na górze wiertarka wali głową w mur…, świszcze na dole sąsiad klnie żonę a wycieraczka z dumnym napisem „Dom pełen szczęścia” zaciera ślady… ...
No właśnie - przeczytać, przeczytałam. Nawet mi się podobało (ale ...). Zacznijmy zatem od tego, że rzecz dzieje się w Głuchołazach ...
Działo się ze mną coś niedobrego. Moja odporność wyraźnie spadła. Nie potrafiłem utrzymać koncentracji. Łatwe zadania przysparzały mi sporych problem...
Nazajutrz wypadał dzień karmienia. Zaraz po wprowadzeniu do maszynopisu poprawek, zasugerowanych w mailu przez Włodka, porannym joggingu i sprzątaniu...
So (23:32) Jestem, napełniony Duchem Świętym, bo dzisiaj zostałem jednym z rodziców chrzestnych. Wbrew pozorom nie spłonąłem, kościół stoi, wod...