Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "aleksandra w bo ja", znaleziono 235

"Sercem Sorge są kobiety, niestety niektóre z nich złamane."
"Emirackie tradycję to nie skansen i patyna ale żywy krwiobieg, filar podtrzymujący tożsamość kraju. Nigdy nie zrozumie się Zjednoczonych Emiratów Arabskich bez próby przekroczenia mostu pomiędzy paralelnymi światami imigrantów i miejscowych. Emiraty to znacznie więcej nic konsumpcyjny raj z seriali i reklam linii lotniczych. Od każdego przyjezdnego zależy ile wyniesie z tego spotkania."
Dom tworzą istoty,a nie miejsca i rzeczy, które się posiada
...łańcuch poszlak ma znacznie mniejszą wartość niż jeden dowód
,, Niektórzy rodzą się, by zostać liderami, dla innych najważniejszą rzeczą w życiu jest poczucie potrzebnym''
Przeżyłeś, więc z tego korzystaj.
...w strachu przed śmiercią potęguje się świadomość istnienia.
O wartości człowieka nie decyduje liczba książek, które przeczytał, ale jego stosunek do innych.
Jutra trzeba jeszcze dożyć. Typowa psychologia zabójcy. Dzisiaj sprzątnąłem tego, kto mi przeszkadzał, i nie przejmuję się tym, że jutro mogą mnie za to zamknąć, jutra trzeba jeszcze dożyć...
Choć życie bywa ciężkie i okrutne, powinniśmy świętować jego piękno, gdy nadarzy się ku temu okazja.
Są jednak takie rzeczy, przez które cierpienie staje się uzależniające. Choć umysł wie lepiej, serce już dawno podjęło własną, apodyktyczną decyzję.
A oto magia sama zapukała do moich drzwi i zrozumiałam, że nie tylko Hadrian jest magią. Magią jest cały świat.
Mamy dużo imion, ale tylko jeden cel. Jest nim błysk w twoim oku, cichy okrzyk zaskoczenia, delikatny deszczyk ekscytacji. Zobacz wszystkie sztuczki z perspektywy pani w przecinanym pudełku i poznaj nasz świat. Poznaj magię.
Wszyscy, których kiedyś kochaliśmy, zostają z nami na zawsze. Życie jest jak puzzle, które układamy bez końca, a ci, którzy znaleźli drogę do naszych serc, zawsze będą elementami tej układanki.
Jednak życie, gdyby miało wyskoczyć ze swojej nieuchwytności i przybrać jakiś kształt, byłoby lisem. Przebiegłym, chytrym, żonglującym ironią.
Słyszałaś kiedyś powiedzenie, że w oczach tych, którzy wierzą w magię, gwiazdy świecą mocniej?
Raz ujawnione tajemnice sieją zamęt podobny do wojny.
Ludzie z wioski od zawsze dziwili się, skąd czarownice znają takie tajemnice. Jedni gadali, że podpowiada im diabeł, drudzy, że to leśne demony, duchy dziadów albo jakieś skrzaty. Nikt nie rozumiał, że ona po prostu obserwowały naturę i od dawien dawna, z pokolenia na pokolenie, przekazywały sobie wiedzę, której nie zapisywały w żadnych księgach. Litery były dla braciszków z zakonu, nie dla nich.
Jacek Bednarczyk miał wszystko, czego do szczęścia pozornie trzeba: zdrowie, pracę, mieszkanie, zonę, dziecko i psa. I teściową, która po tym, gdy odkryła w sobie żyłkę do hazardu, zmuszona była poprosić córkę o dach nad głową.
Jacek wiedział, czuł to pod skórą, że prawdziwe życie toczy się gdzieś obok. Gdzieś, gdzie zawsze świeci słońce, leją się drinki, a piękna szczupła kobieta z zamglonym wzrokiem pyta, czy mogą iść wreszcie do łóżka. Tak, ta kobieta coraz częściej pojawiała się w jego głowie.
Joasia na osiedlu była bardziej szanowana niż gospodarze domów. Może dlatego, że zawsze była chętna do pomocy i wykonywała pracę, za którą nikt nie musiał płacić.
Podczas wyjazdów wakacyjnych to on zajmował się córką, by odciążyć żonę, i wtedy właśnie odkrywał, jaka to katorżnicza praca.
Nikt nie mówił że pierwszy napad będzie prosty, ale żeby zapomnieć włożyć pończochy?
- Ale jak on to sobie wyobraża? Przecież za chwilę nie będzie miał pracy. To nie jest najlepszy moment na kochanki.
- Nie wiem, mamo, który moment jest odpowiedni.
Mówili, że jest prawdziwą femme fatale, modliszką, harpią żerującą na mężczyznach. Ponoć zabiła trzech mężów, zakopała ich w ogródku, a na grobach, dla niepoznaki, posadziła róże. Te róże co roku tak pięknie kwitły, że sąsiadki zazdrościły nawozu.
Miała na imię Barbara. Basia. Basieńka. Lat sześćdziesiąt. Albo pięćdziesiąt. Albo nawet czterdzieści. Niektórzy uważali z kolei, że sto, a młody wygląd zawdzięcza krwi upuszczanej z niewinnych kochanków.
Życie jest piękne, tylko trzeba nauczyć się z niego brać to, co najlepsze.
Ty nie będziesz szczęśliwa z bujnym wrzosem albo dumnym tulipanem. Piękna róża nie obejmie cię kolcami, a goździk szybko uschnie. Musisz odnaleźć drugi słonecznik. Taki, który cię wesprze, gdy zabraknie słońca, abyście razem mogli wzrastać.
Uduszę cię! - O, dotknij mnie, moja piękności! Twoje delikatne ręce. - zaśpiewał Irga. - Przestań, żartowałem! Złaź ze mnie! Masz zimne łapska! Nie szarp mnie za szyję! -Patrząc na was, to nic tylko malować erotyczne obrazy - zauważył Otto złośliwie. - Poza na jeźdźca.
Usiadłam. Musiałam jakoś rozładować ten stres. Dlatego zaczęłam podskakiwać na łóżku, które zaczęło wydawać dwuznaczne dźwięki. - Jeśli moi sąsiedzi pomyślą, że ja tu z tobą. hm. robię dzieci, to cię uduszę gołymi rękami - wysyczał mój przyjaciel.