Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "celinka co w", znaleziono 91

Nicnierobienie to zbrodnia według babki i Celiny, ale ja czasami bardzo tego potrzebowałam.
- Nowacka, wiedziałam, że masz poukładane w głowie, ale że aż tak? Szacun- powiedziała Zośka, wznosząc do Celiny pseudotoast butelką z bezcukrowym smoothie.- taki rozsądek to jest rzadkość. Od razu widać, że głową myślisz, a nie stringami.
Spodziewał się pewnie, że babcia przysnęła wczesnym wieczorem, a ja potem niezauważenie wymknąłem się z chaty.
Nie miał pojęcia, jak czujną, uważną i ostrożną kobietą jest Celina Sodkiewicz. Pały mogłyby uczyć się od niej technik obserwacji z ukrycia.
Szofer już teraz jest lekko podpity, ale to nie przeszkadza, bo tu wszyscy są zawsze nieco zawiani, to wszak lokalny zwyczaj i mistrzowie kraju co wieczór stają pod gospodą do konkurencji w wydzielinach. Ale o ósmej rano jeszcze nie ćwiczą nawet gracze rundy eliminacyjnej, bo śpią twardo po wczorajszym.
Aktorzy nie mówią, oni SĄ mówieniem.
[ Die Schauspieler SIND das Sprechen, sie sprechen nicht]
DER FLEISCHER: Jak to mówi poeta? By złożyć porządne oskarżenie o obrazę honoru trzeba by było znaleźć wystarczającą ilość honoru w tym kraju. Tyle honoru, ile ja straciłem, nie da się w ogóle kupić. W każdym razie moim honorem jest wierność. A czym jest honor dla Pana, nic mnie to nie obchodzi.
[Wie sagt der Dichter? Für eine ordentliche Ehrenbeleidigungsklage müßte es erst mal genügend Ehre in diesem Land geben! Soviel Ehre wie ich schon verloren habe, hätte ja gar nicht zu kaufen gegeben. Meine Ehre hat jedenfalls Treue. Wie sie Ihre nennen ist mir wurscht.]
Sensem niemieckich eposów o bohaterach jest, by wywoływały tak wielką gorliwość, by chciało się wydobyć z siebie aż nazbyt wiele. A jeśli się tam nic nie znajdzie, żadnego Zygfryda, nawet żadnego rozumu Zygfryda, cóż, wtedy wyrzuca się wszystko precz. Co tylko jest. Oto cały sens! Para w gwizdek! W razie potrzeby wybija się to, czego się potrzebuje, z kogoś innego. [Der Sinn der deutschen Heldensage ist, einen dermaßen großen Eifer zu entwickeln, daß man schließlich zu viel aus sich herausschlagen will. Und findet man dort nichts, keinen Siegfried, nicht einmal Siegfriedkopf, nun, so wirft man eben alles andere hinaus. Was eben da ist. Soviel Sinn! Soviel heiße Luft! Notfalls schlägt man, was man haben möchte, halt aus einem anderen heraus.]
W teatrze każdy może spotkać siebie samego i nieuważnie przejść obok samego siebie, ponieważ się przy tym jeszcze nie dość intensywnie ze sobą spotkał. Wierzę, że teatr jest jedynym miejscem, w którym to jest możliwe.
[Auf dem Theater kann jeder sich selbst begegnen und achtlos an sich vorübergehen, weil er sich dabei noch immer nicht fest genug getroffen hat. ich glaube, das Theater ist der einzige Ort, an dem das möglich ist.]
Ponieważ straciliśmy wiarę w nieśmiertelność, nie potrafimy już także uwierzyć naprawdę w śmiertelność.
[Da wir den Glauben an die Unsterblichkeit verloren haben, können wir auch nicht mehr recht an die Sterblichkeit glauben.]
z milczenia rodzi się tylko milczenie
śmierć jest za darmo, choć trzeba za nią zapłacić życiem
człowiek bez miłości jest nieczułym pyłkiem kurzu
Życie to cała seria nieprzewidzianych zdarzeń.
Imię, jak geny i majątek, powierzają nam inni.
Bez przeszłości, nie ma przyszłości. Wzorce trzeba propagować.
Zioła są lekiem na wszelkie zło ciała i duszy.
Plany, marzenia, młodzieńce aspiracje. Wszystko cudne, optymistyczne, dodające skrzydeł. Życie pisze jednak przewrotny scenariusz.
Moc Internetu jest przeogromna. A dochodzenie prawdy na podstawie tego, że ktoś, coś, kiedyś powiedział jest mało wiarygodne.
Życiowy błogostan to tylko chwile. Los nie jest łaskawy. Niweczy plany. Zabiera radość. Podcina skrzydła.
Ale nie bez przyczyny powszechnie mówią, że duchy ludzi dobrych mają szczególną moc napełniania żałobników pozytywną energią. Sposobią do działania. Mówią też, że czas leczy rany.
Jak cię widzą, tak cię piszą. Wizerunek zewnętrzny jest ważny.
Chcieć to nie zawsze móc.
A plotki i ploteczki czynią życie ciekawszym.
Niczego w życiu nie należy się bać, należy to tylko zrozumieć.
Edukacja to podstawa w drodze do obrony polskości.
Przychodzi taki moment, że trzeba coś podsumować, kogoś z czegoś rozliczyć.
Trzeba uzdrawiać miasto i wieś. Postanowiła stać się malarką innego rodzaju. Dość nadawania barw chabrom i bratkom na płótnie. Życie jest jedno i należy spożytkować je na szczytne cele.
Wydźwięk łzy jest ogromny.
Prowadzenie szkoły nie jest zadaniem prostym, ale czyż nie jest tak, że każda inicjatywa wymaga trudu i wyrzeczeń?
Zapobiegliwi rodzice wykorzystują każdą sposobność.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl