Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "jai co by", znaleziono 228

Bo śmiech ludzki ma jad w sobie, i nieraz zatruje życie.
Jedna kropla zła nasącza jadem całe nasze dobro
Gdy w wasze żyły wsączy się jad świata sceny, nic nie przemówi wam do rozumu, nic was nie powstrzyma.
Jade mijała stoiska z narkofoodem sprzedające Cocainolę i tosty z grzybami halucynogennymi. Trafiła do strefy rozrywki.
Ma początek, lecz trudno go znaleźć,
Ma bieg, lecz nie chodzi wcale,
Ma koryto, lecz z niego nie jada,
Czasem szepcze, ale nic nie gada.
Kto chłodem dycha, ten płuca oczyszcza z wszelkich jadów i brudów, które z dymu i kurzu się rodzą. To nawet i od suchot wybawić może.
- Jestem Alkioneus, syn Gai.
- Syn gejów czy nie, na wsi jesteśmy więc tolerancji nie tolerujemy. Spuśćmy gnojowi wpierdol!
Teraz blogowanie to nie jest zajęcie dla różowych króliczków, no chyba że ma się pyszczek pełen ostrych jak sztylety zębów, z których ściekają krew i jad.
Jestem chory na zemstę. Ty również cierpisz na tę przypadłość. I twoje, i moje serce zatrute jest jadem, który nie pozwala normalnie myśleć.
Kurde melek, to było już jej własne alter ego, to, które zwykle jej dokuczało. Tym razem zabrakło jadu, głosik ociekał raczej niedowierzaniem.
Nie należy wyciągać pochopnych wniosków, Lalie. Pod słodyczą słów często kryje się jad, zaś gorzki uśmiech może stanowić tarczę ochronną.
Najcenniejsza jest jej wiedza, ale zawsze lepiej współpracuje się z kimś, kto nie pluje jadem naokoło, nie warczy na współpracowników, nie zadziera nosa i generalnie da się lubić.
Każdy jad, który nie zabija od razu, z czasem działa coraz słabiej. Zdarza się też, że ludzi ogarnia szaleństwo i stają się kimś innym. Jednak pod spodem nadal są sobą.
Polska się posypała, kręcąc się w kółko na zdezelowanej, niepasującej do czasów armatce wodnej. Niegdyś waleczna, dziś straszyła kurzą łapką i długim nosem Baby Jagi.
Nie chcę żadnych więcej prób.
Serce miałem kiedyś młode,
porwałeś mi serce młode,
wlałeś jad goryczny w krew.
Nie widzę, nie widzę dróg,
zaćmił mi się Bóg...
Na prerii jada się nożem i widelcem, w ostateczności palcami, a gumbo zdecydowanie wymaga łyżki, która służy przecież tylko i wyłącznie do nakładania potraw i karmienia maluchów, ale nigdy do jedzenia!
(...) Zimno, panie Słowacki, wpełza człowiekowi w żyły niczym jad niewidzialnego węża. Jeśli raz dopadnie, nie popuści. Potem nie można się rozgrzać i jedynie bardzo mocne ciepło sprawia, że bestia pozostaje w uśpieniu.
Podwieczorek bowiem był posiłkiem, do którego nigdy się nie przyzwyczaił. 'Jeżeli jada się o piątej - tłumaczył - człowiek siada do kolacji bez gotowego zapasu soków trawiennych. A pamiętajmy, że kolacja to najważniejszy posiłek dnia.
...czy można być dobrym gliną, nie mając potencjału przestępcy? Trzeba znać takie otchłanie, żeby się w nich zanurzyć czy choćby bardzo do nich zbliżyć.
Morvan zawsze mówił: "Oni są złem, a my szczepionką: nosimy w sobie te same jady".
Francuska głowa i wątroba nienawykłe do bimbru. Nawet biedak nie wie, jakiego miał farta, że nie musiał się o tym przekonywać - tłumaczyła potem Gai przejęta, podczas gdy ona uśmiała się do łez, gdy wyobraziła sobie Colina i Łońskiego przy kielichu.
Panie Filipowicz! Ta intrygantka obiecała pańskiemu Kotu żywą mysz chconc sobie zjednać Jego przychylność. Przezacny Kot pozostał głuchy na te oferte ale co będzie dalej nie wiem bo bardzo lóbi myszy a dawno ich nie jad.
Obserwator życia.
-Dla ciebie, bękarcie, to zwykła mętna chmura. A dla mnie ten tuman jest przejrzysty niczym lustro.
-Współczuję ci -rzekłem serdecznie, ignorując jego pełną jadu pogardę. -Wolałbym widzieć mgłę niż twoją twarz codziennie z samego rana.
Tydzień później wiedziałam o nim wszystko: kim są jego znajomi i członkowie rodziny, gdzie imprezuje, gdzie robi zakupy, gdzie jada, gdzie pije alkohol; wiedziałam też, że nie szanuje kobiet, jest bezrefleksyjnym rasistą i ma wybujałe ego. Wszystko to w dogodny sposób opatrzone geotagami, hasztagami, skatalogowane i udokumentowane.
Miłość to zdradliwy ptak,
umknie - nie wiesz, gdzie i jak,
z góry sfruwa, wzlata w górę,
pozostawia parę piórek.
Miłość to ognisty jad,
co przeplata cały świat,
gniewny grom, co łyska w niebie,
a trwa dzięki ziemskiej glebie.
Ogarnia mnie lęk. Pojawia się za każdym razem, gdy moje myśli zrywają się ze smyczy i pędzą w stronę mrocznej otchłani. Nie zdołam go opanować. Jest zbyt silny.. zbyt nieprzenikniony. Wnika w ciało niczym pajęczy jad, obezwładnia i trawi od środka
Ogarnia mnie lęk. Pojawia się za każdym razem, gdy moje myśli zrywają się ze smyczy i pędzą w stronę mrocznej otchłani. Nie zdołam go opanować. Jest zbyt silny... zbyt przenikliwy. Wnika w ciało niczym pajęczy jad, obezwładnia i trawi od środka.
Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz.
Z każdego kąta żałość człowieka ujmuje,
A serce swej pociechy darmo upatruje.
Z jego zdawkowych wyznań i własnych obserwacji stworzyłem sobie w głowie obraz rodziców Krzysia. Musiała to być dosyć roztargniona para, mocno skupiona na karierze zawodowej, a syn wskoczył do ich napiętego grafiku jak niechciana karta w talii.
Popatrzyłem na jego umęczoną twarz i uznałem, że dam już mu spokój. Pod przymusem nie można się niczego nauczyć.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl