Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lecz duo", znaleziono 189

Podobno nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej. Nawet gdy jesteś na dnie, to zawsze znajdzie się ktoś, kto zapuka w nie od spodu. Tak mówią.
Właśnie dopiero po całkowitym poddaniu się otwierają się nowe możliwości. Rodzi się zupełnie inna nadzieja. Nie otrzymasz jej, dopóki nie wylądujesz na dnie
Nikt nigdy nie znalazł odpowiedzi na dnie butelki. Ale przecież nie o to chodzi. Do dna butelki dociera się po to, żeby zapomnieć jakie było pytanie.
Czasem musimy spaść na samo dno, żeby zacząć doceniać życie.
Michael Palmer – Eksperyment
życie, rzeczywistość
Kiedy jesteś na dnie, odwracasz się i widzisz, że wszyscy zniknęli, że nie ma tam nikogo, kto wyciągnąłby do ciebie rękę i pomógł ci wstać.
"Nikt nigdy nie znalazł odpowiedzi na dnie butelki. Ale przecież nie o to chodzi. Do dna butelki dociera się po to, żeby zapomnieć jakie było pytanie."
Znasz premiera. Dobrze wiesz, z kim ma powiązania. Nie chciałbym za moment szukać twoich zwłok na dnie Wisły.
(...) upadł już tak nisko, że niżej się nie da. Osiągnął dno. Nie obawiał się, że go złapią, bo już go złapali. Nie lękał się, co przyniesie jutro, bo zdarzyło się to już wczoraj.
Smutek zniknął z jego oczu, zamaskowany z wprawą osoby, która nie od dziś grzebie uczucia na dnie duszy, mając nadzieję, że nie wybuchną.
Słowa, nieważne, wypowiedziane czy zapisane, mają wielką moc. Potrafią niszczyć lub budować. Mogą cię utulić lub zaciągnąć na dno rozpaczy.
Kiedy jesteś na szczycie, twoi przyjaciele wiedzą, kim jesteś. Gdy jesteś na dnie, ty dowiadujesz się, kim są twoi przyjaciele.
Szczęście przychodzi na chwilę a potem odchodzi. Czasem na całe lata. Ale smutek… smutek osiada na dnie duszy.
Kiedy już księżyc zaokrąglił się dwanaście razy, dno dłoni wypełnione było jej łzami, zwolniła go więc nakazując, by niczego nie uronił, choć w drodze będzie przez cały rok.
Co sekundę na świecie umiera człowiek. Dobrze, jeśli od czasu do czasu czyjaś śmierć służy sprawie.
(słowa Le Duc Tho).
Oddaj to nocy.
Ukryj przed dniem.
Co gorszy oczy,
zakop na dnie.
Oddaj to nocy.
Ciemności też.
Nikt się nie dowie,
nie znajdą cię.
Czasami człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna
Czasem nachodzi mnie taka ochota(...) Zaszyć się gdzieś, gdzie diabeł mówi dobranoc, siedzieć w fotelu przy kominku i czytać przez całe dnie...
Czasami człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna
Jakie to życie bywa zaskakujące, jednego dnia jesteś na samym dnie rozpaczy, a drugiego euforia wręcz rozpiera serce.
Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna.
Miłość była naprawdę niebezpieczną grą - człowiek w jednej chwili spadał na samo dno, a już w następnej unosił się wysoko pod chmurami.
Depresja odebrała mi sens życia i skazała mnie na samotność. Wszystkie czynności wydawały mi się bezsensowne. Nie chciało mi się wychodzić z domu ani spotykać z ludźmi. Całe dnie leżałam w łóżku pogrążona w czarnej rozpaczy. Rodzina początkowo nie wiedziała, co mi jest. Było dla nich niezrozumiałe, jak radosna i pełna energii dziewczyna może leżeć całe dnie pod kocem. Nie obchodził mnie także bałagan w pokoju.
Jak skonstruowany jest ten pieprzony świat? Nie możesz się upić, bo ktoś cię porwie, zgwałci, nagra , potem wrzuci filmik do sieci? Kiedy osiągnęliśmy takie dno?
Cały powóz znalazł się w lodowatej wodzie i szedł na dno, w odmęty jeziora, głębokiego na kilkadziesiąt metrów i znanego z tego, że rzadko oddaje to, co raz już pochłonęło.
Dusza jest jako źródło: zatrutą wodę niesie daleko, a któż zaręczy, czy mu trucizna nie leży w duszy na dnie, i czy zatrutych nie tworzyłby postaci.
Magowie zawsze obudowywali się wieżami, jak te... Jak się nazywają te rzeczy, które można znaleźć na dnie rzeki?
- Żaby.
- Kamienie.
- Pechowi gangsterzy.
- Nie. Myślałem o larwach chruścików.
Każdy z nas ma swoje dno. Pewnego dnia będziesz musiał komuś powiedzieć, jakie jest twoje. Jeśli tego nie zrobisz, prędzej czy później znajdziesz się w barze z drinkiem w dłoni.
Boję się we dnie i w nocy. Prowokuję los. Żeby to się już stało. Żebym została sama. Bo na nic innego nie zasługuję. Bo ze mną nikt nie wytrzyma. Nawet ja ze sobą nie mogę…
Pragnęłam, abyśmy oboje zatopili się w ekstazie, spychając na dno umysłu naszą sprawę, konsekwencje naszych poczynań i to, co nadejdzie z kolejnym dniem.
- Czasem nachodzi mnie taka ochota - westchnął. - Zaszyć się gdzieś, gdzie diabeł mówi dobranoc, siedzieć w fotelu przy kominku i czytać przez całe dnie...
© 2007 - 2025 nakanapie.pl