałam. Jednak kompletnie nic nie wi...
Na samym wstępie dodam aby nie sugerować się moimi ocenami bądź recenzjami na tej stronie gdyż większa część z nich nie jest aktualna, korzystam z lu...