Weekend spędziłem aktywnie. Tak jak chciałem. Za nim jeszcze przyszła sobota i niedziela, to w piątek wykorzystałem poranek na grzybobranie. Rozrusza...
Bieg nr 489 (17/2024) @Link Warto sobie czasem zaplanować jakiś interesujący parkrunowy wyjazd połączony ze zwiedzaniem. Wilno jest nam z...
Lidia Karbowska Z tomiku: otrzymane Wydawnictwo Ostatnia Sobota Lata 🌹Nowa Ja🌹 Letarg, oczekiwanie. Kobiety rozwierają nogi, w...
@Link ,,Kołysanka dla Ady" Literatura obyczajowa @Link Premiera 23-07-2024 Już wkrótce wrócę do Was z recenzją tej pięknej histor...
W sobotę nie mogłem odpuścić sobie biegania w przepięknej Kudowie-Zdroju. Jak bieganie to parkrun, a dokładnie @Link. W tej lokalizacji ma 156 startó...
Sobota. Dzień przed powrotem na nizinną "depresję"... Co dobre, miłe, dające ogromną frajdę, satysfakcję, pełnię szczęścia, mija, choć nie do końca b...
(00:02) Dobry wieczór i dzień dobry. Ach co to był za dzień (sobota). Przez ostatnie pół dnia obawiałem się, że nie będę mógł tego wyrazić w ...
URSZULA SIEŃKOWSKA - CIOCH Z tomiku: na niby Wydawnictwo Ostatnia Sobota Lata 🌹240720 zen🌹 kiedy przewracam się na brzuch mogę...
Dobry wieczór, dzień dobry. No cóż, muszę się przyznać, że nie ogarniam obecnych nurtów muzycznych. Nie znam muzyków z nowych zespołów i tu nie...
(00:29) Dobry wieczór, dzień dobry. Byliśmy dzisiaj z Synem tzn. w sobotę w kinie na nowym Thorze. Jak już wspominałem w komentarzu na łamac...
(00:17) Dobry wieczór i dzień dobry. Ach jaki był ten tydzień. W sumie, to jeden temat ciągnął się już od piątku poprzedniego weekendu, ale o...
(00:14) Dobry wieczór. Niedawno wróciłem z pracy więc oficjalnie rozpocząłem weekend. Mieliśmy nawet specjalną przerwę na piłkarskie widowisko....
Święta Wielkanocne są najważniejszymi świętami w liturgii katolickiej. Zaraz po nich plasują się Zielone Świątki, a Boże Narodzenie – dopiero na trze...
Luty jeśli chodzi o premiery książek także zapowiada się obiecująco. Niestety ( albo w sumie stety ) jest ich aż tyle że musiałam podzielić zapowiedz...
(22:48) Dobry wieczór i dzień dobry. Jestem, bo jeszcze żyję sobotnim wieczorem i mógłbym się udusić, gdybym miał poczekać do następnego week...
Na ulicy Konstancińskiej w Warszawie co dzień około południa można było spotkać pewnego człowieka, który spacerował po osiedlu Sadyba. Wiosną nosił o...