“Paryż to nieustający bal maskowy (...)”
“Szaleńcy nie podlegali regułom, nie bali się.”
“Ludzie często bali się tego, czego nie rozumieli.”
“Szczęśliwe dziewczyny wracają z balu w jednym pantofelku ”
“Wszyscy na świecie szukają szczęścia, a jest jeden tylko sposób, aby je znaleźć. Trzeba kontrolować swoje myśli. Szczęście nie przychodzi z zewnątrz. Zależy od tego, co jest w nas samych”
“Każdy człowiek jest skończonym idiotą co najmniej przez 5 minut dziennie. Mądrość polega na tym, by nie przekraczać tego limitu.”
“Jeden z najtragiczniejszych przejawów ludzkiej natury to skłonność do odkładania życia na później.”
“Ładna mi królowa balu z cerą jak kora wierzbowa i z nosem jak kartofel.”
“"Zatopili się w pocałunku,na który czekali. Pocałunku,którego pragnęli i bali się jednocześnie. I który teraz wydawał się ich spalać.”
“To był niezapomniany bal. Czułam się cudownie. Tańczyliśmy do rana. Wreszcie nadszedł ,,czas na poloneza". ”
“Gdybyśmy się nie bali, to kim byśmy byli? Wściekłymi psami z pianą na pyskach i kałem zaschniętym na zadach.”
“Gdyby Kopciuszek miał w sercu zegar, zatrzymałby czas za minutę dwunasta i całe życie byłby na balu.”
“Oczywiście, że zawsze znajdą się ludzie, którzy nie będą nas lubić. Ale ludzie wcale nie muszą nas lubić! Ważne, żeby się nas bali. To jest kluczowe.”
“Nie ma prawdziwszego uczucia od strachu. Ci, którzy uważają miłość za uczucie silniejsze, chyba nigdy się naprawdę nie bali.”
“Nieliczni, tylko nieliczni, zdawali sobie sprawę, że ten bal będzie nas kosztował gigantycznego kaca. Na pewno nie zdawał sobie z tego sprawy Gierek.”
“Większość ludzi nie umie cieszyć się życiem, którego nie wybrali, które było odwzorowaniem tego, czego bali się najbardziej. Ona to potrafiła.”
“Patrzyła na tańczące pary przeświadczona, że do końca balu skazana jest na siedzenie, niczym staruszka stojąca nad grobem.”
“Nieznane generuje strach. Strach generuje posłuszeństwo. Posłuszeństwo tworzy dobrą załogę. Dlatego też chcę, żeby się bali.”
“Wciąż boję się mostu. Tamci też się bali. Dlatego przeszli wszyscy razem. Większa grupa daje bezpieczeństwo.”
“Nieznane generuje strach. Strach generuje posłuszeństwo. Posłuszeństwo tworzy dobrą załogę. Dlatego też chcę, żeby się bali.”
“To nie była jej wina, że dzisiejsi mężczyźni bali się wyzwolonych kobiet i woleli mieć w domu budyń waniliowy niż kobietę z krwi i kości.”
“Widzi, że go wzrokiem przenikamy, świdrujemy i sztyletujemy, więc pomału wodzi po nas okiem. Delektuje się pomałością swego patrzenia. Nareszcie aktorem. Bo to on swym krwawogównianym butem ten bal bezkrwisty przydeptał. I rzuci:
- Purchawki, Skiślaki! Zbutwiałki! Trupim zaduchem ten wasz bal fermentuje. Tfu!
I pokazuje, że spieszno mu do swego pokoju. Że ich nie widzi.”
“— Przeszłość (...) jest jak pryszcz wyskakujący przed studniówką. Możesz go maskować i wyglądać pięknie, ale i tak najlepszy chłopak z balu z tobą nie zatańczy.
— Dlaczego? (...)
— Bo mu na to nie pozwolisz. ”
“Faceci się jej bali.
Po prostu.
Podziwiali, prawili komplementy, a potem spieprzali gdzie wanilia rośnie. Pieprzu nie było w żadnego, pieprzenia tym bardziej.”
“Już nie był chłopcem, którego kochałam ponad wszystko. Był mężczyzną, na którego ludzie bali się spojrzeć. Każdy, kto przechodził obok, unikał jego wzroku, jakby potrafił jednym spojrzeniem zabić człowieka.”
“Przejechali dwie wioski, bandyci - inaczej niż w filmach - nie zasłonili porwanemu oczu, jakby się w ogóle nie bali, że ich potem pozna. Może nie będzie "potem"? Starał się o tym nie myśleć.”
“Jeszcze w 2019 było podobno normalnie - fajerwerki, imprezy plenerowe, bale w domach, domówki. Dowolna liczba ludzi, dowolna forma rozrywki. Od 2020 wszystko się zmieniło.”
“Wygraliśmy wtedy, wygraliśmy z faszystami i wygramy w przyszłości. A na lud rosyjski nie narzekajcie. Wszyscyśmy z niego i gdyby nie on, to Hitler wydawałby dzisiaj bal na Kremlu!”
“"- Nie jestem żadnym banałem! - syknęłam. -Królowa balu, prymuska wygłaszająca mowę po żegnalną, zaangażowana chrześcijanka, która zachodzi w przedwczesną ciążę. Uwierz mi, to zdecydowanie jest banal." ”
“Nikt w nią nie mierzył, po prostu przez chwilę ich rodzina ucieleśniała to, czego Polacy się bali, czego być może nienawidzili, co ich drażniło. Inność.
Ma nadzieję, że to prawda, ale boi się sprawdzać.”